Adenium (róża pustyni) cz.5
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Po pierwsze: nie pisałeś o tym, czy podlewałeś ją tam, gdzie stała w chłodzie.
Napisałeś tylko, że nie była podlewana "po przesadzeniu". Widac umknęła mi informacja, kiedy było przesadzane.
Po drugie: temperatura 13 stopni też może zaszkodzić roślinie. W podobnej podlałam kiedyś kaktusa i straciłam go.
Nie mówiłam nic o żadnym "mrozie"
Po trzecie: to, że korzenie zdrowe doczytałam i co zresztą zaznaczyłam w sojej wypowiedzi, a czego z kolei Ty nie raczyłeś zauważyć
Więcej durnoty i ja nie zrobię, niepotrzebnie się wtrącałam przepraszam. Decyzja i tak należy do Ciebie.
Napisałeś tylko, że nie była podlewana "po przesadzeniu". Widac umknęła mi informacja, kiedy było przesadzane.
Po drugie: temperatura 13 stopni też może zaszkodzić roślinie. W podobnej podlałam kiedyś kaktusa i straciłam go.
Nie mówiłam nic o żadnym "mrozie"
Po trzecie: to, że korzenie zdrowe doczytałam i co zresztą zaznaczyłam w sojej wypowiedzi, a czego z kolei Ty nie raczyłeś zauważyć
Więcej durnoty i ja nie zrobię, niepotrzebnie się wtrącałam przepraszam. Decyzja i tak należy do Ciebie.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Myślę,że lepiej będzie w ogóle nie odpowiadać. Tyle w temacie.
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Jaaa jak dzieci się obraźcie
Złe dni macie czy co
Koniec tematu ,moja durna wina ze tam je wyniosłem , wróciły na miejsce i czekam czy odżyje bez podlewania![oczy rol ;:219](./images/smiles/wacko.gif)
![cryy ;:145](./images/smiles/crybaby.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Złe dni macie czy co
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Koniec tematu ,moja durna wina ze tam je wyniosłem , wróciły na miejsce i czekam czy odżyje bez podlewania
![oczy rol ;:219](./images/smiles/wacko.gif)
![cryy ;:145](./images/smiles/crybaby.gif)
Maniak roślin egzotycznych ![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
To skoro wiesz lepiej to po co pytasz hm.
- lbanek
- 200p
- Posty: 345
- Od: 11 wrz 2012, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jedlicze, podkarpackie,
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
po przeczytaniu ...set stron FO, da się zauważyć, że te ukorzeniane adenia z pędówonectica pisze:Super, daszka!![]()
Zainspirowałaś mnie! Juz postanowione, że połowa z moich sadzonek nie idzie w kaudeks!
mogą kwitnąć wcześniej, i te których nie przycinano tylko puszczono by rosły,
czyli albo przycinamy by się rozkrzewiały i grubiały albo niech rosną same i kwitną?!!!
No kwiaty piękne, ale mnie chyba zależy na kształcie, będę p[odczytywać dalej
a reszta i tak wyjdzie sama
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
daszka Super ślicznotki
Jeśli chodzi o kolor to bardziej podobają mi się te czerwone ale wszystkie są piękne![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
Jeśli chodzi o kolor to bardziej podobają mi się te czerwone ale wszystkie są piękne
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Znalazłam jeszcze zdjęcia na którym widać jak różne są a mają pąki kwiatowe.
URL=www.fotosik.pl]
[/URL]
Mnie też bardzo podobały się te czerwone i nie miałam sumienia ciąć je bo kwitły do tej pory. Ale teraz pojawiły się wełnowce i po opryskaniu nie są tak dorodne.
URL=www.fotosik.pl]
![Obrazek](http://images49.fotosik.pl/1784/79f20355fc6524ad.jpg)
Mnie też bardzo podobały się te czerwone i nie miałam sumienia ciąć je bo kwitły do tej pory. Ale teraz pojawiły się wełnowce i po opryskaniu nie są tak dorodne.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Szanowna, przemiła Forumowiczko widzę, że masz talent do nieudolnego fotomontażu, jednak zapomniałaś o "czymś" - zerknij w górny róg nad czarną doniczką, tej po lewej stronie, coś tam widać, coś co niezbyt dokładnie jest "zamaskowane" - przysłonięte listkami. Pokazujesz dwie różne rośliny, w jakim celu nie wiem ? Każdy z nas i tak podziwia Twoje wspaniale kwitnące rośliny, ale jako amatorzy - "parapeciarze", chcemy pozyskiwać rzetelne informacje o rozwoju roślin. Na Forum powinna być rywalizacja w opiece nad roślinami, ale rywalizacja "zdrowa" i przekazywane informacje powinny być rzetelne.daszka pisze:Znalazłam jeszcze zdjęcia na którym widać jak różne są a mają pąki kwiatowe.
