Mikoryza i storczyki
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Problem z korzeniam storczyka- białe kuleczki
Nektarynko, nie wiem czy u mnie o tym doczytałaś, ale ja podobnie jak Ty- wystraszyłam się i mimo, że storczyka nie miałam zbyt długo, ani wiedzy na temat przesadzania (szczęściem udało mu się przeżyć)- posadziłam do nowej kory i wydezynfekowanej doniczki. Storczyka spryskałam Topsinem. Niestety niewiele to dało, bo grzybki znów się pojawiły Wkrótce przestałam z nimi walczyć, traktując jako grzybki pozostające w symbiozie ze storczykiem. Zauważyłam, że podlane robiły się cytrynowożółte, a suche były szare
Dziś już nie ma problemu, storczyk w końcu trafił do szkła i grzybków nie tworzy
Dziś już nie ma problemu, storczyk w końcu trafił do szkła i grzybków nie tworzy
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
Mikoryza
Hej wszystkim,
kupiłam dziś nowego storczyka i gapa ze mnie bo nie dostrzegłam przez folię białych nalotów na korze w doniczce.
W domu, gdy to zobaczyłam, starałam się powyjmować kawałki z nalotem i powyrzucać, ale chyba bardziej sensowna będzie wymiana podłoża...
Dziwi mnie tylko wygląd tej pleśni.
Proszę Was, spójrzcie i oceńcie czy na pewno dobrze myślę.
Wiem, że były już wątki o pleśni, ale w tamtych te naloty wyglądały inaczej...
http://img822.imageshack.us/img822/9823/pb130056.jpg
http://img196.imageshack.us/img196/8594/pb130059.jpg
Dzięki z góry!
kupiłam dziś nowego storczyka i gapa ze mnie bo nie dostrzegłam przez folię białych nalotów na korze w doniczce.
W domu, gdy to zobaczyłam, starałam się powyjmować kawałki z nalotem i powyrzucać, ale chyba bardziej sensowna będzie wymiana podłoża...
Dziwi mnie tylko wygląd tej pleśni.
Proszę Was, spójrzcie i oceńcie czy na pewno dobrze myślę.
Wiem, że były już wątki o pleśni, ale w tamtych te naloty wyglądały inaczej...
http://img822.imageshack.us/img822/9823/pb130056.jpg
http://img196.imageshack.us/img196/8594/pb130059.jpg
Dzięki z góry!
Ostatnio zmieniony 6 lut 2013, o 00:19 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: zmiana tytułu po identyfikacji problemu.Pleśń była myląca.
Powód: zmiana tytułu po identyfikacji problemu.Pleśń była myląca.
- 3velyna
- 500p
- Posty: 854
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Pleśń
Witaj,
Jeśli dobrze widzę, to nie masz się czym martwić
Jest to najprawdopodobniej mikoryza, czyli grzybek żyjący w symbiozie ze storczykiem, poprawiający jakość jego życia
Osobiście nie mam w swoich, ale czytałam i widziałam na kilku fotkach, najczęściej określa się go jako 'białe kuleczki'
Można samemu zaaplikować, kupuje się i wstrzykuje. Raz w życiu storczyka!
Obecność mikoryzy narzuca zakaz stosowania środków grzybobójczych, gdyż jego ona grzybem, ale bardzo cennym
Jeśli dobrze widzę, to nie masz się czym martwić
Jest to najprawdopodobniej mikoryza, czyli grzybek żyjący w symbiozie ze storczykiem, poprawiający jakość jego życia
Osobiście nie mam w swoich, ale czytałam i widziałam na kilku fotkach, najczęściej określa się go jako 'białe kuleczki'
Można samemu zaaplikować, kupuje się i wstrzykuje. Raz w życiu storczyka!
Obecność mikoryzy narzuca zakaz stosowania środków grzybobójczych, gdyż jego ona grzybem, ale bardzo cennym
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
- MirellaM
- 100p
- Posty: 173
- Od: 13 cze 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Mikoryza - /cała doniczka w jajkach ...pająka ?/
witam
Moje stroczyki nie chcą kwitnąć co zimę bo stoją na parapecie pod którym jest kaloryfer (a w domu grzeje się tam , że czasem jest 26stopni). Tej zimy obiecałam sobie, że się za nie wezmę.
Zaczęłam od białego. Przestawiłam go daleko od kaloryfera i zaczęłam bardziej się troszczyć o niego, ale mimo to pączki opadały, później uschła łodyga i jeden liść. Stan korzeni jest bardzo dobry, ogólnie storczyk wygląda ok, ale dziś coś mnie tknęło aby mu się przyjrzeć.
Nałożyłam okulary obserwuję doniczkę, a tam malutkie milimetrowe jajeczka. Porobione gniazda z setkami jajeczek tam gdzie tylko było więcej miejsca.Malutkie jak granulki. Stwierdziłam że to są jajka pająka. Nie myliłam się chyba bo zobaczyłam między korzeniami malutką pajęczynkę. Jak on tam wlazł korzenie są okropnie ciasno wplecione w całą doniczkę.Chyba że jakoś dziurkami od dołu udało mu się wgramolić.
