Pomidory 2 na 1 :)
- monika10
- 200p
- Posty: 204
- Od: 18 sty 2013, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło podkarpackie
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
wpisuję się wątek
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
Nie chcę się mądrzyć, bo tu mądrzejsi ode mnie się wypowiadają, ale jedną uwagę mam. Taka uprawa, dwóch krzaków przy jednym paliku stwarza chyba większe zagrożenie ZZ. Większe zagęszczenie liści, mniejszy przewiew, większa wilgotność, przechodzenie choroby z krzaka na krzak.
Pozdrawiam
Adam
Adam
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
W ubiegłym roku tak uprawiałam pomidory i nic się nie działo, a jak złapie zaraza to czy po jednym , czy po dwa przy paliku, to i tak zaatakuje większość. Sadziłam przy jednym paliku po dwa krzaki tej samej odmiany.
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
Otóż to. Mnie w ubiegłym roku zaatakowała ZZ jak bomba Hiroszimę, 4 dni po oprysku Mildex'em. I o dziwo, zaatakowała pojedynczo rosnące :wisia7 pisze: a jak złapie zaraza to czy po jednym , czy po dwa przy paliku, to i tak zaatakuje większość.
Black Krim, Japanese BT, Red Stuffer, Black Cherry
natomiast ani śladu na podwójnie posadzonych Sława Nadrenii i Black Zebra
Więc moja propozycja nie jest moim widzimisię i nie jestem aż tak złośliwy , by proponować komuś coś, czego nie wypróbowałem u siebie.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4069
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
A ja to sobie kalkuluję tak. Jak prowadzę na dwa pędy, to na głównym mam 4 grona (jak dobrze pójdzie - oczywiście te co zdążą urosnąć) natomiast na drugim bocznym 2 grona - w sumie 6 Jak będę prowadzić na jeden pęd, to szybciej rośnie i zawiązuje i mam na nim skromnie licząc 5 gron . Czyli sumując: przy jednym paliku jeden krzak na 2 pędy daje 6 gron a 2 krzaki na jeden pęd dadzą 10 gron . No i co, czyż się nie opłaca . A zaraza jak ma zaatakować to i tak zaatakuje. U mnie w zeszłym roku pierwszą plamkę zauważyłam na Ruby Surprise i to na pierwszym krzaku w rzędzie. A jako pierwszy miał największy przewiew .
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
Większość pomidorów prowadziłam po jednym, ale jak miejsce się zaczęło kurczyć to część posadziłam po dwa przy jednym paliku.
Zauważyłam, że prowadzone dwa przy jednym paliku dały większy plon i mimo przypadkowego sadzenia były zdrowsze niż te sadzone pojedynczo. Tylko nie mam pojęcia dlaczego.
Zauważyłam, że prowadzone dwa przy jednym paliku dały większy plon i mimo przypadkowego sadzenia były zdrowsze niż te sadzone pojedynczo. Tylko nie mam pojęcia dlaczego.
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
Ja tylko wychodzę od tego, że rozwojowi ZZ sprzyja wilgotność, a tam gdzie jest duże zagęszczenie i krzaków i liści tam i wilgoć będzie utrzymywała się dłużej.
Pozdrawiam
Adam
Adam
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4069
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
Nie mówiąc o karłowych, gdzie gąszcz jest już totalny . A żeby zagęszczenie nie było za duże, to po prostu trzeba sadzić rzadziej - niektórzy to obserwowałam że potrafili sadzić co 30 cm
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
30 to i tak gęsto
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
Chciałaś napisać- rzadko
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
Adam - a masz jakieś logiczne argumenty przeciwko takiej metodzie sadzenia ?
Skoro tradycyjnie sadzone pomidory uprawiane są na dwa a nawet trzy pędy, to posadzone razem i prowadzone na jeden pęd wcale nie rosną w większym zagęszczeniu i nie są bardziej narażone na choroby. Bonusem jest większa ilość gron.
Dlaczego nie uprawiać wszystkich pomidorów na jeden pęd i każdy przy osobnym paliku ?
Ano, z pazerności na pomidory i braku miejsca.
Skoro tradycyjnie sadzone pomidory uprawiane są na dwa a nawet trzy pędy, to posadzone razem i prowadzone na jeden pęd wcale nie rosną w większym zagęszczeniu i nie są bardziej narażone na choroby. Bonusem jest większa ilość gron.
Dlaczego nie uprawiać wszystkich pomidorów na jeden pęd i każdy przy osobnym paliku ?
Ano, z pazerności na pomidory i braku miejsca.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1558
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
Na drugiej stronie tego wątku są moje zdjęcia z uprawy 2 na 1 w folii. Faktem jest, że nieudolnie wychodziło mi podwiązywanie pomidorów, ale ten sposób u mnie się sprawdził i w tym roku go powtórzę z większą ilością krzaków. Na choroby nie narzekałam, nadmierną wilgotność również. Może na próbę posadź tak kilka krzaków? Kto nie ryzykuje, ten nie ma
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Pomidory a`la forumowicz czyli 2 na 1 :)
Mam zaledwie jednoroczne doświadczenie w uprawie pomidorów, ale...w zeszłym roku zaraza zeżarła mi wszystkie duże pomidory (mea culpa, nie pryskałam, puściłam na żywioł), które miały 1-2 pędy, natomiast nie tknęła Koralików, które rosły w charakterze chwastów, nawet nie byłam w stanie policzyć, na ile pędów...w tym roku spróbuję upraw na serio, z pryskaniem, zachowaniem zasad etc. to porównam wyniki, ale uprawa dwóch sadzonek przy jednym paliku mi się podoba i zamierzam próbować, jak tylko do końca zrozumiem, jak to robić...