Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22158
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Gratuluje malwo,
ja mam podobna sytuacje z 3 daturami, wsadziłam je do ziemi w ogrodzie ,mocno przycięłam i
niech stoją jeszcze skoro Twoja puściła sie to może i moja tez w końcu się zdecyduje choćby jedna z tych trzech.
Jak sądzisz jaka mogła byc przyczyna niepodejmowania tak długo wegetacji przez te datury...
Mam pierwszy raz taki przypadek i nie wiem o co chodzi .... chyba ,że ...
ja mam podobna sytuacje z 3 daturami, wsadziłam je do ziemi w ogrodzie ,mocno przycięłam i
niech stoją jeszcze skoro Twoja puściła sie to może i moja tez w końcu się zdecyduje choćby jedna z tych trzech.
Jak sądzisz jaka mogła byc przyczyna niepodejmowania tak długo wegetacji przez te datury...
Mam pierwszy raz taki przypadek i nie wiem o co chodzi .... chyba ,że ...
- wielkaberta
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 19 cze 2008, o 18:14
Witam miłośników datur
Macie piękne rośliny i zapewne dużo większe doświadczenie więc poproszę o małą poradę. Wysiałam jakiś czas temu nasiona datury - Brugmansia sanguinea - czerwona (mam taką nadzieję że to ta odmiana bo tak została kupiona na allegro) moja sadzonka obecnie tak wygląda. Słyszałam że ta odmiana jest trochę problematyczna ale jak na razie rośnie mi ona jak szalona i nie mam z nią problemów. Mam pytanie odnośnie formowania. Wypuszcza dużo nowych odrostów, nie wiem, czy mogę je usuwać aby uformowała Y czy lepiej zostawić ? Jeśli usuwać to jakie - czy wszystkie i zostawić tylko jedno czy może więcej ? Sadzonka ma ok. 30 cm. Będę wdzięczna za pomoc i każdą poradę.
Dołączam zdjęcia mojej rożlinki
Macie piękne rośliny i zapewne dużo większe doświadczenie więc poproszę o małą poradę. Wysiałam jakiś czas temu nasiona datury - Brugmansia sanguinea - czerwona (mam taką nadzieję że to ta odmiana bo tak została kupiona na allegro) moja sadzonka obecnie tak wygląda. Słyszałam że ta odmiana jest trochę problematyczna ale jak na razie rośnie mi ona jak szalona i nie mam z nią problemów. Mam pytanie odnośnie formowania. Wypuszcza dużo nowych odrostów, nie wiem, czy mogę je usuwać aby uformowała Y czy lepiej zostawić ? Jeśli usuwać to jakie - czy wszystkie i zostawić tylko jedno czy może więcej ? Sadzonka ma ok. 30 cm. Będę wdzięczna za pomoc i każdą poradę.
Dołączam zdjęcia mojej rożlinki
witaj...wielkaberta pisze:Witam miłośników datur
Macie piękne rośliny i zapewne dużo większe doświadczenie więc poproszę o małą poradę. Wysiałam jakiś czas temu nasiona datury - Brugmansia sanguinea - czerwona (mam taką nadzieję że to ta odmiana bo tak została kupiona na allegro) moja sadzonka obecnie tak wygląda. Słyszałam że ta odmiana jest trochę problematyczna ale jak na razie rośnie mi ona jak szalona i nie mam z nią problemów. Mam pytanie odnośnie formowania. Wypuszcza dużo nowych odrostów, nie wiem, czy mogę je usuwać aby uformowała Y czy lepiej zostawić ? Jeśli usuwać to jakie - czy wszystkie i zostawić tylko jedno czy może więcej ? Sadzonka ma ok. 30 cm. Będę wdzięczna za pomoc i każdą poradę.
Dołączam zdjęcia mojej rożlinki
Twoja czerwona datura wygląda na zdrowy okaz... Widać ze dobrze sie nią opiekujesz Moim zdaniem powinna sobie dalej rosnąc w takim stanie jak jest.. dopiero jak będzie większa i zacznie wypuszczać pączki wtedy sama sie rozgałęzi w kształcie litery Y... jak na razie jest jeszcze za mała.. Powodzenia w dalszej hodowli
Pozdrawiam Wanda
Ta datura już w ubiegłym roku w lato słabo wygladła - wcale mi nie kwitłaKaRo pisze:Gratuluje malwo,
ja mam podobna sytuacje z 3 daturami, wsadziłam je do ziemi w ogrodzie ,mocno przycięłam i
niech stoją jeszcze skoro Twoja puściła się to może i moja tez w końcu się zdecyduje choćby jedna z tych trzech.
Jak sądzisz jaka mogła być przyczyna niepodejmowania tak długo wegetacji przez te datury...
Mam pierwszy raz taki przypadek i nie wiem o co chodzi .... chyba ,że ...
Uważam teraz ze puściła ona z korzenia
Rówinez tak samo jak Ty nie wiem jaka jest tego przyczyna
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Możliwe że coś ją podgryza od korzeni, czasem tak wglądają jak jest przelana i zaczynają korzenie gnić
KaRo U mnie kilka lat temu tak miałam jak moją brug. zapomniałam podlewać w piwnicy i potem odbiła od korzenia. Teraz jest kolosem ( łososiowa) i ładnie kwitnie.
KaRo U mnie kilka lat temu tak miałam jak moją brug. zapomniałam podlewać w piwnicy i potem odbiła od korzenia. Teraz jest kolosem ( łososiowa) i ładnie kwitnie.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
Witam
KaRo i Iwonko
Zwiędła mi w donicy a teraz ją przesadziłam
bezpośrednio do ziemi .Podczas przesadzania
robali nie widziałam ,na brzegu donicy siedział tylko
podłużny brązowo -czarny żuk .Ale nie
wyglądał mi na sprawcę podgryzania korzeni .
Chociaż pozory mogą mylić
Jak odbije ta datura a była ok. metrowa
to będzie znaczyło ,że powód był w donicy -ale jaki????
KaRo i Iwonko
Zwiędła mi w donicy a teraz ją przesadziłam
bezpośrednio do ziemi .Podczas przesadzania
robali nie widziałam ,na brzegu donicy siedział tylko
podłużny brązowo -czarny żuk .Ale nie
wyglądał mi na sprawcę podgryzania korzeni .
Chociaż pozory mogą mylić
Jak odbije ta datura a była ok. metrowa
to będzie znaczyło ,że powód był w donicy -ale jaki????
Pozdrawiam GOSIA
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Przy przegrzaniu korzeni też więdną liście lub jest jakiś problem w dostarczeniu wody w wyższe partie rośliny.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika