Mój kwiecisty zakątek cz.5
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6365
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Oj Tadziu ,Tadziu co też Ci chodzi po głowie o co to się babcie posądza owszem wiosna się zbliża ale dla skowronków a nie jakichś starych gawronów
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
WITAM SERDECZNIE , JESTEM TU NOWA I TAK SOBIE ZAJRZAŁAM , ZAJRZAŁAM I MNIE WCIĄGŁO .Otóż choroba liliowcowa , i co tu więcej tłumaczyć , mam ich też sporo a w tym roku to chyba lato ciekawie się zapowiada . Wysiałam nasiona od ISMENY i będę czekać na każdy kwiat z osobna . Choć to tylko siewki ,ale takie cuda mogą powychodzić że na samą myśl adrenalina skacze . Nie wiem czy próbował pan już sam zapylać i tworzyć nowe odmiany , ciekawa sprawa ,właśnie wysiałam pierwsze takie doświadczalne i teraz czekanie ,a to już nie należy do przyjemnych raczej tych wytrwałych. Poczytałam troszkę i PODPOWIADAM J.Pajda wznowi sprzedaż liliowców być może w przyszłym roku , próbuje namnożyć materiał .Widzę że jest tu chwalony , to i ja się do tych pochwał dopiszę . Towar ma świetny i niezła wielkość jak na kłącza ,a i lilie cuda.Jeszcze kilka słów o iryskach P. ROBERTA . TEŻ POSADZIŁAM W UBIEGŁYM ROKU troszkę i czekam na efekt .Takich ludzi to się chwali , no i te ogrody....pozdrawiam milutko i myślę że tu znów zajrzę .Justyś
Justyś i jej kwiatki :sprzedam ,poszukuję
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
U mnie tez te paskudy ryja w zimę.Muszę chyba zamówić na allegro odstraszacz solarny,bo u nas w ogrodniczym jest bez zmiany dzwięków.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Krety i mnie nie śpią, ziemia jest nie zmarznięta i dla tego tak dokuczają. Jednego się pozbyłam z łąki dzięki pułapce wybuchowej a tu drugi się wprowadził i chociaż polowałam na niego całą jesień to trafił się jakiś cwaniak i nie dał się złapać, byle do wiosny to coś się wymyśli.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6841
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tak myślę Tadziu, że te krety przydałyby mi się na moje pędraki chrząszcza majowego. Trawnik i tak mam kijowy więc kilka kopców by mu nie zaszkodziło a ziemia pieknie wyczyszczona i skopana
- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Ewcia jakby co to mogę Ci odstąpić swojego nic na skubańca nie działa ani odstraszacze dzwiękowe , karbid , świece , ropa , śledzie teraz mam zamówić Kretox -barierę jak to nie pomoże to nie wiem
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Beatko , krety całkowicie nie zasypiają, ale jak ziemia zamarznięta , nie kopią. Ten korzysta , że tej zimy tylko lekko z wierzchu przemarznięta i ryje. Podobna sytuacja z nornicami , ale jak całkowicie nie zamarznie. Były już takie zimy, narobiły nor ile chciały. Nie musiałem zruszać gleby na wiosnę.
Aniu , dobrze , że choć tyle sypnęło. Był spory przymrozek.
Misiu . te iryski z 4 strony , to Genia wstawiła. Była w odwiedzinach u ''Iryska Roberta''. Oglądałem ten program . Oczka wypadają
Iwonko , na szczęście pod blokiem , na działce cisza.
Kasiu M , podrzucili , ale nie wiedzieli , że przydał się. Bo po flaszkę by przyszli
Marysiu , co Ty znowu. Gawrony też czekają na wiosnę. Zapewniam , że nie tylko krakać potrafią.
Witaj Justynko Jesteś na forum nowa , , ale ''zielona'' to tylko stażem na Forum . Jak wyczytałem , masz już sporo doświadczeń z roślinami. Wysiew liliowców to na razie chybił trafił. Co opatrzność wytworzyła. W tym roku może coś ''zaprogramuję'' Za wiadomość o P. Pajdzie dzięki. Cieszy mnie bardzo.
Małgosiu , życzę , by dobrze straszył je. Ja już straciłem nadzieję , że coś jest w stanie je przestraszyć.
Jolu , miny stawiasz Mnie także jeden na jesieni gnębił i nie dał się złapać. ''Było dwu''
Ewciu W , pędraki to i u mnie są. Nie tak znowu dużo , ale lilie i truskawki zżerają. Na dużej lilii bywa i po 2-3 szkodniki.
Ewciu, właśnie , niczego nie boją się. Szkoda mi truć czy łąpać , ale co mam zrobic. Mam za małą działkę , by z nimi współżyć. Jak przekopie działkę w poprzek , kilkanaście roślin zniszczonych. Słyszałem o sztucznych dżdżownicach, nasączonych trutką. Ktoś stosował.? O Kretoxie nie słyszałem.
Aniu , dobrze , że choć tyle sypnęło. Był spory przymrozek.
Misiu . te iryski z 4 strony , to Genia wstawiła. Była w odwiedzinach u ''Iryska Roberta''. Oglądałem ten program . Oczka wypadają
Iwonko , na szczęście pod blokiem , na działce cisza.
Kasiu M , podrzucili , ale nie wiedzieli , że przydał się. Bo po flaszkę by przyszli
Marysiu , co Ty znowu. Gawrony też czekają na wiosnę. Zapewniam , że nie tylko krakać potrafią.
Witaj Justynko Jesteś na forum nowa , , ale ''zielona'' to tylko stażem na Forum . Jak wyczytałem , masz już sporo doświadczeń z roślinami. Wysiew liliowców to na razie chybił trafił. Co opatrzność wytworzyła. W tym roku może coś ''zaprogramuję'' Za wiadomość o P. Pajdzie dzięki. Cieszy mnie bardzo.
Małgosiu , życzę , by dobrze straszył je. Ja już straciłem nadzieję , że coś jest w stanie je przestraszyć.
Jolu , miny stawiasz Mnie także jeden na jesieni gnębił i nie dał się złapać. ''Było dwu''
Ewciu W , pędraki to i u mnie są. Nie tak znowu dużo , ale lilie i truskawki zżerają. Na dużej lilii bywa i po 2-3 szkodniki.
Ewciu, właśnie , niczego nie boją się. Szkoda mi truć czy łąpać , ale co mam zrobic. Mam za małą działkę , by z nimi współżyć. Jak przekopie działkę w poprzek , kilkanaście roślin zniszczonych. Słyszałem o sztucznych dżdżownicach, nasączonych trutką. Ktoś stosował.? O Kretoxie nie słyszałem.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu ja gdzieś na forum czytałam o kretoxie i o takim płynie pożegnanie z kretem, ponoć też całkiem dobre są te EM-y z wrotyczem do podlewania także , my w tym roku będziemy próbować najpierw z emami, zobaczymy co z tego wyjdzie.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Iwonko , będę wdzięczny za raport.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Ale na to będzie trzeba troszkę poczekać...
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadzio - czytania miałam nie mało.
Tak wiele dziewcząt za Tobą kroczy że moje nogi już nie nadążają.
Umknął mi się wiciokrzew ten z pierwszej strony... jakoś nigdy go u Ciebie nie dostrzegłam.
Lilie to Twoja silna osobowość.
... no i odliczanie do wiosny bo ja nie wiem już gdzie, co, za ile? - więc dziękuję
Tak wiele dziewcząt za Tobą kroczy że moje nogi już nie nadążają.
Umknął mi się wiciokrzew ten z pierwszej strony... jakoś nigdy go u Ciebie nie dostrzegłam.
Lilie to Twoja silna osobowość.
... no i odliczanie do wiosny bo ja nie wiem już gdzie, co, za ile? - więc dziękuję
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Widzę, że nie tylko ja mam ryjącego lokatora na działce.
Przez te kilka lat działkowania krecie kopce to tylko małe epizody. Mam nadzieję, że i ten się wyprowadzi gdy my zaczniemy bywać regularnie.
Przez te kilka lat działkowania krecie kopce to tylko małe epizody. Mam nadzieję, że i ten się wyprowadzi gdy my zaczniemy bywać regularnie.