Permakultura cz.1

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Zablokowany
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1138
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Permakultura

Post »

Darnok, jak wygląda ten ręczny kultywator? Masz może zdjęcie?
darnok
200p
200p
Posty: 388
Od: 13 kwie 2012, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Permakultura

Post »

identyczny z tym

Kod: Zaznacz cały

http://www.nomi.pl/public/foto/28320081.jpg
jakby co to jutro mogę zrobić fotkę swojego.
sharing_ garden
50p
50p
Posty: 52
Od: 30 sty 2013, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Permakultura

Post »

Emilia Hazelip z Francji przeniosła do ogrodu w klimacie umiarkowanym koncepcję Fuokoki http://www.youtube.com/watch?v=Oy_x5rXq19g

O permakulturze w jasny sposób opowiada Geoff Lawton (filmy i wykłady po ang do znalezienia w sieci). Etyka w permakulturze zajmuje istotne miejsce (dbanie o Ziemię, ludzi, dzielenie się z innymi tym co za dużo dala Natura)... ogrodnictwo vegan organic oprócz tych trzech zasad obecnych w permakultrze dodaje jeszcze jedną - troskę o zwierzęta (czyli rezygnacje z przyzwyczajeń podniebienia w związku z odkryciem iż zwierzęta hodowane w niewolniczy sposób - cierpią. Kto nie widział konia hodowanego dla pieniędzy, który nigdy nie opuszcza klatki, ten nie zrozumie... )

Kolejną inspiracją jest dla mnie Sepp Holzer, nie dlatego że na 40ha sam z żoną prowadzi największy "permakulturowy" biznes w europie (napisałam w cudzysłowu gdyż Sepp zrezygnował z określania swojej działalności permakulturą, bo czyż biznes da się połączyć z zasadami etycznymi?), ale dlatego że pozwala uwierzyć iż gdy dobrze pozna się zasady działania przyrody, można doprowadzić do uprawy drzew owocowych, cytryn i innych egzotycznych owoców w wysokich Alpach.

Ostatnio natrafiłam na książkę "Ogród biodynamiczny przy domu" z 1989r autorstwa D. Matery. W książce tej znalazłam dokładną instrukcje jak budować grzędy wzniesione, a także w jakim kierunku wobec stron świata je ustawiać (przyznam, że trochę nad tym myślałam) i wiele innych ciekawych informacji.

Wykłady Geoff'a Lawtona są tak niesamowite, ze warto poćwiczyć angielski. Mówi on o sposobie zakładania ogrodów na pustyniach, pokazuje jak właściwie wybrać miejsce na dom, jak stworzyć leśny ogród i wiele innych praktycznych informacji...
sharing_ garden
50p
50p
Posty: 52
Od: 30 sty 2013, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Permakultura

Post »

Ah, link dotyczący filmu o permakulturze który podała izastal http://www.youtube.com/watch?v=JlSACwjBslU okazuje się być tym samym filmem mówiącym o pracy Emili Hazelip. Przepraszam, zmyliły mnie trzy części, które teraz chciałam właśnie obejrzeć...

Jestem na etapie planowania ogrodu i tej części warzywnej i tej leśnej. Jesienią udało mi się wykonać kilka grządek wzniesionych, i eksperymentalnie posadzić pestki czereśni i jabłek antonówek (sfermentowane jak radzi Sepp Holzer). Muszę przyznać że czereśnie były tak dobre że gdybym była pewna że je umyłam zapewne zajęłabym się produkcją czekoladek z czereśnią zamiast ściółkowania ;) W grzędy wzniesione wcisnęłam czosnek, położyłam na nich zaschnięte nagietki i ogóreczniki lekarskie (same się podobno ładnie wysiewają). Pomidory ściółkowane pięknie mi rosły. Te koktajlowe nie wymagają obrywania pędów bocznych, ale to chyba wszyscy tu wiedzą :) Obrywanie pędów nie kłóci się moim zdaniem z zasadami permakultury której celem jest tworzenie bioróznorodności, czasem o wiele większej niż w warunkach "naturalnych", równocześnie umiejętność coraz lepszego rozumienia natury i współdziałania z nią staje się drogą do uzyskiwania duuużych plonów.

