Kobea i jej uprawa cz.2
- ancyk33
- 200p
- Posty: 448
- Od: 7 sty 2013, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: malopolska
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Tak przykrywalam tz sadzilam tak na centymetr i sadzilam na sztorc i na plasko i wydaje mi sie ze nie ma roznicy bo powschodzily Z doswiadczenia wiem ze potrzebuja czasu i ciepla wiec blisko kaloryfera
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Gdy czytałam o tym, jakie jesteście niecierpliwe i że rozgrzebujecie ziemię, to się za głowę łapałam - co te kobitki robią?! A dziś... sama rozgrzebałam - i jest!!! Przynajmniej jedna kobea wzejdzie! (jeśli nie zepsułam jej gmerając)
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Witajcie Na 6 posianych nasion wzeszły wszystkie ale tylko dwie rosną dobrze. O tak:
Reszta miała liścienie zlepione nasionem, które po prostu zaschły. Widać to zresztą na powyższym zdjęciu - przypadek mniejszej siewki. Spryskuję łupinkę, ale to nic nie daje. Dziś posieję jeszcze ze dwa nasionka na wszelki wypadek.
Reszta miała liścienie zlepione nasionem, które po prostu zaschły. Widać to zresztą na powyższym zdjęciu - przypadek mniejszej siewki. Spryskuję łupinkę, ale to nic nie daje. Dziś posieję jeszcze ze dwa nasionka na wszelki wypadek.
- agatka1409
- 200p
- Posty: 273
- Od: 6 mar 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Ja swoje posiałam za głeboko ,ale bład juz naprawiłam,myślę ze ok 1 cm ziemi to one potrzebują bo musza mieć sporo wilgoci i ciepła aby wzeszły,a potem pędza jak szalonepetunia13 pisze:słabo przykryłam tylko opruszyłam ziemią
-- 17 lut 2013, o 12:56 --
Madziu a spróbuj delikatnie zdjac łupinkę,ja dzisiaj własnie tak zrobiłam bo tez nie chciała się odczepić,w ubiegłym roku moje kobeeczki tez miały podobny problemMagdallena pisze:Witajcie Na 6 posianych nasion wzeszły wszystkie ale tylko dwie rosną dobrze. O tak:
Reszta miała liścienie zlepione nasionem, które po prostu zaschły. Widać to zresztą na powyższym zdjęciu - przypadek mniejszej siewki. Spryskuję łupinkę, ale to nic nie daje. Dziś posieję jeszcze ze dwa nasionka na wszelki wypadek.
- ari64
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 17 sty 2013, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Też w tym roku po raz pierwszy próbuję uprawy tej pięknej rośliny wsiałem 5 sztuk i czekam , może któraś w końcu wzejdzie.
Pozdrawiam Artur
----------------------------------------------------------------------------------------------
Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
----------------------------------------------------------------------------------------------
Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
- agatka1409
- 200p
- Posty: 273
- Od: 6 mar 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Kobeeczka to mały uparciuszek czasu sporo potrzebuje
- -SONIA127-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 1 lut 2013, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Witam ponownie Moje dzisiaj wyglądają tak ... Ale mam pytanie czy one tak powinny wyglądać?Są wysokie na ok 8 cm
-- 17 lut 2013, o 13:50 --
Mam kobee pierwszy raz więc jest to dla mnie zupełnie nowa przygoda
-- 17 lut 2013, o 13:50 --
Mam kobee pierwszy raz więc jest to dla mnie zupełnie nowa przygoda
Pozdrawiam Sylwia
- agatka1409
- 200p
- Posty: 273
- Od: 6 mar 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Dokładnie tak ,sliczny widok,cieszy oczy,możesz im już patyczki podstawić
- -SONIA127-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 1 lut 2013, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- agatka1409
- 200p
- Posty: 273
- Od: 6 mar 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Sylwuś ,kobea zacznie wypuszczać takie czapiające wąsy i bedzie potrzebowała sporych podpór,kocha tez firanki i wszystkie inne przedmioty ,na których może sie wspinac
Jak Ci jeszcze troszke podrośnie to możesz ją uszczykiwać,rozrosnie się na boki.
Dobrze tez mieć po jednej kobei w doniczce,bo pózniej przy wsadzaniu ona się popląta a jest bardzo delikatna
Jak Ci jeszcze troszke podrośnie to możesz ją uszczykiwać,rozrosnie się na boki.
Dobrze tez mieć po jednej kobei w doniczce,bo pózniej przy wsadzaniu ona się popląta a jest bardzo delikatna
- agula75
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 17 lut 2013, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Witajcie drogie Forumowiczki !Śledzę to forum od jakichś dwóch tygodni bo podobnie jak Wy-zakochałam się w Kobei. W zeszlą niedzielę wysiałam namoczone, na sztorc trzy opakowania tj.18-ście nasionek i....cisza....mam nadzieję że to przysłowiowa cisza przed burzą i że moje kobełki lada moment się obudzą Trzymam kciuki za Wasze i podziwiam te które już były "łaskawe" się obudzić (Kobełki oczywiście ;) )Pozdrawiam serdecznie!!!