Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.1
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
15. Nalewka na skórkach pomarańczowych
0,3 - 0,4 kg skórek pomarańczowych
20-25 g korzenia imbiru.
2,5 l wódki 40%
Pomarańcze wyszorować, sparzyć, cieniutko obrać. Imbir obrać i pokroić w plasterki. Skórki i imbir włożyć do butli, zalać wódką, macerować 2 tygodnie i zlać. Przefiltrować, odstawić na min. miesiąc.
0,3 - 0,4 kg skórek pomarańczowych
20-25 g korzenia imbiru.
2,5 l wódki 40%
Pomarańcze wyszorować, sparzyć, cieniutko obrać. Imbir obrać i pokroić w plasterki. Skórki i imbir włożyć do butli, zalać wódką, macerować 2 tygodnie i zlać. Przefiltrować, odstawić na min. miesiąc.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
16. Nalewka imbirowa *
10 dkg świeżego imbiru
2 piękne cytryny
0,75 l wódki 40%
pół szklanki cukru
3-4 łyżki miodu
Umyty imbir obrać i pokroić na plasterki. Cytryny wyszorować, sparzyć, pokroić w ósemki. Składniki zasypać cukrem, dodać miód, wódkę, zamknąć na miesiąc. Wstrząsać co jakiś czas. Nalew zlać, przefiltrować, odstawić, żeby dojrzała na co najmniej trzy miesiące.
10 dkg świeżego imbiru
2 piękne cytryny
0,75 l wódki 40%
pół szklanki cukru
3-4 łyżki miodu
Umyty imbir obrać i pokroić na plasterki. Cytryny wyszorować, sparzyć, pokroić w ósemki. Składniki zasypać cukrem, dodać miód, wódkę, zamknąć na miesiąc. Wstrząsać co jakiś czas. Nalew zlać, przefiltrować, odstawić, żeby dojrzała na co najmniej trzy miesiące.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
17. Nalewka lawendowa
7 łyżek kwiatów lawendy suszonej - ew. do kupienia w sklepie zielarskim
3 piękne cytryny
skórka pomarańczowa suszona, bez albedo, ok.. 5x1,5 cm
2 goździki
3 szczypty imbiru mielonego
1l wódki 40%
Z cytryn ściąć skórkę bez albedo i włożyć do słoja. Cytryny obrać z albedo i wybrać sam miąż odrzucając pestki i błony, dodać do skórek wraz z resztą składników. Zostawić z dala od słońca na 2 tygodnie. Następnie dołożyć 40 dag miodu kwiatowego ( ok. półtorej szklanki). Odstawić na tydzień. Przefiltrować i odstawić na kolejny tydzień. Nalewka bardzo ładnie się klaruje, nie wymaga długiego dojrzewania, smak boski -lekko cytrynowy z subtelną goryczką.
7 łyżek kwiatów lawendy suszonej - ew. do kupienia w sklepie zielarskim
3 piękne cytryny
skórka pomarańczowa suszona, bez albedo, ok.. 5x1,5 cm
2 goździki
3 szczypty imbiru mielonego
1l wódki 40%
Z cytryn ściąć skórkę bez albedo i włożyć do słoja. Cytryny obrać z albedo i wybrać sam miąż odrzucając pestki i błony, dodać do skórek wraz z resztą składników. Zostawić z dala od słońca na 2 tygodnie. Następnie dołożyć 40 dag miodu kwiatowego ( ok. półtorej szklanki). Odstawić na tydzień. Przefiltrować i odstawić na kolejny tydzień. Nalewka bardzo ładnie się klaruje, nie wymaga długiego dojrzewania, smak boski -lekko cytrynowy z subtelną goryczką.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
18. Likier ziołowy
21 liści bazylii
13 liści szałwi
skórka z 4 cytryn (lub limonek)
1 l spirytusu 80%
0,5 kg cukru
Wszystkie składniki postawić w słoju na 40 dni, zlać, przefiltrować i odstawić na trzy miesiące.
21 liści bazylii
13 liści szałwi
skórka z 4 cytryn (lub limonek)
1 l spirytusu 80%
0,5 kg cukru
Wszystkie składniki postawić w słoju na 40 dni, zlać, przefiltrować i odstawić na trzy miesiące.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
19. Nalewka malinowa II
3 kg malin
2 l. spirytusu 70-80%
1,5 kg cukru
kilka listków melisy
Maliny zasypać cukrem na tydzień, często potrząsać słojem. Syrop odsączyć, maliny użyć do deseru czy przetworów, do syropu dodać spirytus 80% w proporcji jeden do jednego, dodać kilka listków melisy, macerować trzy tygodnie, przefiltrować, przelać do butelek, odstawić na trzy miesiące (ale można pić od razu
)
3 kg malin
2 l. spirytusu 70-80%
1,5 kg cukru
kilka listków melisy
Maliny zasypać cukrem na tydzień, często potrząsać słojem. Syrop odsączyć, maliny użyć do deseru czy przetworów, do syropu dodać spirytus 80% w proporcji jeden do jednego, dodać kilka listków melisy, macerować trzy tygodnie, przefiltrować, przelać do butelek, odstawić na trzy miesiące (ale można pić od razu

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Nalewko kochana, ale mnie ucieszyłaś! Aż dwa przepisy na nalewke z malin! Tylko który jest lepszy? Który trudniej "zepsuć"? Mam też chrapkę na nalewkę wisniową i likier lipowy, mniam 
Podoba mi się również przepis na nalewkę z ciemnych winogron, ale tam trzeba wykorzystać owoce pigwowca z nalewki..Przypuszczam, że i na tę nalewkę masz przepis i również go podasz
Mam w lodówce trochę owoców pigwowca, tylko nie wiem, czy wystarczajacą ilość na nalewkę?...
Pozdrawiam serdecznie

Podoba mi się również przepis na nalewkę z ciemnych winogron, ale tam trzeba wykorzystać owoce pigwowca z nalewki..Przypuszczam, że i na tę nalewkę masz przepis i również go podasz

Pozdrawiam serdecznie
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- Przyjaciel Forum - weteran
- Posty: 164
- Od: 15 paź 2006, o 00:07
- Lokalizacja: Działkolandia-Śląsk
O rany Naleweczko ale przepisów.Musiałaś się napracować.
A ja teraz dopiero zauważyłam nowy temat i umieściłam przepis w temacie troszkę wyżej.Ale jak będzie trzeba to go można przenieś.
Naleweczko dziękuję,skorzystam na pewno z tych przepisów,bo nalewki to ja lubię.
A ja teraz dopiero zauważyłam nowy temat i umieściłam przepis w temacie troszkę wyżej.Ale jak będzie trzeba to go można przenieś.
Naleweczko dziękuję,skorzystam na pewno z tych przepisów,bo nalewki to ja lubię.
Pozdrawiam Krysia
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Będzie jeszcze przepis na pigwówkę i morelówkę, ale teraz właśnie wróciłam z działki i troszkę padam z nóg, wsadziliśmy trzy iglaki, potem sprawdziłam, że pani w szkółce wcisnęła mi 3 metrowego jałowca, jako płożącego się, cis jest kolumnowy, zamiast poduszkowy (chodzi o kształt, nie o nazwę odmiany), świerk będzie bardzo mało "wsiowy", bo urośnie jak cyprys, tylko cieniej, a wyżej
W ogóle muszę dojść do siebie, bo szlag mnie trafił! Miałam listę roślin, ale tego nie ma, tamtego nie ma, kolejnego też nie ma, a co jest? to i to. A co to i jak rośnie? wszystko pasowało, ale przywiozłam, posadziłam i sprawdziłam w wielkiej księdze - wszystkie iglaki są nie takie, jak miały być! Dupa, nie szkółka! Wybaczcie, ale jeszcze mnie nosi 


"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Naleweczko, weź łyk nalewki na uspokojenie, odpręż się i pomyśl, ze nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Moze te iglaki które przywiozłaś pokochasz z czasem bardziej, niz sie teraz spodziewasz. A te które chciałas, a nie masz, mozesz jeszcze kupic
Zmień tylko szkółkę
A na przepisy poczekamy, jest czas


A na przepisy poczekamy, jest czas

- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Znalazłam ciekawy materiał na temat nalewek: www.dom.gazeta.p. Niektóre przepisy wyglądają apetycznie 

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
20. Nalewka z pigwowca lub pigwy*
2 kg owoców pigwowca - dojrzałych
1 kg cukru (lub więcej)
0,5 l czystej wódki 40%
0,75 l spirytusu 80%
Owoce umyć, pokroić w ćwiartki, wykroić z nich pestki. Cząstki owoców (można pokroić drobniej) ułożyć w słoju, zalać alkoholem, nakryć luźno zakrętką, odstawić na trzy tygodnie czasem wstrząsając.
Nalew zlać, zmacerowane owoce zasypać cukrem, odstawić na kolejne dwa tygodnie często wstrząsając. Kiedy cuker całkowicie się rozpuści, a owoce puszczą sok, zlać syrop, połączyć z nalewem alkoholowym i przelać do butelek. Powinna dojrzewać pół roku, a nawet dłużej, przed podaniem należy przefiltrować.
Pozostałe owoce zasypać dodatkowym cukrem, dodać pół szklanki wody, kilka goździków i gotując powoli na malutkim ogniu - zeszklić. Następnego dnia ponownie pogotować kilka minut mieszając i nie dopuszczając do przypalenia. Trzeciego dnia delikatnie mieszając pogotować 5 minut od momentu zawrzenia, przełożyć do słoiczków i szczelnie zamknąć. Powstaje pyszna konfitura z dopalaczem na zimowe wieczory (w czasie gotowania alkohol się ulatnia, ale aromat zostaje), albo nadzienie do naleśników, ciast i innych wypieków (dozwolone od lat 18
).
Można też owoce dodać do innego nastawu otrzymując nalewkę wieloowocową, albo ponownie zalać je czystą wódką i otrzymać nalewkę drugiego gatunku.
Uwaga: owoce pigwy są delikatniejsze w smaku i wymagają mniejszej ilości cukru.
2 kg owoców pigwowca - dojrzałych
1 kg cukru (lub więcej)
0,5 l czystej wódki 40%
0,75 l spirytusu 80%
Owoce umyć, pokroić w ćwiartki, wykroić z nich pestki. Cząstki owoców (można pokroić drobniej) ułożyć w słoju, zalać alkoholem, nakryć luźno zakrętką, odstawić na trzy tygodnie czasem wstrząsając.
Nalew zlać, zmacerowane owoce zasypać cukrem, odstawić na kolejne dwa tygodnie często wstrząsając. Kiedy cuker całkowicie się rozpuści, a owoce puszczą sok, zlać syrop, połączyć z nalewem alkoholowym i przelać do butelek. Powinna dojrzewać pół roku, a nawet dłużej, przed podaniem należy przefiltrować.
Pozostałe owoce zasypać dodatkowym cukrem, dodać pół szklanki wody, kilka goździków i gotując powoli na malutkim ogniu - zeszklić. Następnego dnia ponownie pogotować kilka minut mieszając i nie dopuszczając do przypalenia. Trzeciego dnia delikatnie mieszając pogotować 5 minut od momentu zawrzenia, przełożyć do słoiczków i szczelnie zamknąć. Powstaje pyszna konfitura z dopalaczem na zimowe wieczory (w czasie gotowania alkohol się ulatnia, ale aromat zostaje), albo nadzienie do naleśników, ciast i innych wypieków (dozwolone od lat 18

