Kobea i jej uprawa cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
nyna76
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 24 sty 2013, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Ja musiałam swoje przesadzić, bo rosły w zbyt płytkim pojemniku. Prześledziłam właśnie cały wątek kobei cz.1 i każdy robil inaczej. Jedni uszczykiwali tylko gorę, inni całe węzły prawie do podstawy. Jednym ukorzeniła sie w wodzie taka sadzonka innym nie.
Ktoś do doniczki właściwej wsadził kobeę aż po liścienie i rosło pięknie. Jedni popalili słońcem, inni nawozem.

Co za nieprzewidywalna roślina. Piękna, ale kapryśna.
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Awatar użytkownika
IwonaJ
500p
500p
Posty: 581
Od: 9 lis 2012, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

ObrazekMoje trzy kobelki. Dwie fioletowe mają miesiąc i jedna biała trzy tygodniowa. Pogrzebałam w ziemi szukając pozostałych i zauważyłam białe małe glizdy, które rozprawiły się z kiełkującymi roślinkami. Zapewne w podłożu przyniosłam ze sklepu.
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

moja kobea już 20 dni w ziemi i nic...
ale w jednej z 10.02 coś się dzieje, widziałam białe takie "coś" wystające z nasionka już..ale na razie nie chcę się łudzić..co za uparta roślina ;:223
tunbergie idą jak szalone, chciałam mieć tylko dwie, a mam już 6 ;:oj
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

IwonaJ pisze: ObrazekMoje trzy kobelki. Dwie fioletowe mają miesiąc i jedna biała trzy tygodniowa. Pogrzebałam w ziemi szukając pozostałych i zauważyłam białe małe glizdy, które rozprawiły się z kiełkującymi roślinkami. Zapewne w podłożu przyniosłam ze sklepu.
U mnie to samo było w jednym zgniłym nasionku ( więc nie wiem czy to podłoże bo reszta ma się dobrze, a podłoże to samo). Czekam na fioletowe - na razie tylko w jednym coś się dzieje i to od dwóch dni stoi w miejscu - kiełek niby widać ale dalej wyjść nie chce :wink:
Pozdrawiam. Ewa
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4851
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

IwonaJ pisze: Pogrzebałam w ziemi szukając pozostałych i zauważyłam białe małe glizdy, które rozprawiły się z kiełkującymi roślinkami. Zapewne w podłożu przyniosłam ze sklepu.
Ja też miałam w moich kobeach.
To chyba nie jest przypadek.
Może siedzą w nasionach?
deszczowymaj
200p
200p
Posty: 323
Od: 9 sty 2013, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Jest...udało się ;:oj
Moja kobea siana po raz drugi (pierwsza zgniła,chyba nasionka były trefne) dzisiaj pokazała dwa kolanka :tan
Posadziłam w poniedziałek a tu taka niespodzianka,kto by pomyślał, że tak szybko wyjdzie na świat.
No i oczywiście nie byłabym sobą gdybym w ziemi nie pogrzebała ;:14 jak na razie z 7 nasionek 6 ma już dosyć dorodne korzonki :lol:
Cieszę się jak głupia :tan
Joanna
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Z moich sześciu tylko jedna się udała. Nie wiem dlaczego pozostałe zgniły, wszystkie miały takie same warunki :?:
Dzisiaj posieję kolene sześć - w paczce było 12 nasionek.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

deszczowymaj pisze:No i oczywiście nie byłabym sobą gdybym w ziemi nie pogrzebała ;:14 jak na razie z 7 nasionek 6 ma już dosyć dorodne korzonki :lol:
Cieszę się jak głupia :tan
gratuluję :) mi na dwa siewy nic nie wyszło..w jednym tylko nasionku coś się dzieje, ale już się nie cieszę na zapas....
Myszak83
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 5 lut 2013, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Moja kobea po blisko miesiacu wyszla ponad ziemie i ukazaly sie pierwsze listki, ktore maja takie fioletowe cieniowanie. Czy to normalne? Kupilam fioletowa kobee.
danutka1
200p
200p
Posty: 238
Od: 3 lut 2013, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

witam, wykiełkowała mi kobea w ten sposób:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f8 ... 8048d.html


czy tą skorupkę zwalić ?(i jak? boje się jej zniszczyć) czy poczekać aż sama ją zwali?
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4851
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

danutka1 pisze:witam, wykiełkowała mi kobea w ten sposób:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f8 ... 8048d.html


czy tą skorupkę zwalić ?(i jak? boje się jej zniszczyć) czy poczekać aż sama ją zwali?
Poczekaj niech więcej wyjdzie z ziemi i wówczas możesz zdjąć.
danutka1
200p
200p
Posty: 238
Od: 3 lut 2013, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

dzięki
petunia13
50p
50p
Posty: 70
Od: 15 lut 2013, o 10:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

;:138 nareszcie po 10 dniach jedna wyszla i dwie zaczynaja,a juz myslalam ze nic z tego bo inne roslinki powschodzily a tu nic.Ale jednak trzeba cierpliwosci:)
Petunia13:)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”