Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Witam!
Do ekipy: Jeśli temat jest nie w tym miejscu co trzeba proszę o przeniesienie i niekasowanie. Pozdrawiam
Założyłam wątek ponieważ zbliża się remont w moim m-4 i co za tym idzie zmieniam całkowicie aranżacje pokoju. Nowe meble i nowy wypoczynek i jeszcze kilka nowych drobiazgów. Przez powyższe muszę także wygospodarować nowe miejsce na kwiatki doniczkowe. W wcześniej (jeszcze są) były wkomponowane w niektóre elementy mebli i parapety, lecz w nowym ustawieniu i nowych meblach nie będę miała takiej możliwości a na parapety wszystkie nie wejdą i tez nie wszystkim będą takie warunki odpowiadać. Wyobrażam sobie nową aranżacje i jakoś na parapetach będą mogły stać tylko i wyłącznie orchidea x 4. No sami rozumiecie że też nie jest sztuką na oknie zrobić dżungle bo to ani ładne ani pożyteczne dla kwiatków.
Zastanawiałam się czy coś takiego zda egzamin i czy będzie dobrym rozwiązaniem na dłużej
a może coś takiego jeszcze
ten bordowy 8 doniczek 19,5cm średnicy
ten czarny 15 doniczek 18,5 cm średnicy
na alledrogo widziałam jeszcze inne troszkę tańsze na 11 doniczek ale średnica doniczki to max12 cm
czyli same małe kwiaty a ja raczej wolałabym mieć większe doniczki.
Czy ktoś z was posiada coś tego typu i jak to u was się sprawdza?
Mam:
Paproć,
Zamiokulkasa,
Fikusa beniaminka (wys. 50 cm),
Skrzydłokwiata (dość duży mogę rozdzielić)
2x Dracenkę małą (max 15 cm i max 25cm)
Lucky bamboo (duże już przycinałam i ma z 1 m)
Grubosza, drzewko szczęścia ( dość obszerny ale nie wysoki tylko szeroki)
Calathea rufibarba (duża mogę rozdzielić)
4x orchidea ale to na parapet
Mam w planach dokupić jeszcze jakiś ładnie wiszących i kwitnących bo wszystkie są zielone :):)
Pomóżcie, proszę
Do ekipy: Jeśli temat jest nie w tym miejscu co trzeba proszę o przeniesienie i niekasowanie. Pozdrawiam
Założyłam wątek ponieważ zbliża się remont w moim m-4 i co za tym idzie zmieniam całkowicie aranżacje pokoju. Nowe meble i nowy wypoczynek i jeszcze kilka nowych drobiazgów. Przez powyższe muszę także wygospodarować nowe miejsce na kwiatki doniczkowe. W wcześniej (jeszcze są) były wkomponowane w niektóre elementy mebli i parapety, lecz w nowym ustawieniu i nowych meblach nie będę miała takiej możliwości a na parapety wszystkie nie wejdą i tez nie wszystkim będą takie warunki odpowiadać. Wyobrażam sobie nową aranżacje i jakoś na parapetach będą mogły stać tylko i wyłącznie orchidea x 4. No sami rozumiecie że też nie jest sztuką na oknie zrobić dżungle bo to ani ładne ani pożyteczne dla kwiatków.
Zastanawiałam się czy coś takiego zda egzamin i czy będzie dobrym rozwiązaniem na dłużej
a może coś takiego jeszcze
ten bordowy 8 doniczek 19,5cm średnicy
ten czarny 15 doniczek 18,5 cm średnicy
na alledrogo widziałam jeszcze inne troszkę tańsze na 11 doniczek ale średnica doniczki to max12 cm
czyli same małe kwiaty a ja raczej wolałabym mieć większe doniczki.
Czy ktoś z was posiada coś tego typu i jak to u was się sprawdza?
