Różyczka i inne choroby ogrodowe
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Czy ta nowa rabata nie może sięgnąć do studni po lewej? Ja bym pociągnęła razem z drzewkiem aż do niej, żeby się nie rozdrabniać Powstanie wtedy nie rabata, ale kawałek różanki
- Hipopotam74
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 2 sty 2013, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Jestem pod wrażaniem - inwencji, zamysłu, a przede wszystkim prezenatacji
Nadworny fotograf Gajowej
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Ewo tak to są pieski ziemne, właśnie tak jakby szczekały. Robią duże dziury, sporo tego jest u mnie. Krecie kopce - nie wiem czy wszędzie ale u mnie najczęściej wskazują nadejście obfitych opadów (póki ich na dobre nie przepędziłem ubijarką do kostki i czarnym bzem ). A co do planu rabaty to podoba mi się taka "brama" ze Skyrocketów i Golden Globów
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Ewa, ja też bym wciągnęła drzewko na tą różankę Idź na całość Ewa! Takie fragmenty trawniczka do koszenia to tylko utrapienie
Stanę jeszcze w obronie angielek - wbrew obiegowej opinii, to dosyć odporne i zdrowe róże. Zdrowsze niż wielkokwiatowe U mnie (jak dotąd ) nie chorowały, jedyna słabsza to polecana przez Wandę Crocus Rose, ale sadzoneczka była bardzo marna, sadzona latem. W tym roku powinna wyglądać lepiej
Stanę jeszcze w obronie angielek - wbrew obiegowej opinii, to dosyć odporne i zdrowe róże. Zdrowsze niż wielkokwiatowe U mnie (jak dotąd ) nie chorowały, jedyna słabsza to polecana przez Wandę Crocus Rose, ale sadzoneczka była bardzo marna, sadzona latem. W tym roku powinna wyglądać lepiej
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Ewa i Kasiu - jestem pod wrażeniem; myślę sobie: ucz się, kobieto - tak właśnie trzeba planować, z rozmachem, a nie dłubać małe rabatki
Tylko jest tu pewien problem: na zdjęciu czerwoną linia narysowałam szlak komunikacyjny; tu ma być ścieżka i tędy po prostu chodzi się do domu od bramy...Chyba żeby dociągnąć rabatę tylko do drzewka? Tylko jaki wtedy nadać jej kształt?
Hipku - dziękuję za uznanie!
Michał, wyczytałam jeszcze, że te pieski ziemne właśnie lubują się w takich glebach, jakie mamy...i ze potrafią kopać niezwykle głębokie i długie korytarze.
Cieszę się, że podoba Ci się bramka z jałowców
Tylko jest tu pewien problem: na zdjęciu czerwoną linia narysowałam szlak komunikacyjny; tu ma być ścieżka i tędy po prostu chodzi się do domu od bramy...Chyba żeby dociągnąć rabatę tylko do drzewka? Tylko jaki wtedy nadać jej kształt?
Hipku - dziękuję za uznanie!
Michał, wyczytałam jeszcze, że te pieski ziemne właśnie lubują się w takich glebach, jakie mamy...i ze potrafią kopać niezwykle głębokie i długie korytarze.
Cieszę się, że podoba Ci się bramka z jałowców
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Nie wiedziałam, że tam jest dróżka-widoczne inne dwie (na dole i do studni) Zrób łezkę-jak się"wybrzuszy" od ceglanego krawężnika do drzewka, zostanie dużo miejsca na róże i zielona dróżka.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Ścieżka przez środek rabaty różanej to dobra lokalizacja - będziesz kontemplować ten spacer tak długo, że do bramy dojdziesz w 20 minut Drzewko po prawej, a wokół róże A dalej pomiędzy jednym cypelkiem, a drugim byłoby piękne miejsce na różany łuk - dwie pnące po dwóch stronach i docelowo pergola
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Bo tam formalnie tej ścieżki nie ma , ale i tak tędy się chodzi więc ma być.
Łezka - mówisz - Ewciu? Tak, żeby objęła drzewko?
