Plumeria z nasion ,wymagania,cięcie,ukorzenianie Cz. 1
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
To jest światło sodowe, które często jest wykorzystywane przy uprawie roślin. Daje one roślinie możliwość przeprowadzania fotosyntezy nawet wtedy, kiedy hodowana jest bez dostępu światła słonecznego. Poza tym lampy te wydzielają dużo ciepła. I tu jest klucz do sukcesu dlaczego plumerie są w tak doskonałej kondycji. Dlatego nie wierzę, że plumerie hodowane w Polsce systemem babcinym, na parapecie czy latem na balkonie kiedykolwiek rozkwitną, a jeśli już to co najwyżej jakimś mikrym kwiatkiem i to po wielu latach.
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Ja doświetlam swoją plumeryjkę, więc może szybciej zakwitnie. Do tego stosowany nawóz z dużą ilością fosforu i dużo , zakwitną wtedy na sto procent. na pewno nie zakwitną jak bedziemy negatywnie do tego nastawieni. Dobra lecę po lampę sodową . Tak poważnie mówiąc to będe eksperymentował z diwodorofosforanem potasu, który sprawił, że fiołki mi po raz pierwszy zakwitły. Ogólnie to wszystko po nim lepiej kwitło. Ma dużą ilość fosforu, ale będe musiał obliczyć go w związku przyswajalnym dla roślin .
Pozdrawiam Kamil
Moje zielone
Moje zielone
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
polecam nawóz do pomidorów z Substralu.. nie wiem co on w sobie ma ale moje rośliny po nim szaleją..
tzn bardzo szybko rosną i kwitną.
czyli Panowie jesteśmy uzależnieni..;p to troche dziwne ze mężczyzna interesuje się kwiatami..
ja to podziwiam , szacun dla was;)
tzn bardzo szybko rosną i kwitną.
czyli Panowie jesteśmy uzależnieni..;p to troche dziwne ze mężczyzna interesuje się kwiatami..
ja to podziwiam , szacun dla was;)
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Wiesz, powiem szczerze, że nie tylko kwitnące rośliny lubię, owadożery i liściaste, a nawet kwiaty raflezji i dziwidła olbrzymiego mnie fascynują ( pachną zgniłym mięsem), więc kwiaty (te mile pachnące i ładne) to taki miły dodatek i część mojej fascynacji naturą, przyrodą, botaniką .Po prostu natura to nasza podstawa z, której wszyscy powstaliśmy choć nie wszyscy ją doceniają i dbają o nią. Plumeria ma też swoją ciemną stronę jest trująca, uwaga przy cięciu.Dziękuje za polecenie dobrego nawoz i za podziw .
Pozdrawiam Kamil
Moje zielone
Moje zielone
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Szkoda Waszych trudów...
Nie wiem jakie nawozy, jakie światło ...
Szkoda kasy i czasu...
Ja swoje hoduję już chyba 6-ty rok.
Mają WSZYSTKO i nie zakwitły jak do tej pory...
Jak w tym roku nie zakwitną - to SIO ZA PŁOT !!!!
queen - czy któraś z Twoich plumerii zakwitła?
Nie wiem jakie nawozy, jakie światło ...
Szkoda kasy i czasu...
Ja swoje hoduję już chyba 6-ty rok.
Mają WSZYSTKO i nie zakwitły jak do tej pory...
Jak w tym roku nie zakwitną - to SIO ZA PŁOT !!!!
queen - czy któraś z Twoich plumerii zakwitła?
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
No właśnie. Ja mam tak samo. Kupowałyśmy plumerie razem z koleżanką 4-5 lat temu, nie pamiętam. Ani jej, ani moja nawet nie myślą o kwitnieniu. Nie te warunki, nie ten klimat. Może w jakiejś małej oranżerii...
