Taki - sobie ogród cz.2

[Comcia]

Ja już przytupuję w blokach startowych z niecierpliwości by coś zacząć robić.
Na razie wysiałam tylko rzodkiewkę, a niech tam już coś rośnie.
Na szczęście jesienią niewiele zrobiłam, więc na wiosnę zostało mi sporo pracy i porządków.
Zatem, niedługo będzie się działo, oj będzie.

Ptaszkom to może ziarno od sąsiada pobieraj, zawsze to bliżej.

[Wanda7]

Witaj, Miłka
Pytałaś mnie u mnie o rozchodniki. Też miałam problem z tym, że mi się rozkładały na boki, a nie stały prosto do góry. Ale potem przesadziłam je na "patelnię" i tam dopiero im się spodobalo i rosną ładnie. Poza tym mam ich posadzonych kilka kęp obok siebie, a więc rosnąc tak "ramię w ramię", wzajemnie się wspierają i ładnie to wygląda. Pozdrawiam serdecznie

[majka411]

............Ziarno dla ptaków zostalo mi na 2 dni. Jak siostra się ze mną nie podzieli, umrą z głodu
Nieee, nie umrą, pójdą do sąsiada i się obrażą.

Miłeczko................ nie jest źle jak widzę humor Ciebie nie opuszcza.
Zaraz sianie się zacznie... pilnowanie jak i co wschodzi i czas nam zleci... zaraz wiosna i święta za pasem.

[Mirabela]

Jak zwykle Miłko, portreciki miłe dla oka. Martwiłam się brakiem śniegu, a tu proszę od wczorajszego dnia cały czas sypie.

[Dorota71]

Jestem i ja, sprawdzam czy śledzik będzie mi już dzialal.

[grazynarosa22]

Ale się naszukałam.....ale mam,Twój ogród oczywiście
zapisuję i idę od początku....

[takasobie]

Grażyna! Witaj! No to już się chyba nie zgubimy!

Dorotko! Tobie już chyba też nie umknę!

Majka! Już się zaczęło! Zwykłe przeglądanie paczek z nasionami już działa jak lekarstwo, a co dopiero sianie!!!

Mirka! Mrozy i tak nie były zbyt wielkie, żeby brak śniegu miał im zaszkodzić. Już śnieg stopniał, warstwa była mała. Ale ziemia przynajmniej jest mokra.

Wanda! Dobry pomysł z tymi rozchodnikami!!! Mam jeszcze 3 odmiany i przesadzę je obok tej i niech się opierają o siebie. A moje też rosną na patelni

Mariola! Ja jestem przerażona, ile jest roboty, zwłaszcza z chwastami, które i tak jesienią wyrywałam profilaktycznie, żeby zimy nie przeżyły, i co??? Zielone paskudy wyłazą spod liści
Ale wolę odchwaszczać niż siedzieć w domu

Dziś posiałam papryczki do szklarenki 2 odmiany ostrej i jedna wydłubana malutka żółta słodka. Poszukuję jeszzce słodkiej podłużnej węgierskiej.

Parę fotek ze spacerku po ogrodzie:

[sweety]

Fajny widok, jak takie cudeńka wystają spod śniegu Ja niestety muszę jeszze zaczekac na takie widoki, bo wszytsko pokrywa śnieg. Ale i ja się doczekam

[Wanda7]

Miłko, to u ciebie aż tak? Ja dzisiaj chodziłam po swoich włościach, ale z ziemi to nic mi jeszcze nie wyłazi. Więcej powiem: w niektórych miejscach leżą jeszcze spore zwały śniegu. A u ciebie to już nawet kwiatuszki się wykluwają. Ciemiernik to wiadomo, że wcześnie już się budzi. Ale pierwiosnki Coś cudnego.

[Sosenki4]

Miłko, piekna wiosna u Ciebie. U mnie też ciemiernik się pojawił, tn.jego pąki i szczypiorki krokusów i nawet tulipany. A ptaków to masz cały atlas. Jak będę chciała jakieś synowi pokazać, to Twój wątek mu pokażę.

[Dorota71]

Jejku, faktycznie - wiosna!

[takasobie]

Dorotka, Marzka, Wanda, Ania!!! I po wiośnie!!! Śniegu 10cm, skrzypi pod nogami!

Pierwiosnek, jak widać na zdjęciu jest już kilka razy zamrożony i odmrożony. Taki pechowiec

Wiosna zawitała do delikatesów PiP, bo rzucili nasiona. Zazwyczaj tam co roku kupuję podstawowe: koperek, groszek, rzeżuchę, sałatę. Kupiłam i tym razem i trochę serotonin w sobie wygenerowałam Czekam aż tylko mróz sie skończy i wysieję sałatę do szklarenki. Na Królowej majowych napisane, że pod osłony w lutym już można

Wczoraj przyjechałam z pracy i byłam w lekkim szoku. Sąsiad wyciął i przesadził wszystkie drzewka i krzewy, które dawały cień dla moich rododendronów. Musiał to zrobić, bo musi mieć dodatkowe miejsce do parkowania drugiego samochodu (poszerza podjazd). Co ja teraz mam zrobić?
Wymyslił, że może panel lamelowy postawić, zanim coś innego się wymyśli. Ale pogadałam z nim miło i dogadałam się, że płot na spółę wymienimy, bo już od dawna się sypie.
Muszę tam coś posadzić, bo na tej patelni mi sie rodki zmarnują. Nic trwałego, bo przy wymianie płotu i tak będzie przeszkadzało.
Chociaz z drugiej strony, rododendrony miały cień dopiero ok 16.30, jak slońce bliżej zachodu było
Już sama nie wiem co zrobić

Nie mam zdjęcia, ale zobaczcie, że w zeszłym roku wygladał tak i stoi w słońcu (12.02.2012)

[Olusia]

Ten rododendron wygląda jakby kwitł na biało