Przy zakładaniu leśnego ogrodu, trzeba podobno najpierw przyjrzeć się jak wygląda powstawanie lasu w naturalnych warunkach, zacząć od nawodnienia, potem użyźnienia gleby przez różne organizmy, następnie roślin - ściółki, nawozów zielonych ale równocześnie dynamicznych akumulatorów. Potem dopiero pniemy się w górę. Z tego co pamiętam z książki Fuokoki zalecał on sadzenie robini akacjowych przy sadach. W naszych warunkach sprawdziłaby się moźe takze Olsza (oba jako dynamiczne akumulatory).
izastal
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 17 kwie 2012, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Permakultura

Post »

Sharing_garden dawaj znać, jak będą wschodzić roślinki - szczególnie interesują mnie te z pestek. To ciekawy pomysł, bo do tej pory słyszałam, że z pestki, to sobie można wyhodować podkładkę i na niej dopiero szczepić szlachetną odmianę.

Ostatnio przestudiowałam: "Ogród w zgodzie z naturą" Marie-Luise Kreuter. Nie pada ani raz słowo "permakultura", (choć przywołuje np. Fukuokę) ale bardzo dużo założeń jest takich samych. Spora część teoretyczna o tym, co się dzieje w glebie i dlaczego nie należy jej przekopywać, a za to należy ściółkować. I bardzo bogata część praktyczna o kompoście, grządkach wzniesionych, zasadach uprawy współrzędnej, przygotowywaniu preparatów z roślin do... ochrony roślin. Najważniejsze rzeczy zebrane w dosyć przejrzyste tabele. Omówione zasady uprawy wybranych warzyw, ziół, krzewów owocowych i kwiatów.
Nie jest to tania rzecz, ale chyba warto. To takie kompendium, do którego można zaglądać wielokrotnie. Myślę, że głównie dla początkujących, ale również tych, którzy potrzebują nowych inspiracji lub może nieco innego podejścia do ogrodnictwa.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Permakultura

Post »

"gdy dobrze pozna się zasady działania przyrody, można doprowadzić do uprawy drzew owocowych, cytryn i innych egzotycznych owoców w wysokich Alpach." To zdanie wydało mi się znane od dawna, tylko nie dotyczyło Alp, tylko pewnego rozległego kraju.
Autor w Polsce był wykpiwany.
Waleria
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Permakultura

Post »

izastal pisze:Sharing_garden dawaj znać, jak będą wschodzić roślinki - szczególnie interesują mnie te z pestek. To ciekawy pomysł, bo do tej pory słyszałam, że z pestki, to sobie można wyhodować podkładkę i na niej dopiero szczepić szlachetną odmianę.

.
I dobrze słyszałaś,nie wszystkie drzewa można rozmnożyć z pestki,niektóre wyrosną na dziczki .Ja od lat skutecznie odnawiam brzoskwinie z pestki,w tym roku zastanawiam się nad śliwką,ale muszę poszukać info .Na pewno nie da sie rozmnożyć z pestki jabłoni,grusz wiśni czy czereśni
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1138
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Permakultura

Post »

Mój angielski jest na poziomie czytania prostych słów i wyrażeń, więc pomóżcie proszę. :oops:
sharing_ garden pisze:Jesienią udało mi się wykonać kilka grządek wzniesionych...
Jaki jest sens robienia takich grządek?
sharing_ garden pisze:eksperymentalnie posadzić pestki czereśni i jabłek antonówek
Czy dobrze rozumiem, że należy sfermentować całe owoce i dopiero wtedy wysiać do ogrodu?
sharing_ garden pisze:Pomidory ściółkowane pięknie mi rosły.
A czy pryskałaś chemią?
sharing_ garden pisze:Te koktajlowe nie wymagają obrywania pędów bocznych, ale to chyba wszyscy tu wiedzą :)
W tym roku będę po raz pierwszy mieć koktajlówki. Z tego co czytałam, to wiele z nich prowadzi się na 1 pęd.
sharing_ garden pisze:Z tego co pamiętam z książki Fuokoki zalecał on sadzenie robini akacjowych przy sadach.
Od zawsze uwielbiałam kwitnące akcje. Tego zapachu nie da się porównać z niczym. No, może z kwitnącą lipą lub jaśminem. :wink: Dlatego nie rozumiałam dlaczego leśnicy nazywają to piękne drzewo chwastem. Teraz już rozumiem. Odrosty korzeniowe można znaleźć kilkadziesiąt metrów dalej.

