Liliowce terminatorzy - dyskusja
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Marysiu - witaj.
Widzę, że rośnie nam nowa miłośniczka liliowców.
Zapraszam Cię do naszego Katalogu liliowców.
Tadek - masz rację.
Osobiście uważam, że nie tylko najnowsze odmiany są najładniejsze.
Na przykładzie MM widać, że nie tylko piękny, ale i terminator w moich trudnych podgórskich warunkach.
Jeszcze niezbyt zmienione geny są dodatkowym atutem tych liliowców.
I dają super krzyżówki.
Widzę, że rośnie nam nowa miłośniczka liliowców.
Zapraszam Cię do naszego Katalogu liliowców.
Tadek - masz rację.
Osobiście uważam, że nie tylko najnowsze odmiany są najładniejsze.
Na przykładzie MM widać, że nie tylko piękny, ale i terminator w moich trudnych podgórskich warunkach.
Jeszcze niezbyt zmienione geny są dodatkowym atutem tych liliowców.
I dają super krzyżówki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
No to muszę zadbać o zapylenie , by nasionek dużo było.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Grażynko, a czy ta MM zawiazywała Tobie nasienniki?kogra pisze: ...Jeszcze niezbyt zmienione geny są dodatkowym atutem tych liliowców.
I dają super krzyżówki.
Ja mam sporo nasion z udziałem MM, ale tylko jako Tatuś, zapylić się nijak nie dała.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Śnieżko - właśnie jako tatuś sprawuje się super.
Ale dobrze, że przypomniałaś, muszę spróbować w odwrotną stronę, może mi się uda.
Nawet nie wiem dlaczego tak nie spróbowałam do tej pory, jakoś nie przyszło mi to na myśl.
Jednak z tego co pamiętam to zawiązywała jakieś nasienniki, ale usychały bardzo szybko.
Muszę sobie to zapisać, żeby nie zapomnieć i latem zrobić taki eksperyment.
Janeczko - liliowce zapylają się również bez naszego udziału a za pośrednictwem owadów.
I każdy może sobie wysiać takie nasiona, żeby sprawdzić co z tego urośnie.
Pewno i te od Ismeny też dadzą Ci jakieś nasienniki.
Ale dobrze, że przypomniałaś, muszę spróbować w odwrotną stronę, może mi się uda.
Nawet nie wiem dlaczego tak nie spróbowałam do tej pory, jakoś nie przyszło mi to na myśl.
Jednak z tego co pamiętam to zawiązywała jakieś nasienniki, ale usychały bardzo szybko.
Muszę sobie to zapisać, żeby nie zapomnieć i latem zrobić taki eksperyment.
Janeczko - liliowce zapylają się również bez naszego udziału a za pośrednictwem owadów.
I każdy może sobie wysiać takie nasiona, żeby sprawdzić co z tego urośnie.
Pewno i te od Ismeny też dadzą Ci jakieś nasienniki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Przewertowałam cały wątek i przyznam ogrodniczki w dzisiejszych czasach najlepiej się uczą na swoich błędach , no i dobrze że to forum istnieje bo zawsze można coś doczytać z doświadczenia innych , a firmy tego typu powinny mieć taką reklamę jak tu się opisuje by podniosły nie tylko ceny liliowców ,ale i sposób opisywania i jakość kłączy . Nieraz ta nauka nas ,,słono ''KOSZTUJE ,ale mówią ze dwa razy się tych samych błędów nie popełnia . Ja od czterech lat jestem na etapie kolekcjonowania odmian typowo z nazwami i szukania tych sprzedawców wiarygodnych ,a nie super obrazek ,a ,,KUNDELEK''w ogrodzie choć i to też kwiat zazwyczaj solidny rodzic . Toteż po tych zawodach sprawdziłam sadzonki NN od ISMENY i stwierdziłam że nieraz piękniejsze cuda się w ten sposób nabywa do ogrodu niż niby gatunkowe z marnych firm sprzedających na naszym rynku. Nasiona też wysiałam i 50 w tym roku może zakwitnie od ISMENY , ZA TO teraz wysiałam swoje . Tak na pierwszy raz trzeba spróbować i uczyć się dalej nie robiąc już takich błahych błędów i nie wierząc przede wszystkim we wszystko co napiszą .No cóż fascynacja liliowcami jest na całe życie , więc koleżanko z góry witam w gronie liliowcowych maniaków.JUSTYŚ
Justyś i jej kwiatki :sprzedam ,poszukuję
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Niestety to prawda, wszyscy popełniamy błędy, zanim się czegoś nauczymy.
U mnie też kundelki rosną i mają dożywocie.
Te mnie nigdy nie zawiodły a z tymi na topie różnie bywało i bywa.
Im bardziej zmienione geny tym wrażliwsze niestety - coś za coś.
Więc witaj liliowcomaniaczko w naszym gronie.
U mnie też kundelki rosną i mają dożywocie.
Te mnie nigdy nie zawiodły a z tymi na topie różnie bywało i bywa.
