Ficus jak pielęgnować?

[yanke82s]

Witam wszystkich,
Bardzo proszę o poradę odnośnie pielęgnacji ficusa, jak mniemam, odmiany Natasha.
Roślinki te dostałem od siostry. Są w stanie na ocenę 3,+3. Zależy mi na nich szczególnie bo są już znacznych rozmiarów, z grubym pniem, który bardzo ładnie wygląda.
Zastanawiam się czy mozna je przyciąć. Biorę pod uwagę również przesadzenie, tylko zastanawiam się do jakiej ziemi?
Za niedługo trzeba będzie je tez zacząć nawozić, czego nie miały w poprzednim miejscu, ale nie wiem jaki nawóz będzie najlepszy?

Bardzo proszę o pomoc.

[rapunzel]

yanke,witaj na forum
A zaglądałaś tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... us#p226480
Myślę nawet, że znacznie więcej znajdziesz wpisując w wyszukiwarkę słowo fikus, bo tamten post pewnie nie zawiera wszystkiego, jako, ze jest dość stary.
Masz szanse znaleźć odpowiedź na nurtujące cię pytanie, zanim ktoś przeczyta twój post.

[x-C-j]

Podłoże do zmiany bo jest zasolone, doniczka za mała, podlewanie w okresie zimy niewskazane zbyt często i w zbyt dużych dawkach. Opisałem warunki uprawy fikusów w jednym z tematów w Encyklopedii naszej. Przypomnij się wiosną co do cięcia, co do przesadzenia możesz a nawet powinnaś zrobić to jak najszybciej. Ziemia typowa dla fikusów ew. palmowa z dodatkiem 1/3 części piasku.

[yanke82s]

Dziękuję bardzo za rady. Prosze jeszcze o wskazówki odnośnie cięcia. Chciałbym te drzewka ''zmniejszyć'' jeśli chodzi o wysokość. Zastanawiam się jednak czy mogę dokonać cięcia przy tak grubym już pniu. Myślę skróceniu pnii o około 1/3 - 1/4.

Proszę o radę.

Pozdrawiam serdecznie.

[x-C-j]

yanke82s pisałem z cięciem wstrzymaj się do wiosny, nie można odrazu tak radykalnie zmieniać wszystkiego, przesadź i czekaj do marca, wtedy się przypomnij.

[yanke82s]

Ok, przesadzam i czekam na marzec ;)

[yanke82s]

Witam po długiej przerwie ;)
Przepraszam, że dopiero teraz piszę ale wcześniej nie było potrzeby zabierać głosu, gdyż ficusy dochodziły do siebie.

W zeszłym roku na wiosnę nie udało się nic zdziałać z ficusami bo długo dochodziły do siebie po przesadzeniu. Stwierdziłem, że nie ma co na siłę ich skracać skoro są słabe. W czasie wiosny i lata ładnie się opuściły i wzmocniły. Przez zimę trzymam je w chłodniejszym pomieszczeniu. Mają się dobrze i nawet próbują, pomimo chłodu, puszczać nowe listki.

Chciałbym wrócić do tematu skrócenia pni tych wyższych ficusów. Mają one od 75cm do 50cm. Dwa z nich, 75 i 70 cm czyli te z pierwszych czterech fotek, chciałbym skrócić do ok 55-60 cm.
Bardzo proszę o radę kiedy to mogę uczynić i ewentualne sugestię w którym miejscu będzie najlepiej przyciąć. Będę wdzięczny za każde sugestię




Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Pozdrawiam wszystkich!

[x-mm-x]

O matko, ale wielgachne Możesz je przyciąć w dowolnym miejscu, więc przytnij tak, aby roślina uzyskała najlepszy dla Ciebie kształt One i tak ładnie odbiją. Posyp miejsce cięcia np. cynamonem A czemu dałeś je do chłodniejszego miejsca na zimę? Im w ogóle się nie powinno zmieniać miejsca. Teraz jak znowu wstawisz je do domu, to mogą zrzucić wszystkie liście

[yanke82s]

Nie chciałem ich trzymać nad grzejnikiem więc stwierdziłem, że lepiej im będzie w trochę chłodniejszym miejscu ;) są twarde-nie powinny odchorować powrotu do temperatury pokojowej ;)
Dzięki za wskazówki!
A czas jest dobry na cięcie? zrobić to przed przeniesieniem ich do ciepłego pomieszczenia?

[x-mm-x]

Czas jest dobry na cięcie... Ale ja bym ich nie wstawiała do domu, skoro im tam dobrze. Czy nie będzie to zbyt wielka zmiana dla nich -- cięcie plus przestawienie? Ryzykujesz ich całkowitym ogołoceniem. Ja bym zrobiła cięcie, a z tym przestawieniem poczekała.

[yanke82s]

Masz rację-mogłoby to być dla nich zbyt duże obciążenie. W najbliższym czasie zrobię cięcia ;)

[Boxx]

Odcięta część w ukorzeniacz potem w ziemie i masz kolejnego krzaczka

[yanke82s]

Dużych ficusów mam 6 a młodych po ukorzenieniu kolejne 8 ;) może kiedyś wyjdzie z nich lasek ;)