Ogród 100 róż
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród 100 róż
cześć Aniu lubię tu do Ciebie zaglądać.Piękny masz ogród i różyczki cudowne.Będzie mi bardzo miło,jeżeli teraz ty mnie odwidzisz i zobaczysz moje włości.
Re: Ogród 100 róż
Ewa, z przyjemnością się przejdę po Twoim ogrodzie. No, to do zobaczenia...
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
Re: Ogród 100 róż
Witaj Aniu. Dzisiaj trafiłam do Twojego wątku i zachwyciłam się różami. Wspaniała kolekcja. Pozwól, że będę odwiedzać Twój ogród i podziwiać Twoje królewny.
Pozdrawiam Małgorzata
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród 100 róż
Aniu, muszę koniecznie wpisac się w Twoim wątku. Mimo, że wkleiłaś mało zdjęć ogólnych to juz wiem, że to bedzie jeden z moich ulubionych ogrodów. Jest bardzo elegancki, a zarazem taki swojski. Uwielbiam taki klimat.
A teraz o różach
Miałam Szekspira. Niestety chyba nie przetrwa zimy. Czytałam Wasze dyskusje na temat zachowania róż w różnych ogrodach. I mam na ten temat swoje przemyślenia. Wydaje mi się, że Maja po części ma rację, że zachowanie róży zalezy od podkładki. A to ma z kolei związek z zimowaniem. Jeśli róża podmarźnie zaczyna łapać choroby. Przynajmniej u mnie zauważyłam taką zależność. Tak stało się z Szekspirem. On najbardziej oberwał w zeszłym roku. Rósl, ale ledwo. Myślę, że tej zimy już nie przetrwa. Innym przykładem jest moja nn. Do tej pory była to jedna z najzdrowszych róż w ogrodzie. Po zeszłorocznej zimie zaczęła łapać plamistość. Może to, że korzonki podmarzną, są słabsze, nie mają siły transportować odpowiedniej ilości pożywienia i wody powodują osłabienie całego krzaczka i większą podatność na choroby?
Zastanawiam się nad Twoim Lions Rose. Mój jakoś wygląda inaczej. Jest bardziej kremowy. Twój wpada w róż.
A teraz o różach
Miałam Szekspira. Niestety chyba nie przetrwa zimy. Czytałam Wasze dyskusje na temat zachowania róż w różnych ogrodach. I mam na ten temat swoje przemyślenia. Wydaje mi się, że Maja po części ma rację, że zachowanie róży zalezy od podkładki. A to ma z kolei związek z zimowaniem. Jeśli róża podmarźnie zaczyna łapać choroby. Przynajmniej u mnie zauważyłam taką zależność. Tak stało się z Szekspirem. On najbardziej oberwał w zeszłym roku. Rósl, ale ledwo. Myślę, że tej zimy już nie przetrwa. Innym przykładem jest moja nn. Do tej pory była to jedna z najzdrowszych róż w ogrodzie. Po zeszłorocznej zimie zaczęła łapać plamistość. Może to, że korzonki podmarzną, są słabsze, nie mają siły transportować odpowiedniej ilości pożywienia i wody powodują osłabienie całego krzaczka i większą podatność na choroby?
Zastanawiam się nad Twoim Lions Rose. Mój jakoś wygląda inaczej. Jest bardziej kremowy. Twój wpada w róż.
Re: Ogród 100 róż
Dziewczyny napisałam że Andre Le Notre lubi półcień ale w słońcu jest również piękny tylko jego środek jest nieco jaśniejszy. Kwitnie jednak kilka krotnie więc na pewno późniejszym latem i jesienią będziecie mieć okazję to zobaczyć.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród 100 róż
O matko
Ania, masz Innocencię
W tym roku miałam myśl, żeby zamiast Pastelli zrobić z niej szpalerek...ale są pastellki...w sumie nie żałuję....
Jak wygląda krzew Innocencii? Nie daje mi to spokoju....
Ania, masz Innocencię
W tym roku miałam myśl, żeby zamiast Pastelli zrobić z niej szpalerek...ale są pastellki...w sumie nie żałuję....
Jak wygląda krzew Innocencii? Nie daje mi to spokoju....
Pozdrawiam
Re: Ogród 100 róż
Witam Małgosiu! Zapraszam, kiedy tylko będziesz miała na te odwiedziny ochotę
Cieszę się Gosiu, że Ci się spodobało. Słuchaj, może tego Williama nie spisuj jeszcze na straty. Zima wszędzie była taka łagodna; jeśli nie padł, to może na wiosnę się wykaraska? Z drugiej strony, jeśli róża jest słabowita, ja z reguły niestety nie mam sentymentów i po prostu się jej pozbywam... Oczywiście zgadzam się z Tobą w kwestii podkładki ? to przecież może być jedna z przyczyn.
