Kobea i jej uprawa cz.2
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Dziękuję dziewczyny, bardzo mi miło
Jedna kobea ładnie wschodzi, ale reszta śpi Trzymam kciuki za Wasze wysiewy
Jedna kobea ładnie wschodzi, ale reszta śpi Trzymam kciuki za Wasze wysiewy
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Młody kwiat w momencie gdy się otwiera, jest jeszcze zielonkawo-biały, potem powoli nabiera głębokiego, fioletowego koloru ? cały proces trwa ze trzy, cztery dni, więc jak jest pełno kwiatów, to rzeczywiście można zaobserwować różne ich odcienie i kolory na jednej roślinie.robaczek_Poznan pisze:Co ciekawe, z jednej sadzonki (fioletowej) kwitła w kilku odcieniach, w tym na biało
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 25 cze 2010, o 20:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Szczecina
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
witam, po 15 dniach wykiełkowało mi 5 z 10 nasionek, a miałam nasionka z Kauflandu firmy Vitaline. Myślę, że to moja wina, poniewaz część nasionek siałam w zbyt pylastej ziemi i dziś zauważyłam że 2 nasionka są na wierzchu, pewnie je wypłukałam podczas podlewania
siewki strasznie się wyciągają, okna mam północne i niestety mało światła
siewki strasznie się wyciągają, okna mam północne i niestety mało światła
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Ja w zeszłym roku swoją kobyłkę z żaluzji wyplątywałam Przez dwa miesiące okna nie mogłam zasłonić
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Ja dzisiaj rozłupałam jedno nasionko, bo chciałam zobaczyć co tam się w środku dzieje. Nasiono było ładnie napęcznione, a w środku wypełnione liś cieniami i ogonek taki biały był, to znaczy, ze cuś się tam dzieje. Więcej już nie grzebałam, kaloryfer wali warem już drugi tydzień, małżonek mówi, ze zwariowałam, ale cóż... Dla niego przecież tez kiedyś straciłam głowę. Zazdrośnik !
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
doniek
Wysiałaś dość wcześnie będzie więc czas żeby mu czubek uciąć a wtedy będzie się rozrastał wszerz,
Te kwiaty są pnączem. To nie jet źle, że się wyciągają. One tak mają. Są inne od innych siewek.siewki strasznie się wyciągają, okna mam północne i niestety mało światła
Wysiałaś dość wcześnie będzie więc czas żeby mu czubek uciąć a wtedy będzie się rozrastał wszerz,
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
kobea uprawa z nasion
Witam
W poniedziałek posadziłam nasiona kobei,ale nie jestem pewna co do warunków jej kiełkowania
Czy ziemia powinna być mocno wilgotna? I czy przykrywać siewki folią?
W poniedziałek posadziłam nasiona kobei,ale nie jestem pewna co do warunków jej kiełkowania
Czy ziemia powinna być mocno wilgotna? I czy przykrywać siewki folią?
Joanna
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 25 cze 2010, o 20:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Szczecina
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
ja swoje podlewałam umiarkowanie, tak żeby ziemia nie była sucha ale też nie mokra, raczej wilgotna. Część nasionek przykryłam a część nie, te i te wzeszły ale jednak te przykryte troszkę szybciej (2-3dni).
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
- agatka1409
- 200p
- Posty: 273
- Od: 6 mar 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
- agatka1409
- 200p
- Posty: 273
- Od: 6 mar 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- ari64
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 17 sty 2013, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Piękne pnącze tez muszę spróbować jej uprawy.
Pozdrawiam Artur
----------------------------------------------------------------------------------------------
Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
----------------------------------------------------------------------------------------------
Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Jak dlugo kielkuja nasiona. Posialam tydzien temu i na razie bez efektow.