Ale studnię i tak wkomponuję w rabatę, tylko taką, która powstanie z drugiej strony - na lewo od studni...tam będą hortensje
Kasiu...wizja 20-minutowego spaceru już chyba mnie przerasta A łuk różany ma tam być taki był własnie plan na te cypelki.
Tak myślę jeszcze o tym drzewku...właśnie świeżo tam zrobiłam okrągłą rabatkę z żurawek i berberysów...
Łezka - mówisz - Ewciu? Tak, żeby objęła drzewko?
Ale studnię i tak wkomponuję w rabatę, tylko taką, która powstanie z drugiej strony - na lewo od studni...tam będą hortensje
Kasiu...wizja 20-minutowego spaceru już chyba mnie przerasta A łuk różany ma tam być taki był własnie plan na te cypelki.
Tak myślę jeszcze o tym drzewku...właśnie świeżo tam zrobiłam okrągłą rabatkę z żurawek i berberysów...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Zostawiłam drugą bramę-między Skyrocketami Łuk różany przy cypelkach, a potem okrywówki lub niskie róże do samej bramy-podoba mi się Żurawki i berberysy doskonale znoszą przesadzanie.
Wspomnij jeszcze, że między różami sadzi się powojniki na chudych podporach lub na kratkach, ewentualnie puszcza się je po glebie, w środku mogą być posadzone ostróżki i przetaczniki.
Nie będzie się chodzić tą ścieżką , tylko siedzieć w środku na trawie i patrzyć
Wspomnij jeszcze, że między różami sadzi się powojniki na chudych podporach lub na kratkach, ewentualnie puszcza się je po glebie, w środku mogą być posadzone ostróżki i przetaczniki.
Nie będzie się chodzić tą ścieżką , tylko siedzieć w środku na trawie i patrzyć
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Przy samych Skyrocketach już są posadzone powojniki (już odpuściłam sobie ich rysowanie na zdjęciu ), a między różami tak własnie sadzę - przetaczniki, lawendę , ostróżki i jeszcze lilie. Miałam też cynie między różami i znowu je posadzę, bo bardzo mi odpowiada takie połączenie, ale to na pewno nie na tych rabatach, tylko z drugiej strony domu.
Rabatówki do bramy to byłby niezły pomysł Ale to melodia dalszej przyszłości, bo tam jeszcze będzie robiony jakiś podjazd do garażu - od bramy w lewo.
Rabatówki do bramy to byłby niezły pomysł Ale to melodia dalszej przyszłości, bo tam jeszcze będzie robiony jakiś podjazd do garażu - od bramy w lewo.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Jeszcze fajniejsza brama wychodzi A o przyszłości należy myśleć już teraz-i cieszyć się na nią
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
A no myślę, myślę...aż mi się zwoje przegrzewają
Najgorsze, że wychodzi mi, że mogę nie dać rady posadzić wiosną tych róż....Bo to oznacza wcześniejsze przygotowanie rabat, zdjęcie sporej ilości darni, ewentualne przesadzenie żurawek i berberysów,,,trochę tej zabawy jednak będzie, a przeniesiemy się na wieś prawdopodobnie dopiero w kwietniu, co też utrudnia sprawę.
No chyba że posadzę na razie w trawniczku, ale nie lubię tak.
Muszę się z tym przespać
Najgorsze, że wychodzi mi, że mogę nie dać rady posadzić wiosną tych róż....Bo to oznacza wcześniejsze przygotowanie rabat, zdjęcie sporej ilości darni, ewentualne przesadzenie żurawek i berberysów,,,trochę tej zabawy jednak będzie, a przeniesiemy się na wieś prawdopodobnie dopiero w kwietniu, co też utrudnia sprawę.
No chyba że posadzę na razie w trawniczku, ale nie lubię tak.
Muszę się z tym przespać
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Ewuniu widzę,że masz o czym rozmyślać.Ja i tak nie pomogę.Zresztą nie mam takich fantazji.Pamiętasz,że jak byłyśmy u Ciebie nie mogłam nawet zauważyć tego salcesonika-gotowa rabatka,a ja nie skojarzyłam.