Moje Ranczowu
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17250
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje Ranczowu
ech wschody są ,czyli wiosna ruszyła do boju z zimą;:134
Re: Moje Ranczowu
witaj Dominiko mam dla Ciebie naftalinę, musimy się jakoś umówić z tymi nasionkami itp
jak się z Tobą skontaktować
pozdrawiam Ewa
jak się z Tobą skontaktować
pozdrawiam Ewa
- Ranczowiczka
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 gru 2012, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Legnicą Bolesławcem a Złotoryją
- Ranczowiczka
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 gru 2012, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Legnicą Bolesławcem a Złotoryją
Re: Moje Ranczowu
No jestem już po kilku dniowej przerwie.Za bardzo nie ma o czym pisać bo przyroda przystopowała po ponownym ataku zimy,brak słońca od kilku dni tez daje o sobie znać, nic się nie chce i w ogóle wszystko jest .
Nie było mnie parę dni w domu i już poniosłam straty w zwierzyńcu ktoś albo coś porwało kurkę zielononóżkę tak sobie myślę że to lis ale kto go tam wie, przepadła jak kamień w wodę strata jest duża bo miałam ich tylko pięć szt.Na razie nic nie sieję bo czekam na odpowiednie dni zgodne z kalendarzem księżycowym ,chyba wezmę się za robienie taś z nasionami bo jak się zrobi ciepło to od razu startuje na ranczo powdychać świeżego zapachu ziemi.
A to sadzonka kobei
Żeby nie było tak smutno to przedstawię wam ....Łajzę
Za moimi plecami piecze się chlebuś ,a zapach to mam takie że nie mogę spokojnie siedzieć przy
Nie było mnie parę dni w domu i już poniosłam straty w zwierzyńcu ktoś albo coś porwało kurkę zielononóżkę tak sobie myślę że to lis ale kto go tam wie, przepadła jak kamień w wodę strata jest duża bo miałam ich tylko pięć szt.Na razie nic nie sieję bo czekam na odpowiednie dni zgodne z kalendarzem księżycowym ,chyba wezmę się za robienie taś z nasionami bo jak się zrobi ciepło to od razu startuje na ranczo powdychać świeżego zapachu ziemi.
A to sadzonka kobei
Żeby nie było tak smutno to przedstawię wam ....Łajzę
Za moimi plecami piecze się chlebuś ,a zapach to mam takie że nie mogę spokojnie siedzieć przy
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2887
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Moje Ranczowu
Ja stawiam na ptaka drapieżnego, na moje kury poluje, ale na razie jeszcze nic nie porwał, nawet ludzi się nie boi, zapikował kiedy stałam obok płotu.
Łajza jest uroczy/a , no i poprosimy o foto chlebka domowego i może przepisik?
Łajza jest uroczy/a , no i poprosimy o foto chlebka domowego i może przepisik?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42221
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje Ranczowu
U mnie dzisiaj myszołów złapał mysz w ogrodzie i był ode mnie o jakieś trzy metry nie bojąc się. Trzymał mysz a potem poleciał na pieniek i jak zobaczył że odchodzą to spokojnie ja konsumował. Jastrzębie też pikują w ogrodzie i łapią wróble. Może to być ptak!
Łajza śliczna wymiziaj ją proszę
Łajza śliczna wymiziaj ją proszę
- Ranczowiczka
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 gru 2012, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Legnicą Bolesławcem a Złotoryją
Re: Moje Ranczowu
mewo właśnie jestem u ciebie i czytam czytam..... kobei posadziłam 5 nasion ale tylko cztery roślinki urosły, wczoraj zostały przeniesione do zimnego pomieszczenia co by im trochę wzrost przystopować
Masko i zielonajagodo o drapieżniku z nieba nawet nie pomyślałam, wiem że wyszły za bramę i się trochę oddaliły ,mieszkam w dość gęsto zabudowanym miejscu i porwania przez ptaki zdarzają się niezwykle rzadko a polowania lisie to i owszem co jakiś czas jakiś sąsiad zdaje relacje o stratach .
a to świeży chlebek na kolację , częstujcie się bo ja już pojadłam
Masko i zielonajagodo o drapieżniku z nieba nawet nie pomyślałam, wiem że wyszły za bramę i się trochę oddaliły ,mieszkam w dość gęsto zabudowanym miejscu i porwania przez ptaki zdarzają się niezwykle rzadko a polowania lisie to i owszem co jakiś czas jakiś sąsiad zdaje relacje o stratach .
a to świeży chlebek na kolację , częstujcie się bo ja już pojadłam
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2887
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Moje Ranczowu
Pysznie wygląda ten chlebek, dawno nie piekłam.
Dominiko, ja mieszkam w środku wioski, dla ptaków drapieżnych to żadna przeszkoda, ale jak u Ciebie "kury poszły w las" to mógł być lis lub pies, Marysia, coś nie coś, wie na temat psów-kurołapów
Dominiko, ja mieszkam w środku wioski, dla ptaków drapieżnych to żadna przeszkoda, ale jak u Ciebie "kury poszły w las" to mógł być lis lub pies, Marysia, coś nie coś, wie na temat psów-kurołapów
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17250
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje Ranczowu
Ooo jak apetycznie wyglada ten chlebek,,, ja niestety nie piękę
- Ranczowiczka
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 gru 2012, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Legnicą Bolesławcem a Złotoryją
Re: Moje Ranczowu
Hej doszły mnie słuchy że na moim ranczo pojawiły się przebiśniegi Pogoda nie sprzyja spacerom ,ale może pójdę z dokumentować zjawisko ,które zwiastuje że wiosna jest tuż, tuż za rogiem
Chleb piekę już od dłuższego czasu niezwykle rzadko sięgam po wyroby chlebo -podobne.Ot to taki mój strajk skierowany przeciw nie uczciwym piekarniom które z pieczeniem pieczywa nie mają nic wspólnego.
Łajza to dziewczynka
Chleb piekę już od dłuższego czasu niezwykle rzadko sięgam po wyroby chlebo -podobne.Ot to taki mój strajk skierowany przeciw nie uczciwym piekarniom które z pieczeniem pieczywa nie mają nic wspólnego.
Łajza to dziewczynka
Re: Moje Ranczowu
Hej Dominiko
Łajza jest śliczna, chlebek wygląda smakowicie ( ja niestety nie piekę ), a i kobea niczego sobie .
Co do przebiśniegów to sprawdź, bo moje w zaciszu już zaczynają kwitnąć.
Życzę szybkiej wiosny powodzenia
Łajza jest śliczna, chlebek wygląda smakowicie ( ja niestety nie piekę ), a i kobea niczego sobie .
Co do przebiśniegów to sprawdź, bo moje w zaciszu już zaczynają kwitnąć.
Życzę szybkiej wiosny powodzenia