Ogród 100 róż

[AnaAn]

Ale nie wiesz, czy tam można zamawiać?

[Jurek_9]

U nas jej nie ma choć w LM były to róże szczepione podobno w jakieś naszej szkółce.

Róże Meillanda do LM dostarczała (w tym roku ma ich już nie być ) via BKN Strobel f-ma Rosanex .

Wysyłki nigdy nie prowadzili.

[AnaAn]

Jurek, dzięki za info, przynajmniej nie będziemy drążyć tego tematu .

[Julia]

Dwa lata temu kupowałam Acropolis w LM,
zachowałam metkę,
na której jest napisany adres( dystrybutora czy hodowcy? hmm, nie wiem)

ROSEXIM
64-420 KWILICZ
MIŁOSTOWO 32

[ewa_rozalka]

Aniu ja swoją Akroopoliskę kupiłam w ubiegłym roku wiosną .Była dosyć mizerna ale wzięła się za siebie i ładnie rośnie.

[majka411]

Maju, większość moich róż to młodziaki i nie można się po nich spodziewać zamierzonych efektów w tej chwili. W lecie oczywiście będę się "chwalić", ale myślę sobie, że Angielki zrobią wrażenie dopiero w przyszłym roku. Sadziłam je przeważnie w grupach, w odstępach 50-60 cm, no max 70 przy dużej odmianie.
Ja też podziwiam u Ciebie te (m.in.) których nie mam, a na niektóre nawet daję się skusić .

Ania, jak sadziłaś w grupach swoje angieleczki, to jestem pewna, że w tym sezonie już będzie co podziwiać.
Po ile krzaczków sadzisz w tej grupie jednej odmiany?
Ja pozostałam przy dwóch Crocus Rose koło siebie.
Ambidge Rose też po dwie posadzę, ale do jednego większego dołka.

[AnaAn]

Julia, Ewa dzięki. Jest nadzieja w takim razie, że i w tym roku się pojawi.


Dzisiaj rano byłam już w ogrodzie. Róże w świetnej kondycji, pędy zieloniutkie. Niektóre mają też zielone liście. Ale fajnie!

Na miły początek dnia parę fotek:

Acropolis


Bonica 82


Granny


Lions Rose


Wollerton old Hall

[justi177]

Cześć Ania
Piszesz, ze róże w dobrej kondycji....to mnie nie dziwi...ale u mnie też ...nawet z lekka osłupiała jestem...bo normalnie tnę do poziomu kopczyka, a tak, to co? muszę się podszkolić.....

[AnaAn]

Maju, Angielki to jednak duże róże - z nielicznymi wyjątkami, dlatego sadziłam pojedynczo. Z Ambirdge Rose też bym tak zrobiła, bo jak doczytałam wczoraj na stronie Austina, to raczej wąska różyczka.

Justi, a tak wreszcie możemy ciąć "książkowo" - odpowiednio rabatowe i krzaczaste, a nie golić aż znajdziemy coś zielonego .

[Annes 77]

Aniu co możesz dobrego napisać o Lions Rose? Ładna z niej panienka

[ewa_rozalka]

Dostałam wczoraj katalog róż od Guillota ,co tam piękności.

[AnaAn]

Ewa, katalog Guillota ... Ale masz świetną lekturkę .

Ania, o Lions Rose mogę mówić same dobre rzeczy, bo to róża numer 1 w moim ogrodzie. Jest też ulubienicą w domu Kordesów . Rośnie do ok. 60 cm, ładnie się krzewi, ma cudowne duże kwiaty, z początku ze "słoneczno-miodowym" środkiem, później blednie i przechodzi w prawie biały. Może też mieć różowe rumieńce. Kwiat trzyma się dość długo. Róża jest absolutnie zdrowa; w listopadzie nie miała żadnej plamki. Naturalnie w grupie uzyskasz lepszy efekt.
Na 2 zdjęciu ta mniej typowa forma, prawdę mówiąc nie zwróciłam uwagi w jakich warunkach występująca (pewnie jak jest zimniej ).

[AnaAn]

Ewa, jeszcze pytanko : zamawiałaś katalog? Czy może jesteś już klientką firmy i ci przysłali "dobrowolnie"? I czy jest płatny?

[Keetee]

Ja odnosnie Meillandek w Liroyu, w ubiegłym sezonie u mnie było sporo odmian, ja na pewno sie spózniłam....ale udało mi sie kupic Sunlight Romontica , Tchaykovski i Marie Curie, a było jeszcze kilka innych w tym roku sie zaczaje to moze beda jakies rarytaski...u mnie rosna bardzo ładnie

[ewa_rozalka]

Aniu katalog zamówiłam u nich na stronie ,jest gotowy formularz ,który wypełniasz i gotowe .katalog jest darmowy ,tylko strasznie długo trzeba czekać .