Kobea i jej uprawa cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

ja tak samo..zaglądam, zaglądam,zaglądam.....wietrzę wietrzę wietrzę..i nic nic nic ;:306
ale dziś mi się wydało, że w jednej coś sie dzieje..jutro się okaże :)
Awatar użytkownika
agata9
500p
500p
Posty: 526
Od: 22 lip 2011, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Oj to Alenkotrzymam kciuki żeby tylko wzeszla,a mojej tez będe intensywnie wypatrywac ;:154 .A i jeszcze pomyłkowo podałam że kobee mam z Legutko,a własnie przed chwila postanowiłam to sprawdzic...i nie z Legutko tylko z firmy Eden.nie wiem,czy lepsza czy gorsza ta firma....ale inne mi powschodziły ;:145
"Żyj z całych sił .. i uśmiechaj się do ludzi.."
Nasze Ranczo
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

tylko jedna..i będę przeszczęśliwa :)
a z firmami różnie bywa..koleżance z villmorinu wszystkie pelargonie powschodziły, mi nieliczne :(
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
agatka1409
200p
200p
Posty: 273
Od: 6 mar 2012, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Kobietki cierpliwości :lol: :lol: :lol: wyrosną niebawem ;:138 ;:138 ;:138
Ja zauwazyłam że biała cos gorzej wschodzi a dlaczego ;:88
Pozdrawiam Agatka
Mój mały raj na ziemi.
Awatar użytkownika
gosiakmala
500p
500p
Posty: 687
Od: 9 sty 2011, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dziki "wschut"

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Moje doniczki z wysianą kobeą wylądowały na grzejniku, i co? Mam kolejne wschody :tan
Wczoraj w realu widziałam nasionka kobei mieszanki po 5,99 zł ;:oj - powariowali!
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

gosiakmala pisze:Moje doniczki z wysianą kobeą wylądowały na grzejniku, i co? Mam kolejne wschody :tan
ile czekałaś? bo ja już powiedziałam w pracy, żę jak wyjdzie kobea to robię pępkówę :)
tylu osób modlących się o jedno ziarenko jeszcze nie widziałam :) ;:306
Awatar użytkownika
gosiakmala
500p
500p
Posty: 687
Od: 9 sty 2011, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dziki "wschut"

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Alenka siałam 30 stycznia
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

jest nadzieja jeszcze !!!!!!!! ;:138 ;:138 ;:138
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Doczekacie się :uszy
Kobea kiełkuje do miesiąca , proces kiełkowania jest długi ,najpierw pęcznieje nasionko, pokrywa sie galaretą, następnie nasionko wypuszcza jakieś takie wiotkie nitki 2-3 cm ,jakby do stabilizacji nasionka w ziemi , następnie wychodzi biały kieł( główny korzeń ) , jak już nasionko się trochę ukorzeni , to dopiero roślinka zaczyna rosnąć w górę , schodzi łuska, pojawiają się pierwsze liście.
Zdecydowanie toporniej idzie z białą kobeą ,fioletowa kiełkuje dosyć szybko.
Aga
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Samsu dziękuję za tak dokładny opis :) nawet nie wiedziałam, że to tak wygląda :) zastanawiałam się skąd na moich nasionkach ta wydzielina :shock:
dzięki ;:180
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

U mnie biala kobea wykiełkowała po 8 dniach :wink: - wcześniej nasionka moczyłam
Pozdrawiam. Ewa
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Alenko , cieszę się , ze opis się przydał :D .
Mewa , czyli sporo zależy od jakości nasion . Pochwal się , której firmy tak szybko Ci wzeszły.?
Aga
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Jezeli dobrze pamiętam to nasiona były z Ożarowa

-- Pn 18 lut 2013 11:21 --

a fioletowa wysiałam w piątek - nasiona z plantico - zobaczymy co wyjdzie
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
nyna76
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 24 sty 2013, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Powiedzcie mi proszę, bo się tak zastanawiam nad moją kobeą.
Już czas na jej przesadzenie do większej doniczki, ale ze względu na mała powierzchnię parapetu czy mogę ja wsadzić do rolki po papierze toaletowym wypełnionym ziemią? Tak jak bób?
Czy ta ilość ziemi i miejsca wystarczy korzeniom aż do czasu wysadzenia do gruntu? Kiedy wysadzacie? Po ogrodnikach?
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4851
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

nyna76 pisze:Powiedzcie mi proszę, bo się tak zastanawiam nad moją kobeą.
Już czas na jej przesadzenie do większej doniczki, ale ze względu na mała powierzchnię parapetu czy mogę ja wsadzić do rolki po papierze toaletowym wypełnionym ziemią? Tak jak bób?
Czy ta ilość ziemi i miejsca wystarczy korzeniom aż do czasu wysadzenia do gruntu? Kiedy wysadzacie? Po ogrodnikach?
Raczej będzie się dusić w tak małej doniczce.
Również zacznie w pewnym momencie gorzej rosnąć.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”