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
ixeska masz jeszcze 2 lata do zakwitnięcia , pamiętam też, wypowiedź agnieszki w tym wątku, która twierdziła, że zakwitła jej plumeria w trzecim roku. Trzeba czekać, ale trudno. Żeby kwitła w tym samym roku lub kolejnym trzeba ukorzenić sadzonkę z dorosłej kwitnącej rośliny. Za to jaka frajda jak taka plumeria z nasionka zakwitnie. Czasami trzeba czekać na kwitnienie roślinek długo na przykład judaszowiec z nasion kwitnie prawie po takim samym czasie jak plumeria.
Pozdrawiam Kamil
Moje zielone
Moje zielone
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Mam pytanie, a skąd wziąć dorosłą kwitnącą roślinę?
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
dam wam rade.. dobra;)
meluzyna jak czesto przesadzasz plumerię? zalącz zdjęcie prosze.
ja zauważyłam po swoich roślinach że jak mają ciasno w doniczce to sie biorą za kwitnięcie. może dziwne mam sposoby ale skuteczne.
i druga rada - rośliny które mam w pokoju gdzie gra radio lepiej mi rosną.. szybciej i widzę że są ładniejsze.. może cos w tym jest .. oglądnijcie sobie na youtube - "inne głosy".
plumerii są setki odmian.. myśle ze zakwitnie tylko wlasnie.. to jest roślina dla cierpliwych.
pozdrawiam wszystkich:*
miłego dnia:D
meluzyna jak czesto przesadzasz plumerię? zalącz zdjęcie prosze.
ja zauważyłam po swoich roślinach że jak mają ciasno w doniczce to sie biorą za kwitnięcie. może dziwne mam sposoby ale skuteczne.
i druga rada - rośliny które mam w pokoju gdzie gra radio lepiej mi rosną.. szybciej i widzę że są ładniejsze.. może cos w tym jest .. oglądnijcie sobie na youtube - "inne głosy".
plumerii są setki odmian.. myśle ze zakwitnie tylko wlasnie.. to jest roślina dla cierpliwych.
pozdrawiam wszystkich:*
miłego dnia:D
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Oglądałem kiedyś film na discovery science, który właśnie wyjaśniał tą muzykoterapię na rośliny , jeśli dobrze pamiętam chodzi tu o wibracje . Jeśli chodzi o doniczki to rzeczywiście radzą np. do pelargonii dawać mniejszą doniczkę by obficiej kwitła. Może to jest klucz do zakwitnięcia plumerii, jeszcze raz przytoczę agnieszkę, która mówiła, że jej plumeria była w bardzo małej i ciasnej doniczce i może dlatego zakwitła.
Pozdrawiam Kamil
Moje zielone
Moje zielone
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
No cóż ja jestem gotów czekać nawet 10 lat na kwiaty, choć mam nadzieję, że szybciej zakwitnie. Meluzyna po kwitnącą plumerię jedź do ameryki środkowej albo do azji są to już piękne drzewa utniesz kawałek nikt nie zauważy .
Pozdrawiam Kamil
Moje zielone
Moje zielone
- piterrs
- 100p
- Posty: 144
- Od: 19 maja 2012, o 15:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warszawa
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Spokojnie dziewczyny - bez nerw.... w takiej atmosferze to i chwasty się w ziemi chowają ;) zaraz wyjdzie słonko i wszystko ruszy w górę. Ja zaczynam na początku przyszłego tygodnia. Pierwsza bitwa z plumerią przegrana, ale to jeszcze nie koniec wojny.
Życzę wszystkim wielkich wzrostów ...i nie tylko, a przede wszystkim więcej entuzjazmu
Pozdrawiam
Pit
Życzę wszystkim wielkich wzrostów ...i nie tylko, a przede wszystkim więcej entuzjazmu
Pozdrawiam
Pit
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Piterrs witamy, grono wielbicieli plumerii rośnie . Powodzenia z twoją plumerią o tak piękny kwiat warto walczyć .
Pozdrawiam Kamil
Moje zielone
Moje zielone