Mam:
Paproć,
Zamiokulkasa,
Fikusa beniaminka (wys. 50 cm),
Skrzydłokwiata (dość duży mogę rozdzielić)
2x Dracenkę małą (max 15 cm i max 25cm)
Lucky bamboo (duże już przycinałam i ma z 1 m)
Grubosza, drzewko szczęścia ( dość obszerny ale nie wysoki tylko szeroki)
Calathea rufibarba (duża mogę rozdzielić)
4x orchidea ale to na parapet
Mam w planach dokupić jeszcze jakiś ładnie wiszących i kwitnących bo wszystkie są zielone :):)
Pomóżcie, proszę
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Hmmm nie bardzo rozumiem dlaczego miałoby się nie sprawdzić?
Kwietnik rozporowy, który prezentujesz na zdjęciach jest bardzo dobry pod tym względem, że możesz na dowolnej wysokości i w dowolnej pozycji umieścić rośliny, tak aby zapewnić każdej optymalny dostęp do światła.
Najważniejsze, to gdzie ustawisz swój kwietnik - jak dużo będzie tam światła, bo od tego zależy co na tym kwietniku będzie dobrze rosło.
Kwietnik rozporowy, który prezentujesz na zdjęciach jest bardzo dobry pod tym względem, że możesz na dowolnej wysokości i w dowolnej pozycji umieścić rośliny, tak aby zapewnić każdej optymalny dostęp do światła.
Najważniejsze, to gdzie ustawisz swój kwietnik - jak dużo będzie tam światła, bo od tego zależy co na tym kwietniku będzie dobrze rosło.
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Kwietnik planuje postawić przy oknie....
Obecnie mam kuchnie otwartą na salon ale wkrótce się to zmieni bo powstanie ścianka działowa która częściowo przymknie kuchnie. Przejście będzie gdzieś ok 1 m. od ściany do parapetu. Na nowo powstałej ściance staną meble na głębokość 50 cm, parapet ma 110 cm. tak by swobodnie można było przejść nie narażając na labirynt pozostało by ok 30 cm na kwietnik ale już właściwie to nie wiem czy dobrze myślę
Zamieszczam prowizoryczny rysunek (proszę się nie śmiać z moich umiejętności plastycznych :P)
Rysunek ma charakter poglądowy i nie ma zachowanych proporcji. Zieloną gwiazdką jest zaznaczone miejsce gdzie ma stanąć kwietnik. Za parapetem jest wyjście na balkon więc chciałabym umieścić kwietnik na granicy okna i balkonu tak by drzwi się otwierały na 90 stopni bo i tak dalej się nie da bo parapet jest.
mam nadzieje że zrozumieliście coś z tego
Obecnie mam kuchnie otwartą na salon ale wkrótce się to zmieni bo powstanie ścianka działowa która częściowo przymknie kuchnie. Przejście będzie gdzieś ok 1 m. od ściany do parapetu. Na nowo powstałej ściance staną meble na głębokość 50 cm, parapet ma 110 cm. tak by swobodnie można było przejść nie narażając na labirynt pozostało by ok 30 cm na kwietnik ale już właściwie to nie wiem czy dobrze myślę
Zamieszczam prowizoryczny rysunek (proszę się nie śmiać z moich umiejętności plastycznych :P)
Rysunek ma charakter poglądowy i nie ma zachowanych proporcji. Zieloną gwiazdką jest zaznaczone miejsce gdzie ma stanąć kwietnik. Za parapetem jest wyjście na balkon więc chciałabym umieścić kwietnik na granicy okna i balkonu tak by drzwi się otwierały na 90 stopni bo i tak dalej się nie da bo parapet jest.
mam nadzieje że zrozumieliście coś z tego
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Agrafko! Nie są ważne te wszystkie szczegóły
Ważne jest jaką ma wystawę okno, czy balkon na Twoim balkonem daje dużo zacienienia, czy pod oknem są drzewa, które mogą zasłaniać światło itd.
Ważne jest jaką ma wystawę okno, czy balkon na Twoim balkonem daje dużo zacienienia, czy pod oknem są drzewa, które mogą zasłaniać światło itd.
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Mieniłam troszkę to i owo by było bardziej czytelne.
Więc tak
zielona gwiazdka to jest planowane ułożenie kwietnika a pomarańczowa to ostateczna ewentualność. Drzwi balkonowe otwierają się tak jak widać i nie chciałabym narażać na przeciągi no i jak widać jest też tam kaloryfer co właściwie nie jest dobrym miejscem na kwiatki... no ale do rzeczy. Blok stoi pod lekkim skosem i właściwie słońce świeci od rana do 14 czyli wystawa wschodnio-południowa?! Nie wiem bo nie ogarniam tego. Drzewa są bo mieszkam w lesie ale nie zasłaniają balkonu i okien. Mieszkam na 5 piętrze i nade mną jest tylko strych :P no i lekki daszek ale nie przeszkadza słońcu. Najwięcej słońca jest właśnie w miejscu zielonej gwiazdki stąd wytypowanie tego miejsca no ale dochodzą do tego również inne mankamenty jak to czy nie zagracę sobie przejścia czy to wszystko się zmieści właśnie na takim kwietniku, żebym mogła swobodnie przejść z kuchni do salonu bez wciągania brzucha :P :P Dlatego tak "szczegółowo" to rozrysowałam. No proszę pomóżcie...błagam!
Więc tak
zielona gwiazdka to jest planowane ułożenie kwietnika a pomarańczowa to ostateczna ewentualność. Drzwi balkonowe otwierają się tak jak widać i nie chciałabym narażać na przeciągi no i jak widać jest też tam kaloryfer co właściwie nie jest dobrym miejscem na kwiatki... no ale do rzeczy. Blok stoi pod lekkim skosem i właściwie słońce świeci od rana do 14 czyli wystawa wschodnio-południowa?! Nie wiem bo nie ogarniam tego. Drzewa są bo mieszkam w lesie ale nie zasłaniają balkonu i okien. Mieszkam na 5 piętrze i nade mną jest tylko strych :P no i lekki daszek ale nie przeszkadza słońcu. Najwięcej słońca jest właśnie w miejscu zielonej gwiazdki stąd wytypowanie tego miejsca no ale dochodzą do tego również inne mankamenty jak to czy nie zagracę sobie przejścia czy to wszystko się zmieści właśnie na takim kwietniku, żebym mogła swobodnie przejść z kuchni do salonu bez wciągania brzucha :P :P Dlatego tak "szczegółowo" to rozrysowałam. No proszę pomóżcie...błagam!
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Ja mam wariującego psa i bałam się zdecydować na rozporowy, kupiłam stojący - o taki: http://img171.imageshack.us/img171/2081/2997188375.jpg i jestem b. zadowolona. A co do ustawienia - wg mnie jedyną kwestią, którą bym brała pod uwagę, to kaloryfer. Na pewno roślinkom zimą byłoby lepiej dalej od kaloryfera. Choć nie wiem, czy przechodząc do kuchni nie będzie Wam kwietnik przeszkadzał?
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Ja mam ten czarny, jaki zamieściłaś na zdjęciu. Jeśli na taki się zdecydujesz, to pamiętaj, by - zanim zostanie postawiony na stałe - tak wykręcić rurki, z których jest złożony, aby wszystkie wejścia na podstawki były jak najbardziej po stronie okna. Ogólnie mogę polecić, bo rozwiązał mi chwilowo problem z miejscem na zielone. Doniczki na samej górze nie mają praktycznie dostępu do słńca, pozostałe owszem. A wystawę mam wsch. Z tym, że tam gdzie ja mam kwietnik, grzejnik jest zakręcony. Tak blisko kaloryferów trzymać rośliny to nie jest najlepszy pomysł. Chyba, że będziesz na zimę z dwóch dolnych poziomów rośliny przenosić w inne miejsce. Tylko roślin, które wymieniłaś, ja na takim kwietniku "nie widzę" Choćby z tego względu, że rosną duże/wysokie, a przestrzeń między doniczkami to jakieś pół metra maks.
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
No to już sama nie wiem... w takim układzie może coś polecicie zamiast?! Zależy mi na moich zielonkach a przy takim ustawieniu jakie będę miała są możliwe tylko 2 miejsca zaznaczone na obrazku. Czy to oznacza że będę musiała zmienić lokum moim zielonym? Czy kosztem remontu będę musiała pozbyć się roślinności w moim salonie? oooo......bardzo jestem zmartwiona
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Jeśli grzejnik masz tylko w tym miejscu, jak na obrazku, to wg mnie kwietnik w polu z zieloną gwiazdką może swobodnie stać (wcześniej nie zwróciłam uwagi, że tam nie ma grzejnika). Tylko, czy przy tych kwiatkach będzie to wyglądało estetycznie? Pewnie przekonasz się dopiero, jak ustawisz No i nie ma ich jakoś bardzo wiele, więc kwietnik może świecić pustkami. A może coś takiego? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=378 Tylko np 2 poziomy.
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Problem w tym że nie mogę czegoś podobnego zamontować sobie na oknie. Pomyślałam że może lekko zmienię obsadę w moim domu.... Na beniaminka znalazłam już miejsce w innym pokoju i będzie tam stał razem z bamboo, 2 dracenki są jeszcze dość małe więc zostają, ZZ wyląduje przy akwarium bo on nie potrzebuje aż tyle światła.sokolica pisze:Jeśli grzejnik masz tylko w tym miejscu, jak na obrazku, to wg mnie kwietnik w polu z zieloną gwiazdką może swobodnie stać (wcześniej nie zwróciłam uwagi, że tam nie ma grzejnika). Tylko, czy przy tych kwiatkach będzie to wyglądało estetycznie? Pewnie przekonasz się dopiero, jak ustawisz No i nie ma ich jakoś bardzo wiele, więc kwietnik może świecić pustkami. A może coś takiego? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=378 Tylko np 2 poziomy.
Bluszczyk
Paproć
coś wiszącego
coś wiszącego
grubosz
dracenka
dracenka
skrzydlokwiat
jakiś maly kwitnący
jakiś mały kwitnący
Calathea
kilka muszę dokupić jak te wiszące i kwitnące no i na dół coś do półcienia i chyba zdecyduje się na ten większy na 15 doniczek kwietnik bo tam będzie skupisko roślin i nigdzie innego akcentu zieleni nie będzie no pomijając akwarium w drugim rogu Co o tym myślicie czy takie ułożenie kwiatów może być?
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
Jak dla mnie, może Sam kwietnik nie zajmuje wiele miejsca. Rozpiętości ma może ze 30-40 cm. Czy będziesz miała ciasno, to zależy juz tylko od tego, jak rozłożyste są rośliny. Powiem Ci tylko, że jeśli zdecydujesz się na inny kolor niż czarny to sobie poczekasz Ja na brązowy czekałam 3 tyg
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
ja myślałam o kolorze złoto antyczne...to mnie załamałaś troszkę...hmmmm choć w moim przypadku 3 tyg aż tak dużo by nie stanowiło bo muszę najpierw zacząć i skończyć remont także wiesz...hmmm może zamówię jak zaczniemy remoncik i dojdzie akurat jak skończymy....
Re: Proszę o poradę dot. ustawienia doniczkowych
A jak sadzicie, czy na tym kwietniku na 15 doniczek będą się dobrze prezentować fiołki afrykańskie? Czy są zbyt małe i "zginą" na kwietniku? Mam troszkę miejsca (jakiś metr) obok okna balkonowego, gdzie planuję ustawić fiołki - ale nie wiem, czy lepszy jest regał, czy kwietnik. Mówiąc szczerze regały nie bardzo mi się podobają. Doradźcie coś, plliiiss.