Można też owoce dodać do innego nastawu otrzymując nalewkę wieloowocową, albo ponownie zalać je czystą wódką i otrzymać nalewkę drugiego gatunku.
Uwaga: owoce pigwy są delikatniejsze w smaku i wymagają mniejszej ilości cukru.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Nalewko, cieszę się, że promujesz mój przepis na nalewkę ziołową - tzw. "Działkówkę"
Podobnie jak nalewkę z malin (pierwszy przepis) - w ubiegłym roku zrobiłem tego 2 litry - pychotka na zimowe wieczory.
Polecam również likier z kwiatu lipy - przepis podała wcześniej Nalewka. Wykonanie bardzo proste a jakie to jest pyszne i do tego lecznicze - idealne na przeziębienia

Podobnie jak nalewkę z malin (pierwszy przepis) - w ubiegłym roku zrobiłem tego 2 litry - pychotka na zimowe wieczory.
Polecam również likier z kwiatu lipy - przepis podała wcześniej Nalewka. Wykonanie bardzo proste a jakie to jest pyszne i do tego lecznicze - idealne na przeziębienia

Pozdrawiam
Naleweczko
peany na Twoją cześć powinni pisac
Jak żyję nie widziałam tyle przepisów na nalewki, a i sama dotychczas robilam tylko z wisni.
Przestudiuję je dokładnie, i biorę się do dzieła
Rozumiem, ze laskę wanili mogę zastąpić cukrem waniliowym, a jak z imbirem? moze być suszony, czy jednak zalecasz korzonek?
Nalewkowe pozdrowienia





Jak żyję nie widziałam tyle przepisów na nalewki, a i sama dotychczas robilam tylko z wisni.
Przestudiuję je dokładnie, i biorę się do dzieła



Rozumiem, ze laskę wanili mogę zastąpić cukrem waniliowym, a jak z imbirem? moze być suszony, czy jednak zalecasz korzonek?
Nalewkowe pozdrowienia



marzena
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Grzesiek
Miło mi bardzo
Na wszelki wypadek podałam na początku, który przepis jest mój, który sprawdzony czy zmodyfikowany przeze mnie, a który z sieci. A likier z lipy zrobię po raz pierwszy w tym roku, bardzo mi się spodobał, a jeśli do tego ma takie rekomendacje, to w ogóle się nie będę wahać, tylko od razu zrobię parę butelek, mniaam, mniaaam.
Lena
Cukier waniLINOwy zamiast wanilii może być, jest różnica, ale nie aż tak wielka, żeby nie można było tego traktować wymiennie.
Imbir - ja używam tylko świeżego, sproszkowany ma inny zapach i smak, i do tego powoduje zmętnienie nalewki. Nalewka trudniej się klaruje, a przecie powinna być klarowna jak kryształ, prawda? Kup jednak imbir w korzeniu, jakby co, można go obrać, pokroić w plasterki, zamrozić i użyć mrożonego, kiedy będziesz robić nalewkę za jakiś czas. Powodzenia
Miło mi bardzo

Lena
Cukier waniLINOwy zamiast wanilii może być, jest różnica, ale nie aż tak wielka, żeby nie można było tego traktować wymiennie.
Imbir - ja używam tylko świeżego, sproszkowany ma inny zapach i smak, i do tego powoduje zmętnienie nalewki. Nalewka trudniej się klaruje, a przecie powinna być klarowna jak kryształ, prawda? Kup jednak imbir w korzeniu, jakby co, można go obrać, pokroić w plasterki, zamrozić i użyć mrożonego, kiedy będziesz robić nalewkę za jakiś czas. Powodzenia

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."