Im bardziej zmienione geny tym wrażliwsze niestety - coś za coś.
Więc witaj liliowcomaniaczko w naszym gronie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Nasze Forum ma dla nas oprócz wymiany doświadczeń inna dobrą stronę. Bywają tutaj i to dość często producenci owych roślin, nie tylko liliowców. Na nasyconym już teraz rynku panuje konkurencja . Bylejakością nikt nie utrzyma się na rynku . Nawet gdy za bezcen sprzedaje. Na pewno docierają do nich czasami nawet dość obrażliwe uwagi. I tak trzymać , wytykać to co nam ''dolega'' , szczególnie wiarygodność producentów . By w opakowaniu było to co na nim , by zamiast interesującej nas odmiany liliowca nie było ''pirata''.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Tez uwielbiam liliowce tylko szkoda ,że aż tyle miejsca nie mam ,ale i tak je sadzę .Jest to potem konkurencja dla różyczek .Fajnie wyglądałyby również z powojnikami .Grażynko już niedługo trzeba będzie ruszyć sie z grabiami .Co słychać na balkoniku i jak tam lilijki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Jadziu w doniczkach liliowce z nasion ruszają.
Reszta na pw.
Reszta na pw.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Jeszcze nie szybko ruszymy z grabiami Trudno , zimy nie przeskoczy
Moje ziarenka jeszcze się ''mrożą''
Moje ziarenka jeszcze się ''mrożą''
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Witajcie kochani, od dwóch lat mam działkę i przedogródek do zagospodarowania. W zeszłym roku ze wzgl. na brak czasu i większych środków było tam tak...
Teraz marzy mi się aby rosły tam właśnie liliowce tak na piękne przywitanie przechodzących działkowiczów.
A chodzą non stop... Dlatego szukam raczej odmian wysokich.
Prosiłabym Was o pomoc w zestawieniu kilku odmian i kolorów , żeby ładnie wyglądało?
Niestety minusem jest betonowe obrzeże, ale właśnie o jego zasłonięcie również mi chodzi.
Szukam sama, ale jest tam dużo odmian...
Nie wiem w jakiej odległości je posadzić żeby ładnie wyglądały, może 3-kami? W sumie 9? Czy coś pod nimi żeby nie było widać gołej ziemi? Czy kolory powinny się wzajemnie przenikać? Czy raczej gryźć na zasadzie kontrastu?
A może połączone z irysami lub czosnkami, które pięknie kwitną na wiosnę?
Pomóżcie proszę...a może będziecie cieszyć oczy własną kompozycją ale na mojej działeczce?
Teraz marzy mi się aby rosły tam właśnie liliowce tak na piękne przywitanie przechodzących działkowiczów.
A chodzą non stop... Dlatego szukam raczej odmian wysokich.
Prosiłabym Was o pomoc w zestawieniu kilku odmian i kolorów , żeby ładnie wyglądało?
Niestety minusem jest betonowe obrzeże, ale właśnie o jego zasłonięcie również mi chodzi.
Szukam sama, ale jest tam dużo odmian...
Nie wiem w jakiej odległości je posadzić żeby ładnie wyglądały, może 3-kami? W sumie 9? Czy coś pod nimi żeby nie było widać gołej ziemi? Czy kolory powinny się wzajemnie przenikać? Czy raczej gryźć na zasadzie kontrastu?
A może połączone z irysami lub czosnkami, które pięknie kwitną na wiosnę?
Pomóżcie proszę...a może będziecie cieszyć oczy własną kompozycją ale na mojej działeczce?
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce terminatorzy - dyskusja
Witaj.
Zacząć by trzeba od tego jakie liliowce Ci się podobają najbardziej - koronkowe, pająki, miniatury, starsze czy nowe odmiany. Jakie kolory chciałabyś mieć ?
Druga sprawa to rodzaj gleby i warunki klimatyczne zimą / średnie /.
Trzecia to rozmiar tego pasa ziemi - długość i szerokość.
Duże kwiaty liliowców wyglądają dobrze pośród malutkich a więc może gipsówki, zatrwian, krwawnik, zwiewny kosmos, albo niskie rozchodniki np pachnąca macierzanka.
Wiosną najlepsze będą cebulowe bo potem w ogóle się tracą i nie będą przeszkadzać liliowcom.
Zacząć by trzeba od tego jakie liliowce Ci się podobają najbardziej - koronkowe, pająki, miniatury, starsze czy nowe odmiany. Jakie kolory chciałabyś mieć ?
Druga sprawa to rodzaj gleby i warunki klimatyczne zimą / średnie /.
Trzecia to rozmiar tego pasa ziemi - długość i szerokość.
Duże kwiaty liliowców wyglądają dobrze pośród malutkich a więc może gipsówki, zatrwian, krwawnik, zwiewny kosmos, albo niskie rozchodniki np pachnąca macierzanka.
Wiosną najlepsze będą cebulowe bo potem w ogóle się tracą i nie będą przeszkadzać liliowcom.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki