Kobea i jej uprawa cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
agatka1409
200p
200p
Posty: 273
Od: 6 mar 2012, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

-SONIA127- pisze:Witam ponownie :wit Moje dzisiaj wyglądają tak ... Ale mam pytanie czy one tak powinny wyglądać?Są wysokie na ok 8 cm Obrazek

-- 17 lut 2013, o 13:50 --

Mam kobee pierwszy raz więc jest to dla mnie zupełnie nowa przygoda :wink:
Dokładnie tak ;:109 ,sliczny widok,cieszy oczy,możesz im już patyczki podstawić ;:215 ;:215 ;:215 ;:215 ;:215 ;:215
Pozdrawiam Agatka
Mój mały raj na ziemi.
Awatar użytkownika
-SONIA127-
200p
200p
Posty: 205
Od: 1 lut 2013, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Dzięki Agatko ;:180
Pozdrawiam Sylwia
noontaak
200p
200p
Posty: 295
Od: 16 lis 2012, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Błaszki/Kalisz
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

-SONIA127- z jakiej firmy wysiałaś?
Kamil :)
Awatar użytkownika
agatka1409
200p
200p
Posty: 273
Od: 6 mar 2012, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Sylwuś ,kobea zacznie wypuszczać takie czapiające wąsy i bedzie potrzebowała sporych podpór,kocha tez firanki i wszystkie inne przedmioty ,na których może sie wspinac :heja :heja :heja :heja :heja
Jak Ci jeszcze troszke podrośnie to możesz ją uszczykiwać,rozrosnie się na boki.
Dobrze tez mieć po jednej kobei w doniczce,bo pózniej przy wsadzaniu ona się popląta a jest bardzo delikatna ;:113
Pozdrawiam Agatka
Mój mały raj na ziemi.
Awatar użytkownika
agula75
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 17 lut 2013, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Witajcie drogie Forumowiczki !Śledzę to forum od jakichś dwóch tygodni bo podobnie jak Wy-zakochałam się w Kobei. W zeszlą niedzielę wysiałam namoczone, na sztorc trzy opakowania tj.18-ście nasionek i....cisza....mam nadzieję że to przysłowiowa cisza przed burzą i że moje kobełki lada moment się obudzą :) :) Trzymam kciuki za Wasze i podziwiam te które już były "łaskawe" się obudzić (Kobełki oczywiście ;) )Pozdrawiam serdecznie!!!
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Dobrze, że nie mam firanek ;:306 ;:306 w piątek wysiałam 10 nasion fioletowej i aby już nie pikować to wsadzilam osobno w kubeczki jednorazowe :;230
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Aga, boję się gmerać przy liścieniach. One są zupełnie zlepione łuską, boję się, że tylko jej zaszkodzę. Ale to włsnie daje mi do myślenia - nasiona lepiej wcześniej namoczyć lub nie siać zbyt płyko, by łupinka miała szansę namięknąć i łatwo odpaść wraz z rozwojem liścieni.
Awatar użytkownika
agatka1409
200p
200p
Posty: 273
Od: 6 mar 2012, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Magdallena pisze:Aga, boję się gmerać przy liścieniach. One są zupełnie zlepione łuską, boję się, że tylko jej zaszkodzę. Ale to włsnie daje mi do myślenia - nasiona lepiej wcześniej namoczyć lub nie siać zbyt płyko, by łupinka miała szansę namięknąć i łatwo odpaść wraz z rozwojem liścieni.
Madzia a spróbuj ja na maksa spsikać wodą kilka razy aby skorupa namiękła i wtedy delikatnie ja zdjąć :-D
Pozdrawiam Agatka
Mój mały raj na ziemi.
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Spróbuję, jak nie zrzuci łupinki to do wywalenia i tak.
Dzięki ;:168
Awatar użytkownika
-SONIA127-
200p
200p
Posty: 205
Od: 1 lut 2013, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Dzięki Agatko jeszcze raz za wszystkie informacje ;:196 na pewno zrobiłam błąd że wsiałam je w taki mały pojemnik ,ale na błędach człowiek się uczy.Jak przepikuje później to powinno im być wygodniej :wink: Dla NOONTAA tak wygladała paczuszka Obrazek
Pozdrawiam Sylwia
Awatar użytkownika
agatka1409
200p
200p
Posty: 273
Od: 6 mar 2012, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Magdallena pisze:Spróbuję, jak nie zrzuci łupinki to do wywalenia i tak.
Dzięki ;:168
Madziu myślę ze ona predzej czy pózniej to i tak łupinki zgubi,skoro juz wykiełkowała to da sobie rade z cała pewnoscią :D
Pozdrawiam Agatka
Mój mały raj na ziemi.
Awatar użytkownika
agata9
500p
500p
Posty: 526
Od: 22 lip 2011, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Moje nie wschodzą ;:185 ;:145 ,nie wiem gdzie zrobiłam błąd,czy to że nie namoczylam nasionek może byc tego przyczyną??? ;:145 siałam 2.02. i też z firmy Legutko co Sonia.Czy jeszcze mam czekac???? ;:145 ;:145 ;:145
"Żyj z całych sił .. i uśmiechaj się do ludzi.."
Nasze Ranczo
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

agata ;:168
moje siane 3 dni później też nic :(
Awatar użytkownika
-SONIA127-
200p
200p
Posty: 205
Od: 1 lut 2013, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Agata ,Alenka cierpliwości ;:170 Kobea lubi cieplutko.Ja moje posiałam tak na 0,5 cm w ziemię . może macie głebiej posiane ... Trzymam kciuki na pewno Wam też wkońcu się ukażą kiełki ;:108 Pozdrawiam
Pozdrawiam Sylwia
Awatar użytkownika
agata9
500p
500p
Posty: 526
Od: 22 lip 2011, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Oj Alenka i Sonia to mnie pocieszyłyście ;:168 ,więc czekamy z Alenką dalej....Soniu na ok.0,5 cm wsiałam tak jak piszesz..mam też przykrywkę mojej szklarenki,żeby miała cieplo...i kilka razy dziennie tylko ją otwieram,zeby tylko wzeszła...noi zagladam..i zaglądam...................................i nic.A Twoje Soniu juz takie ladne ;:224
"Żyj z całych sił .. i uśmiechaj się do ludzi.."
Nasze Ranczo
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”