URL=www.fotosik.pl][/URL]
Mnie też bardzo podobały się te czerwone i nie miałam sumienia ciąć je bo kwitły do tej pory. Ale teraz pojawiły się wełnowce i po opryskaniu nie są tak dorodne.
Twoją odpowiedź którą otrzymałem na "pw", pozwoliłem sobie zacytować:
daszka pisze:Tytuł: Adenium (róża pustyni) cz.5
Zgadza się te blado różowe to wysiane 9.08.2011Akwelan_2009 pisze:Widok tak kwitnących roślin, na kwitnienie których również i ja oczekuję, powala, ale mam pytanie:
- czy ja dobrze wyciągam wnioski, że na Twoich sadzonkach Adenium, które wyrosły z nasion zakupionych 9. 08. 2011 roku - czyli 17 m-cy od zakupu nasion, już na kilku roślinach pojawiły się pąki kwiatowe, a nawet jedna zgodnie z tym co piszesz, jużdaszka pisze: / ... / W dniu 9.08.2011 kupiłam nasionka po sześć sztuk 12 kolorów, wystartowały wszystkie opisałam kolorami i czekałam. Wszystkie sadzone są jednego dnia do tej samej ziemi, podlewane tego samego dnia tym samym. Moje maluchy różnią sie wysokością i grubością. Na kilku pojawiły się pąki kwiatowe. Zakwitł pierwszy tak wygląda.
Kwiaty mają 6 cm szerokości.
zakwitła w warunkach uprawy na parapecie w mieszkaniu ? Czy na fotkach są Twoje 17 -to miesięczne sadzonki z własnego siewu nasion zakupionych 9. 08. 2011 r ? Proszę o potwierdzenie wyciągniętych wniosków lub korektę, będę bardzo wdzięczny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Ale masz oko, ja patrzę, patrzę i nic nie widzę.. Ale jeżeli jest tak, jak mówisz, to bardzo nieładnie wobec nas wszystkich. I po co?Akwelan_2009 pisze:(...) coś tam widać, coś co niezbyt dokładnie jest "zamaskowane" - przysłonięte listkami
Ale ja nie o tym chciałam
Popatrzcie, proszę na jednego z moich małych - ewidentnie podsychają mu końcówki listków i to coraz dalej.
Jest traktowany dokładnie tak, jak wszystkie pozostałe, a takie coś mu się zdarzyło. Co może byc przyczyną?
![Obrazek](http://img853.imageshack.us/img853/3447/img000215d.jpg)
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Czy mozecie wrzucic fotki jak przycinacie roslinki?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Zerknij TUTAJ. Tak przycinałem moje roczne sadzonki Adenium, bez żadnego doświadczenia i nie mogąc na nikim się wzorować. A TAKIE i TAKIE były efekty przycinania po kilkunastu dniach, oczywiście nie przy wszystkich przyciętych sadzonkach.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Zaczęłam od przycinania i przeleciałam wszystie fotki w wątku - masz cudowne kaktusiki. preparat na grzyby - OK, a cynamon? Ja mam nasionka Adenium chyba od 3 miesięcy i ciągle czekam na słoneczko i wiosnę. A w tym czasie przyuczam się co i jak z nimi robić - jeśli wzejdą.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Czy ilość gałązek adenium po przycięciu zależy od słońca, moje adenium pewnie widziałeś, ma pewne problemy z wyprodukowaniem więcej niż dwóch . Widziałem Akwelanie twoje efekty po przycięciu i było "czubeczków" cztery czy więcej. Też chciałbym stworzyć piękne rozgałęzione adenium, ale potrzebuje pomocy
.
![Smile :-)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Pozdrawiam Kamil
Moje zielone
Moje zielone