Tunbergia(Thunbergia alata ) Cz.1

[zjawka]

Czy ktoś wie gdzie można kupić taką ślicznotkę ?
Thunbergia mysorensis

[teli]

Witaj w marketach wyglądaj , niedługo pojawia się w opakowaniach z Holandi

[Dziunia87]

zjawka w takich przypadkach kiedy szukasz konkretnej odmiany najlepiej chyba jest się zaopatrywać przez internet... osobiście preferuję ten sposób zakupu nasion ze względu na korzystną cenę pojedynczych opakowań przy jednorazowej opłacie za przesyłkę,
choć przyznam się bez bicia, że jakoś tak zupełnie przypadkiem nowe opakowania nasion lądują w koszyku przy każdej niemalże wizycie w hipermarkecie hihi

[zjawka]

Teli wątpię bym w markecie znalazła tą odmianę

Dziunia87 Można sprowadzić ją z Francji ale na 90% sprzedają tam rośliny niezgodne odmianowo (byle zarobić... ) a wydać 30 Euro za roślinę i mieć coś całkiem innego


Dlatego szukam między forumkami a może ktoś ma albo ma zaufane zagraniczne źródełko

[Smellycat]

Zapisuję sobie wątek do czytania.

[beatas22]

Wysiałam Tunbergię 2 lutego i już czwartego dnia wykiełkowały 3, dwa dni później kolejne 5, a 10 lutego miałam już 11 sztuk czyli wszystkie
Rosną w mgnieniu oka, a dziś już przepikowałam
Nie znalazłam nigdzie informacji (albo mi umknęła), od kiedy można zacząć nawozić

[Alenka]

gratulacje mi jak na razie 2 na 8 wyszło ale rosną ekspresowo

[beatas22]

A tak się prezentują moje siewki

[jagna971]

Piękne, gratuluję . W tym roku nie siałam, z przyjemnością więc oglądam wasze .

[Alenka]

Beata jak to robisz ze są takie ladne??doświetlasz?
Jak patrzę na Twoje, to odechciewa mi się siania stoją na dobrym parapecie a wyciągają sie jak tyczki :(ja

[beatas22]

nie zniechęcaj się proszę
moje też się bardzo wyciągnęły, ale przy pikowaniu wsadziłam je głęboko dlatego tak ładnie wyglądają
nie doświetlam ich, mało tego stoją na północnym oknie od strony południowej mam strasznie blisko drugi blok i jest dużo ciemniej, a słoneczko nawet gdy już jest to o tej porze roku tam nie dochodzi

[Alenka]

to mnie pocieszyłaś, dziękuję
tak mi sie podobają tunbergię..chcę w tym roku spróbować uprawiać ją w wiszącym koszu..i o te siewki drżę- biegam z nimi za słońcem po całym mieszkaniu mąż pomyśli że ja

[beatas22]

mój też tak myślał jak zaczynałam zabawę w sianie i bardzo sceptycznie do tego podchodził, a teraz co chwilę powtarza "rany jak ci wszystko rośnie"

[Alenka]

mój też mówi, że mi wszytsko rośnie ale nie jest chyba świadomy, że to jeszcze nie koniec
i widzę, że piękne słoneczko zaczyna się przebijać przez chmury cudnie, tylko tego mi teraz brak

[Alenka]

jak tam Wasze tunbergie?
u mnie jakieś złośliwe są...na każdą wysianą partię zawsze po 8 dniach jedna wschodzi i później za dwa dni druga i nastaje cisza......