Papryczka chili-jak pielęgnować
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2610
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Tereniu!
Kiedyś w folii też miałam tylko paprykę słodką.Nie wiem tylko dlaczego było też pełno przędziorków!
Może miała za dużo wilgoci?
A wiesz,słyszałam,że papryka nie lubi przeciągów?
Kiedyś w folii też miałam tylko paprykę słodką.Nie wiem tylko dlaczego było też pełno przędziorków!
Może miała za dużo wilgoci?
A wiesz,słyszałam,że papryka nie lubi przeciągów?
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Mam pytanie, może ktoś wie z doświadczenia. Czy przędziorek przeżywa zimę w szklarni zimnej, czy ginie W zeszłym roku miałam, głównie na Pepino, ale trochę przelazło też na paprykę . Opryskałam Magusem, ale nie wiem czy zlikwidował 100% i teraz się martwię
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Hej! Witam bardzo serdecznie
To mój pierwszy post na forum!;D Chciałabym się przyłączyć do dyskusji. Też zajmuję się hodowlą papryczek chili, zarówno w gruncie jak i w doniczkach. W sumie od niedawna. Pierwsze chili kupiłam w sklepie, zebrałam owoce, wysuszyłam je, wydziubalam nasionka i tak to się zaczęło Z pierwszego wysiewu kwitły i owocowały bardzo obficie, natomiast kolejny niestety kompletnie się nie udał. Papryczki z powodu braku odpowiedniego ciepła i światła po prostu skarłowaciały Ale nic straconego, nasionek mam pod dostatkiem! Owoce suszone i świeże dodaję do ogórków kiszonych, sosów, mięs itd. Chętnie pochwalę się swoimi roślinkami z zeszłego roku, które rosły na mojej działce, ale później musiałam je niestety przesadzić do doniczek i zabrać do domu, ponieważ bałam się złodziei buszujących po ogrodach działkowych;/ Poza tym były już dość zimne noce. Przepraszam za jakość zdjęć
W doniczkach:
Na działce:
To mój pierwszy post na forum!;D Chciałabym się przyłączyć do dyskusji. Też zajmuję się hodowlą papryczek chili, zarówno w gruncie jak i w doniczkach. W sumie od niedawna. Pierwsze chili kupiłam w sklepie, zebrałam owoce, wysuszyłam je, wydziubalam nasionka i tak to się zaczęło Z pierwszego wysiewu kwitły i owocowały bardzo obficie, natomiast kolejny niestety kompletnie się nie udał. Papryczki z powodu braku odpowiedniego ciepła i światła po prostu skarłowaciały Ale nic straconego, nasionek mam pod dostatkiem! Owoce suszone i świeże dodaję do ogórków kiszonych, sosów, mięs itd. Chętnie pochwalę się swoimi roślinkami z zeszłego roku, które rosły na mojej działce, ale później musiałam je niestety przesadzić do doniczek i zabrać do domu, ponieważ bałam się złodziei buszujących po ogrodach działkowych;/ Poza tym były już dość zimne noce. Przepraszam za jakość zdjęć
W doniczkach:
Na działce:
Pozdrawiam, Ogoonek
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Super te papryczki.
Czy możesz więcej coś powiedzieć o uprawie w donicach? Kiedy zaczynać, jak się z nimi obchodzić, bo rzeczywiście plony piękne.
Czy możesz więcej coś powiedzieć o uprawie w donicach? Kiedy zaczynać, jak się z nimi obchodzić, bo rzeczywiście plony piękne.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Dziękuję;) Ogólnie to nie stosuję żadnych zaostrzonych reguł. Sieję do ziemi uniwersalnej nasionka z własnej hodowli, nie stosuję nawozów, podlewam kranówką Wielodoniczkę do połowy uzupełniam ziemią, zraszam wodą, daje po około 2-3 nasionka, zasypuję całość i znów zraszam. Stawiam na parapecie, przykrywam folią i robię w niej kilka dziurek aby nie pojawiła się pleśń. Taka mini "szklarenka". Zraszam, by ziemia była stale wilgotna. Gdy papryczka już wykiełkuje i pojawią się pierwsze "prawdziwe" listki to przesadzam ją pojedynczo do większych doniczek:) I tak ją podlewam a ona sobie rośnie:D A później to już do gruntu. W 2012 roku jakoś kulka dni po zimnej zośce sadziłam je na działce. Nie polecam siania papryczek zimą bez doświetlania, ponieważ mogą skarłowacieć tak jak moje. Są piękną ozdobą, ale niestety kuszą złodziejaszków
Te, które są na zdjęciach przesadziłam z gruntu do doniczek (powód podałam w poprzednim poście). Wydaje mi się, że wyrosły na takie ładne, bo były stale na świeżym powietrzu. Słoneczko świeciło bezpośrednio a nie przez okno. Wydaje mi się, że najlepiej jest je siać, gdy dni stają się cieplejsze i dłuższe czyli wiosną
Te, które są na zdjęciach przesadziłam z gruntu do doniczek (powód podałam w poprzednim poście). Wydaje mi się, że wyrosły na takie ładne, bo były stale na świeżym powietrzu. Słoneczko świeciło bezpośrednio a nie przez okno. Wydaje mi się, że najlepiej jest je siać, gdy dni stają się cieplejsze i dłuższe czyli wiosną
Pozdrawiam, Ogoonek
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Teraz jest czas na czytanie takich właśnie porad, zapisywanie ich, a za kilka tygodni sianie i doglądanie.
