Mój kwiecisty zakątek cz.5
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Aniu , zależy co kto szuka. W większości standard , ale można też znależć nowości i rarytaski. Jeżóka Marmelade jeszcze w cenie , a ja trafiłem z kwiatkiem za 8 zł. Tawułki , nowe odmiany , piękny bord i fiolet , mocny kolor, te jeszcze dość drogie , po 25 ładna sadzonka , ale mniejsze nieco taniej. Żurawki dość popularne odmiany ,ale i coś rzadszego się trafi , niedrogo jak na tak duże sadzonki. Kilkudziesięciu wystawców , prawie u każdego coś można upolować. Polecam.
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Dzięki za info Tadeuszu. Postaram się być w tym roku.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
tade k pisze:
Rarytas z ebaya http://www.ebay.pl/itm/Hepatica-japonic ... 2325f4fb4d
Tadziu ładny ten rarytasik ale cena to po prostu kosmos jak bym wygrała parę milionów w totka to może bym i kupiła
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Ale cena
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Aniu , no wiesz , ja też mam zamiar być
Iwonko , Aniu , niektórych stać na taki wydatek. Ale może dam inny przykład. Palacz papierosów palący paczkę dziennie (20 szt.) po 10 zł. Tych najpodlejszych. Podliczamy , daje to 3650 PLN . Dwie takie roślinki. Jakby rzucił , to stać by było.
Z naszego podwórka. MIŁEK SANDANZAKI- Adonis amurensis Sandanzaki Zdjęcia Pań M.K. Kolowca.
Cena 200PLN . Watro dać , jak się ma.
Iwonko , Aniu , niektórych stać na taki wydatek. Ale może dam inny przykład. Palacz papierosów palący paczkę dziennie (20 szt.) po 10 zł. Tych najpodlejszych. Podliczamy , daje to 3650 PLN . Dwie takie roślinki. Jakby rzucił , to stać by było.
Z naszego podwórka. MIŁEK SANDANZAKI- Adonis amurensis Sandanzaki Zdjęcia Pań M.K. Kolowca.
Cena 200PLN . Watro dać , jak się ma.
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
wrzuć jeszcze coś z tej półki , to sobie choć popatrzę
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Dziewczyny , cudo Na razie nic takiego nie trafiłem , dzisiaj wejdę na liliowce , mogą być takie w trzycyfrowej cenie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
TADEK chcesz żebym się rozchorowała od patrzenia , już wystarczy że synka mam chorego to jeszcze mnie dopadnie ale inna choroba . Wiesz ja już też tak powoli szukam po tych naszych sprzedawcach czegoś innego i oni po prostu nie mają , raczej hobbyści takie cuda mają ,ale nie na sprzedaż . Wiem że niektórzy po prostu nasiona z CZECH kupują i sami się starają wyhodować choć i to trudne ,ale zawsze tańsze i większa szansa że takie rarytaski się zdobędzie . Ja od lat szukam skalnicy IRVINGA i też na próżno ,choć wiem że są w POLSCE osoby co ją mają , tak samo mi się marzy pełna sasanka , i co też nigdzie nawet w sprzedaży nie widziałam o pierwiosnkach tych wyjątkowych już nie wspomnę . Co do papierosów i innych drogich nałogów masz rację ,też tak sobie tłumaczę moje szaleństwa tylko ciebie podziwiać że jako mężczyzna na kwiaty tracisz a nie na inne przyjemności .JUSTYŚ
Justyś i jej kwiatki :sprzedam ,poszukuję
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu,widzę,że chyba nudzi ci sie jak serwujesz nam rosliny za takie ceny.W yobrazasz sobie jaki to byłby płacz jak by zima nam zabrała takie pieniądze?
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Zawsze się zastanawiałam jak ludzie nie boja się takiego ryzyka finansowego,gdyby padła taka cenna roślinka?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Aniu , za marzenia nic się nie płaci , a jak przyjemnie pomarzyć , że takie coś i u mnie wyrośnie . Kto wie , o Takich jak El Desperado , czy Piano Men jeszcze 6-7 lat temu mogłem tylko marzyć. Netu nie miałem , a w sklepie tylko żelażniak i Piracik Ryzyko utraty zawsze jest , 200 to tylko miesiąc palenia ''śmieci'' z przemytu Ceny nowych odmian liliowców zaczynają się od tej sumy.
Justynko do patrzenia to dopiero dostaniesz na początek , dla przyzwyczajenia ta stronka . http://www.ofts.com/photo/dl_view.html
Mam kilka odmian z tej stronki.. Wyglądają jakoś ubogo Tylko GREEN MYSTIQUE identycznie wygląda DAVID KIRCHHOFF jak ubogi krewny.
Małgoś , nie będę dobijał Cię cenami , tylko same fotki . Wiele z tych liliowców jest już w Polsce , nie są łatwo dostępne , ale za kilka lat będą do zdobycia. A co do płaczu po zimie , miałem tyle strat , nie tylko po kasie płakałem. Bardziej żal roślin, najbardziej tych z trudem zdobytych.
Justynko do patrzenia to dopiero dostaniesz na początek , dla przyzwyczajenia ta stronka . http://www.ofts.com/photo/dl_view.html
Mam kilka odmian z tej stronki.. Wyglądają jakoś ubogo Tylko GREEN MYSTIQUE identycznie wygląda DAVID KIRCHHOFF jak ubogi krewny.
Małgoś , nie będę dobijał Cię cenami , tylko same fotki . Wiele z tych liliowców jest już w Polsce , nie są łatwo dostępne , ale za kilka lat będą do zdobycia. A co do płaczu po zimie , miałem tyle strat , nie tylko po kasie płakałem. Bardziej żal roślin, najbardziej tych z trudem zdobytych.