Danutka66 to nie jest chyba tak, że na pewno nie da się rozmnożyć. Chodzi chyba o to, że trudno przewidzieć jakie cechy odziedziczy drzewko. Więc zamiast czekać kilka lat na efekt, lepiej wsiać podkładkę a potem zaszczepić.
sharing_ garden
50p
50p
Posty: 52
Od: 30 sty 2013, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Permakultura

Post »

Odpowiadając na pytania: Ogród 100% ekologiczny, więc żadnej chemii (czyli prowadziłam ciekawe obserwacje przyrody w tym np. plagi mszyc a następnie jeszcze większej plagi larw biedronek...;). Ogród wystarczająco duży by było miejsce na eksperymentowanie, sukcesy i porażki ;) po roku działalności jako nowicjuszka wsparta biblioteką ogrodniczą i przyjaznymi sąsiadami, którzy nauczyli jak teorię zrealizować w praktyce stwierdziłam że trzeba inaczej zorganizować ogród. Jednym z pomysłów są właśnie owe grzędy które mają kilka zalet: nie przekopujemy ziemi (po ustawieniu takiej grzędy), nie kompresujemy ziemi (np. przez chodzenie miejscach lub okolicach gdzie rosną nasze rośliny), nie stosujemy chemii. Czyli moim zdaniem same korzyści dla gleby i dla ogrodnika :) Gleba poprzez stałe ściółkowanie, ma stanowić swoistą imitację samowystarczalności lasu. Stosujemy uprawę współrzędną, zmianowanie.

Co do pomidorów, miałam w tym roku 9 odmian (około 50 krzaczków) wszystkie posadzone z pestek (bez odmian typu F) Koktajlowym nie przeszkadzałam w bujnym wzroście, natomiast te większe prowadziłam na 1,2 lub 3 pędy i miałam piękne pomidory. Wśród pomidorów pięknie rosła pietruszka naciowa i nasturcje (ale nasturcje dość późno wzeszły, także nie udało mi się zebrać nasion). W książce o ogrodzie biodynamicznym przeczytałam ostatnio ze zagon pod pomidory należy wcześniej obsiać pietruszką (rzutowo, najlepiej naciową o kędzierzawych liściach, w maju sadzi się wśród pietruszki pomidory i tu i ówdzie bazylię).

Co do nasion drzew owocowych - wysadziłam je z myślą o podkładkach. Wysadziłam też berberys (z myślą o winie;) i pestki brzoskwini (eksperymentalnie). Co do fermentacji - przeprowadziłam według własnego pomysłu, czyli z jabłek antonówek usiłowałam zrobić ocet jabłkowy, a czereśnie zalałam wodą i wsypałam cukier. Przed posadzeniem przetarłam owoce przez sitko i uzyskałam pestki, które wsadziłam późną jesienią do żyznej gleby. Ale zobaczymy co i kiedy z tego wyjdzie;)

Izastal, dziękuje za pozycje książkową, brzmi bardzo ciekawie.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Permakultura

Post »

No to nie da rady ściółkować pomidorów, jeśli zasieje się pietruszkę; więc też spróbuję eksperymentować: jedna grządka pomidorów z pietruszką, druga ściółkowana.
Waleria
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Permakultura

Post »

BozenkaA pisze: Danutka66 to nie jest chyba tak, że na pewno nie da się rozmnożyć. Chodzi chyba o to, że trudno przewidzieć jakie cechy odziedziczy drzewko. Więc zamiast czekać kilka lat na efekt, lepiej wsiać podkładkę a potem zaszczepić.
Oczywiście ,że da się rozmnożyć,bo jakby nie było z nasionka zawsze coś wyrośnie.Ale chyba rozmawiamy tu o rozmnażaniu drzewa z powtórzonymi cechami a nie o "coś tam wyrośnie" :)
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1138
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Permakultura

Post »

Sharing_ garden, dzięki za wyjaśnienia.

Czyli jeśli zrobię w miarę "stałe" zagonki, to nie muszę ich podnosić. Wystarczy, by pamiętać i chodzić jedynie po ścieżkach. Te podniesione grządki mają chyba sens w przypadku ciężkiej ziemi, gdzie jest wysoki poziom wód gruntowych. W innym przypadku może być problem z brakiem wody. Również ściółka jest łatwiej zdmuchiwana z wysokich grządek. Na filmiku były bambusowe konstrukcje do przytrzymywania słomy.

