Maju, miło mi. Mam w tej chwili 82 róże; dwóch się nie doliczyłam opisując ogród na początku wątku. Na wiosnę dołączą jeszcze 32 . Tak czy siak, moje pupilki to w większości maluchy, w dodatku czasami - tak jak np. Herkules - bardzo wstydliwe, chowające się za plecami innych ...
Te kule to thuja - w większości danica. Zakładając ogród chciałam mieć kulki, ale nie chciałam mieć roboty z ich strzyżeniem; stąd ten wybór. W związku z tym, żeby oszczędzić sobie pewnych prac, jesienią dosadziłam kilka bukszpanów, które wymagają cięcia "na okrągło" oraz nieustannie pozbywam się iglaków, aby zapewnić miejscówki
zupełnie niekłopotliwym RÓŻOM ...
W ogrodzie mam system automatycznego nawadniania, który jednak pomija rabatę z brzozą i kulkami. Radzą są całkiem dobrze, ponieważ u nas pada dużo deszczy, a jak jest bardzo sucho - to konewka ...
Danusiu, Andre rzeczywiście może urzec i przy tym jest niekłopotliwy. Liczę na to, że tego lata mój ogród się lepiej zaprezentuje i róże będą bardziej wyeksponowane...
Aniu, mam nadzieję, że czas szybko zleci i wkrótce zobaczymy upragnione kwiaty, tym bardziej, że czeka nas pracowity okres
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)