Z miejsca chciałam przesadzić kwiatka, ale czy tak można? Dosłownie godzinę temu go moczyłam. Kurcze a jak poczekam i jeszcze mi się ta setka wykluje
Moje stroczyki nie chcą kwitnąć co zimę bo stoją na parapecie pod którym jest kaloryfer (a w domu grzeje się tam , że czasem jest 26stopni). Tej zimy obiecałam sobie, że się za nie wezmę.
Zaczęłam od białego. Przestawiłam go daleko od kaloryfera i zaczęłam bardziej się troszczyć o niego, ale mimo to pączki opadały, później uschła łodyga i jeden liść. Stan korzeni jest bardzo dobry, ogólnie storczyk wygląda ok, ale dziś coś mnie tknęło aby mu się przyjrzeć.
Nałożyłam okulary obserwuję doniczkę, a tam malutkie milimetrowe jajeczka. Porobione gniazda z setkami jajeczek tam gdzie tylko było więcej miejsca.Malutkie jak granulki. Stwierdziłam że to są jajka pająka. Nie myliłam się chyba bo zobaczyłam między korzeniami malutką pajęczynkę. Jak on tam wlazł korzenie są okropnie ciasno wplecione w całą doniczkę.Chyba że jakoś dziurkami od dołu udało mu się wgramolić.
Z miejsca chciałam przesadzić kwiatka, ale czy tak można? Dosłownie godzinę temu go moczyłam. Kurcze a jak poczekam i jeszcze mi się ta setka wykluje
Ostatnio zmieniony 14 lut 2013, o 21:46 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zmieniony tytuł wg rozpoznania problemu... na bardziej czytelny
Powód: Zmieniony tytuł wg rozpoznania problemu... na bardziej czytelny
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 61&t=75966" onclick="window.open(this.href);return false;
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Cała doniczka w jajkach pająka.
Zrób zdjęcie możliwie wyraźne tego co jest między korzeniami i całego storczyka. Podejrzewam, że to nie jajka pająka, tylko grzyb mikoryza, który nie jest szkodliwy dla storczyka. Wręcz przeciwnie. Przyczyna słabej kondycji storczyka może być inna. Pająk jajek raczej by nie znosił w mokrym środowisku.
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cała doniczka w jajkach pająka.
A może to nie pająk tylko przędziorek? One są często winowajcami takich delikatnych pajęczynek, ale bez zdjęcia to można gdybac i gdybać
- MirellaM
- 100p
- Posty: 173
- Od: 13 cze 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cała doniczka w jajkach pająka.
Zrobiłam wczorja zdjęcia ale dosłownie godzinę po podlewaniu więc są mało widoczne.
Dziś porobiłam dziurki w doniczkach bo może to faktycznie jakiś grzyb??
to już inny kwiat w doniczce z dziurkami
Dziś porobiłam dziurki w doniczkach bo może to faktycznie jakiś grzyb??
to już inny kwiat w doniczce z dziurkami
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 61&t=75966" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Cała doniczka w jajkach pająka.
Tak ...to efekt mikoryzy.
Jak na grzybka przystało jest a...po pewnym czasie moze sam zniknie.
Nie powinien zaszkodzić;w końcu po to dają szczepionkę.. aby było lepiej.
JOVANKA
Jak na grzybka przystało jest a...po pewnym czasie moze sam zniknie.
Nie powinien zaszkodzić;w końcu po to dają szczepionkę.. aby było lepiej.
JOVANKA
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Cała doniczka w jajkach pająka.
Dla mnie to mikoryza. Przędziorek ma 0,5 mm wielkości, więc jajka będzie składał jeszcze mniejsze, a te na zdjęciu wyglądają naokoło 1mm. Z tego co wiem, to przędziorek składa jaja na spodniej stronie liści. Poprawcie mnie, jeśli się mylę. Chyba, że ktoś miał jaja w korzeniach, to niech się wypowie.
Zrób jeszcze zdjęcie liści storczyka, bo być może tam tkwi problem.
Zrób jeszcze zdjęcie liści storczyka, bo być może tam tkwi problem.
- MirellaM
- 100p
- Posty: 173
- Od: 13 cze 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cała doniczka w jajkach pająka.
Dzięki za odpowiedzi.
Domownicy twierdzą, że to faktycznie jajka pająka tak to wygląda, ale Wy macie doświadczenie w tej dziedzinie. A czy Wy waszych doniczkach zrobiliście takie dziurki czy nie?
Domownicy twierdzą, że to faktycznie jajka pająka tak to wygląda, ale Wy macie doświadczenie w tej dziedzinie. A czy Wy waszych doniczkach zrobiliście takie dziurki czy nie?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 61&t=75966" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Cała doniczka w jajkach pająka.
To pokaż domownikom to zdjecie...http://img706.imageshack.us/img706/9307/50931530.jpg
- jedno z wielu gdzie identyfikowane i pokazywane były takie przypadki mikoryzy... na naszym forum.
JOVANKA
- jedno z wielu gdzie identyfikowane i pokazywane były takie przypadki mikoryzy... na naszym forum.
JOVANKA
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Cała doniczka w jajkach pająka.
Ja też w jednej doniczce mam mikoryzę, tylko grzyb trochę jest ciemniejszy, pewnie od podłoża. Storczyk ma się świetnie i coraz lepiej kwitnie. Żaden pająk u niego nie zamieszkał.
Re: Pleśń
Jeśli to mikoryza to warto kawałki przerzucić do innych roślin.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.