Maju ja swoją już przesiałam,czekam na twoja i też czekam z niecierpliwością na Twoją przecudowną werandęmaja79 pisze:Swoją Kobee mam zamiar w najbliższym czasie przesadzać...aż się boję
Kobea i jej uprawa cz.2
- agatka1409
- 200p
- Posty: 273
- Od: 6 mar 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
- -SONIA127-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 1 lut 2013, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Maja poproszę o zdjęcie Twoich jak już je przesadzisz...Moje na razie wyglądaja tak i nie mają jeszcze pierwszych liści właściwych.To chyba za wcześnie żeby dać im większą doniczkę co ?
-- 21 lut 2013, o 12:50 --
A to maleństwo co widać z przodu wzeszło na końcu i łupinka nie chciała się sama oderwać... No i to właśnie dało taki efekt Gdybym zerwała ją szybciej to może coś by z niej wyrosło ,a teraz to chyba marne szanse.
-- 21 lut 2013, o 12:50 --
A to maleństwo co widać z przodu wzeszło na końcu i łupinka nie chciała się sama oderwać... No i to właśnie dało taki efekt Gdybym zerwała ją szybciej to może coś by z niej wyrosło ,a teraz to chyba marne szanse.
Pozdrawiam Sylwia
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
-SONIA127-- już możesz przesadzać. Masz 5 wspaniałych roślinek, jak je wyjmiesz z ziemi to zobaczysz jakie maja juz korzenie.
Żeby sie nie pozrywały, to nalej dużo wody do pojemnika aż się zrobi błoto, wtedy korzenie się "odplączą" Już wyrasta im następna para liści, które później uszczkniesz, ale o tym wiesz?
Żeby sie nie pozrywały, to nalej dużo wody do pojemnika aż się zrobi błoto, wtedy korzenie się "odplączą" Już wyrasta im następna para liści, które później uszczkniesz, ale o tym wiesz?
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
też bym już przesadziła wtedy ruszą z kopyta..podobnie miałam z tunbergią, zastanawiałam się i zastanawiałam, ale na szczęście jeszcze przed pojawieniem się liści właściwych zobaczyłam, że korzenie wystają z krążka..przesadziłam i rośnie jak szalona
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
jak ja Wam zazdroszczę tych kobei..moje uparte śpią w ziemi..ja skaczę nad nimi codziennie a te swoje
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Moje sian drugi raz
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
SONIA ale cuda, brawo
moje ledwo wychodzą z ziemi, ale 4 już wiem że na pewno są
moje ledwo wychodzą z ziemi, ale 4 już wiem że na pewno są
Pozdrawiam, Beata
- -SONIA127-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 1 lut 2013, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Dzięki BEATAS Tak wiem NYNA że trzeba uczknąć , szkoda będzie ...Ale jak trzeba to trzeba . Mariola piękne masz roślinki
Pozdrawiam Sylwia
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Zaznaczam wątek i idę moczyć dzś zakupioną kobea.
Jak długo powinny się moczyć
- Tunia-mar
- 200p
- Posty: 206
- Od: 18 lut 2010, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Mariola wydaje mi się że te dwie duże to fioletowe a ta co z ziemii wyłazi to biała będzie-białe mają zielone łodyżki a fioletowe własnie takie sinawe jakby,fioletowawe:) Moje siałam własnie tak żew jednej doniczce białe w drugiej fioletowe i widac gołym okiem różnicę już na etapie tej "pętelki" co wychodzi z ziemi (łodyżka zawinięta).
Sonia co do przesadzania to taka przestroga z mojej strony-nie wiem czy słuszna ale z doświadczenia piszę-przesadziłam kiedyś kobeę na takim etapie jak Twoja,czyli nierozwinięte jeszcze pierwsze liście własciwe....i było po niej,bo przestała rosnąć,nie wiem co się stało bo przesadziłam całąbryłę ziemi w której rosła a i tak coś jej nie pasowało,od tego czasu zawsze czekam aż pojawią się te liście z wąsami:)
Muszę moje popstrykać i wrzucić zdjęcie:)
Sonia co do przesadzania to taka przestroga z mojej strony-nie wiem czy słuszna ale z doświadczenia piszę-przesadziłam kiedyś kobeę na takim etapie jak Twoja,czyli nierozwinięte jeszcze pierwsze liście własciwe....i było po niej,bo przestała rosnąć,nie wiem co się stało bo przesadziłam całąbryłę ziemi w której rosła a i tak coś jej nie pasowało,od tego czasu zawsze czekam aż pojawią się te liście z wąsami:)
Muszę moje popstrykać i wrzucić zdjęcie:)
- -SONIA127-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 1 lut 2013, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Dzięki TUNIA .Też tak sobie myślałam że to troszkę za wcześnie na przesadzenie. Niektórzy mają już przesadzone takiej wielkości jak moje... Hmmm Poczekam jeszcze. A zdjęcia Waszych mile widziane,cieszę się razem z WAMI
Pozdrawiam Sylwia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Tunia-mar dzięki za wyjaśnienie.
Nie wytrzymałam jednak i przesadziłam moje kobee dzisiaj,
ale tylko te wyższe czyli fioletowe.
Białe muszą poczekać.
Nie wytrzymałam jednak i przesadziłam moje kobee dzisiaj,
ale tylko te wyższe czyli fioletowe.
Białe muszą poczekać.