Bardzo podoba mi się pomysł z wykładaniem tekturą. W tym roku sprawdziłam trochę jak to działa. Już zbieram materiał w supermarketach. :D

W dziale drzew owocowych znalazłam informację, że warto siać brzoskwinie, nektarynki i morele. Dają może owoce trochę gorszej jakości, ale same drzewa są bez porównania odporniejsze. Tylko nie wiem, czy siać pestki z łupioną, czy bez niej?

Nie mogę obejrzeć filmiku, pojawia si się informacja o subskrypcji kanału YouTube. :?
sharing_ garden
50p
50p
Posty: 52
Od: 30 sty 2013, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Permakultura

Post »

BozenkaA pisze: Nie mogę obejrzeć filmiku, pojawia si się informacja o subskrypcji kanału YouTube. :?
Bożenko spróbuj wpisać w okienko do szukania filmów na youtube tytuł "lokalne rozwiązania na globalny bałagan" lub https://www.youtube.com/results?search_ ... Zd0siUQcgE

Ja nie mam problemu z pobraniem filmu.

Co do pietruszki (wysiała się sama gdyż nieopodal zagonek był właśnie z pietruszką) to wraz z pomidorami została tu i ówdzie zaściółkowana (i rosła b. dobrze).
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1138
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Permakultura

Post »

Dzięki, już oglądam filmiki.

Zaintrygował mnie wątek Hügelkultur
"Praktykowanie Hügelkultur polega na zakopywaniu w podłużnych kopcach dużych ilości drewna mających zatrzymywać wodę w glebie. Podczas rozkładu drewna w glebie, porowata struktura drewna działa jak gąbka. W czasie pory deszczowej duża ilość zakopanego drewna może zatrzymać ilość wody wystarczającą do nawodnienia upraw w czasie pory suchej. Drewno w kopcu będzie się rozkładało uwalniając składniki odżywcze przez ok. 20 lat. Na zboczach kopca, będącego rodzajem podniesionej grządki, można prowadzić uprawy. Kopca nie trzeba dodatkowo nawozić ani podlewać. Grządka tego typu pomaga zatrzymywać wodę na terenie działki, podnosi żyzność gleby, a do zakopania można przeznaczyć drewno, które nie nadaje się już do żadnego innego zastosowania. Technikę tę stosowali Sepp Holzer, Toby Hemenway i Masanobu Fukuoka."

A jakby tak zakopywać porąbane korzenie drzew (bo tego mam całą stertę). Do tego dodać jeszcze małe kawałeczki węgla drzewnego nasączone EM-ami? Czy ktoś próbował?
ola1985
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 15 lut 2013, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Permakultura

Post »

Witam. Nie doczytałam wszystkich wypowiedzi w tym wątku, ale wiem o co chodzi :). Ja też od tamtego roku przestawiłam się na permakulturę. W tym roku wszystko wyjdzie lepiej bo już jestem bogatsza o doświadczenia z roku minionego. Ściółkuję działkę, mam pryzmy (drzewo, gałęzie, trawa, wszystko byle naturalne :)), wykopaliśmy staw i cały czas próbujemy. Mam na razie problem z tym jak wysiewać np. marchewkę, cebulę albo pietruszkę. W tamtym roku mi z tego nic nie wyrosło, co oznacza, że muszę dalej próbować i eksperymentować. Pryzmy polecam każdemu. Nie jest to trudne a rozkłada się kilka lat. Na takich pryzmach rosną niesamowicie bujnie rośliny o wysokich wymaganiach glebowych (cukinie, kapusta, pomidory, ogórki). Tak naprawdę więcej będę wiedziała po tegorocznej wiośnie i lecie. Zrobiliśmy jeszcze więcej pryzm i liczę na naprawdę duże plony. Będzie też więcej zwierzątek. Chodzi o to, że będzie więcej naturalnych sprzymierzeńców np. jeże i ropuchy na ślimaki, pająki i pszczoły na larwy bielinka, ważki, motyle, ptaki, biedronki itd. Już sie nie mogę doczekać wiosny :). Cieszę się, że ktoś założył ten wątek bo przynajmniej widać, że są ludzie chętni i że jest nas więcej :).

Jeśli ktoś będzie chętny mogę bez problemu podesłać kilka zdjęć takich pryzm.
Zablokowany

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”