Teraz jest czas na czytanie takich właśnie porad, zapisywanie ich, a za kilka tygodni sianie i doglądanie.
- termic88
- 500p
- Posty: 539
- Od: 18 paź 2011, o 02:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Ogoonek witamy na forum
Powiedz mi proszę, co to za odmiana ta w gruncie, oblepiona żółtymi owocami. One są już dojrzałe? Słodkie czy pikantne? Jest ich ślicznie dużo Fiu Fiu nornalnie I widać, że nie źle sobie radzą!
Powiedz mi proszę, co to za odmiana ta w gruncie, oblepiona żółtymi owocami. One są już dojrzałe? Słodkie czy pikantne? Jest ich ślicznie dużo Fiu Fiu nornalnie I widać, że nie źle sobie radzą!
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
cyganka77 nie ma za co:) Zapomniałam dodać, że folię trzeba zdjąć z doniczki jak papryczki będą miały około 1cm., ale to pewnie wiesz:)
termic88, a witam, witam! Wstyd się przyznać, ale nie mam zielonego pojęcia! Podejrzewam, że jest to odmiana PIRI PIRI. Najpierw są żółte a następnie czerwone. Ojjj... ostre Wiem na 100%, że ta fioletowa to Chili FILIUS BLUE. Mieni się kolorami zanim dojrzeje:)
Tak jak wspomniałam wcześniej pierwszą papryczkę kupiłam w sklepie. W doniczce było kilka gatunków i niestety nie były opisane. Pewnie kiedyś sprawdzę jakie to odmiany:D
termic88, a witam, witam! Wstyd się przyznać, ale nie mam zielonego pojęcia! Podejrzewam, że jest to odmiana PIRI PIRI. Najpierw są żółte a następnie czerwone. Ojjj... ostre Wiem na 100%, że ta fioletowa to Chili FILIUS BLUE. Mieni się kolorami zanim dojrzeje:)
Tak jak wspomniałam wcześniej pierwszą papryczkę kupiłam w sklepie. W doniczce było kilka gatunków i niestety nie były opisane. Pewnie kiedyś sprawdzę jakie to odmiany:D
Pozdrawiam, Ogoonek
- termic88
- 500p
- Posty: 539
- Od: 18 paź 2011, o 02:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Do mnie już zamówione Piri - Piri przyjechało, to będzie można w lecie porównać Ale i tak są śliczne. Pozbieraj nasiona, bo ja już zacieram rączki na kolejną akcję na twoje piękne papryczki! )
Muszę sobie te odmiany zapisać w kajeciku
Muszę sobie te odmiany zapisać w kajeciku
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Nasionka prawie wszystkie wydziubane:D Jeszcze nie wiem o co dokładnie chodzi z ta akcją, bo jestem "świeża" na forum, ale nie ma sprawy:D Zaraz się dowiem. Życzę powodzenia z nową zdobyczą:)
Jeszcze mam takie pytanie. Co robicie z roślinką po zbiorach? Z mojej jak opadną listki to ją po prostu przycinam. Po jakimś czasie wypuszcza młode pędy, rozgałęzia się, kwitnie i na nowo owocuje! Co prawda mniej obficie, ale zawsze coś
A oto kwiatuszek fioletowej papryczki, tegoroczny:)
Jeszcze mam takie pytanie. Co robicie z roślinką po zbiorach? Z mojej jak opadną listki to ją po prostu przycinam. Po jakimś czasie wypuszcza młode pędy, rozgałęzia się, kwitnie i na nowo owocuje! Co prawda mniej obficie, ale zawsze coś
A oto kwiatuszek fioletowej papryczki, tegoroczny:)
Pozdrawiam, Ogoonek
- termic88
- 500p
- Posty: 539
- Od: 18 paź 2011, o 02:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Ja mam tylko uprawę papryki w tunelu lub gruncie, więc w tej chwili mam ją ususzoną, a nasiona skrzętnie zapakowane
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Może w tym roku sobie zrobię mała folię. Marzy mi się taka z ogórkami
Ja niestety ubolewam, ponieważ mam do dyspozycji tylko jeden parapet w domu i chociaż bym chciała nie zmieszczę tam za dużo roślinek. Widziałam wiele interesujących ofert na a.l.l.e.g.r.o z nasionami papryczek. Kupował już ktoś może? Dobrze kiełkują?
Ja niestety ubolewam, ponieważ mam do dyspozycji tylko jeden parapet w domu i chociaż bym chciała nie zmieszczę tam za dużo roślinek. Widziałam wiele interesujących ofert na a.l.l.e.g.r.o z nasionami papryczek. Kupował już ktoś może? Dobrze kiełkują?
Pozdrawiam, Ogoonek
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Wrócę do tematu piekielnie ostrej, żółtej papryczki z Lidla, która pojawiła się w ofercie w grudniu, choć do dziś ją widzę na półce.
Wysuszyłem, wysiałem kilka nasionek na próbę. I tu miła niespodzianka, kiełkuje już po 7 dniach.
Wśród papryk to niecodzienne wydarzenie.
Wysuszyłem, wysiałem kilka nasionek na próbę. I tu miła niespodzianka, kiełkuje już po 7 dniach.
Wśród papryk to niecodzienne wydarzenie.