Lions Rose potrafi przybierać różne kolorki, ale najczęściej oczywiście jest kremowo-biały, choć najciekawszy ma początek ? z morelowo-miodowym środkiem.
Lions Rose
Danusiu,
Justi, dokonałaś słusznego wyboru, jak sądzę. Innocencia ma niewielkie urocze kwiaty, które jednak bardzo szybko przekwitają (zupełnie nie po niemiecku ). Krzew dorasta do ok. 50 cm.
Zdjęcia poniżej pochodzą z lipca.
Innocencia
Cieszę się Gosiu, że Ci się spodobało. Słuchaj, może tego Williama nie spisuj jeszcze na straty. Zima wszędzie była taka łagodna; jeśli nie padł, to może na wiosnę się wykaraska? Z drugiej strony, jeśli róża jest słabowita, ja z reguły niestety nie mam sentymentów i po prostu się jej pozbywam... Oczywiście zgadzam się z Tobą w kwestii podkładki ? to przecież może być jedna z przyczyn.
Lions Rose potrafi przybierać różne kolorki, ale najczęściej oczywiście jest kremowo-biały, choć najciekawszy ma początek ? z morelowo-miodowym środkiem.
Lions Rose
Danusiu,
Justi, dokonałaś słusznego wyboru, jak sądzę. Innocencia ma niewielkie urocze kwiaty, które jednak bardzo szybko przekwitają (zupełnie nie po niemiecku ). Krzew dorasta do ok. 50 cm.
Zdjęcia poniżej pochodzą z lipca.
Innocencia
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród 100 róż
Ta Innocencia ma kwiatuszki podobne do White Cover , lubię takie niewinne maluszki.
Re: Ogród 100 róż
Tylko pewnie lepiej by jej było w większej grupie siostrzyczek, bo sama jest trochę zagubiona, dlatego szykuję jej nowe miejsce.
Poniżej prezentowana ostatnio rabatka, inne ujęcie. Tam też planuję na wiosnę zmiany, choć chyba najmniejsze. Białej jeżówce i piwonii (dalszy plan) już dziękuję. W tym miejscu chcę umieścić 3 nowe róże.
I parę innych fotek:
Kosmos
Lady Salisbury
Pastella
St Cecilia
Poniżej prezentowana ostatnio rabatka, inne ujęcie. Tam też planuję na wiosnę zmiany, choć chyba najmniejsze. Białej jeżówce i piwonii (dalszy plan) już dziękuję. W tym miejscu chcę umieścić 3 nowe róże.
I parę innych fotek:
Kosmos
Lady Salisbury
Pastella
St Cecilia
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11724
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród 100 róż
Lady Salisbury śliczny bladawiec Czemu jezówki Aniu chcesz usunąć? Pięknie tam wyglądają
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród 100 róż
I ja chciałabym dołożyć kilka słów zachwytu nad Lady S. Pięknie uformowany kwiat, z pofalowanymi płatkami w słodkim kolorze ... . Prześliczna !!!
Jak się sprawuje u Ciebie ta róża, Aniu?
No i również zapytam, czemu chcesz pozbyć się białej piwonii???
Jak się sprawuje u Ciebie ta róża, Aniu?
No i również zapytam, czemu chcesz pozbyć się białej piwonii???
Re: Ogród 100 róż
Ania, Monika , jeżówka i piwonia zostaną przeprowadzone w inne miejsca. Muszę gdzieś "upchnąć" te swoje nowe nabytki. Mam nadzieję, że będzie ładniej .
Lady Salisbury ma rzeczywiście bardzo atrakcyjny, duży kwiat. Wypuściła dość długie, pokładające się pędy. W drugiej połowie lata chwyciła trochę czarnej plamistości. Liczę na to, że w tym roku to już będzie tylko lepiej ...
Lady Salisbury ma rzeczywiście bardzo atrakcyjny, duży kwiat. Wypuściła dość długie, pokładające się pędy. W drugiej połowie lata chwyciła trochę czarnej plamistości. Liczę na to, że w tym roku to już będzie tylko lepiej ...
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród 100 róż
Jak ja Cię dobrze rozumiem, też niektórym bylinom mówię że im dziękuję i albo dostają inne miejscówki w moim ogrodzie albo wędrują do innego.