Sałata -odmiany,uprawa,wymagania,problemy cz.1-
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Po jakim czasie wzeszła Wam sałata kozulowa? Bo moja nie zamierza głowy nawet wychylić...
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Sprawdziłam kiedy siałam. No więc 25 stycznia, a 28 wyszła z ziemi - rekordowo szybko
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Niestety nie mam zdjęć - przeglądnęłam moje zasoby w komputerze i nie znalazłam. Zrobiłam sesję zdjęciową .Dziunia87 pisze:ostatnia szanso masz może jakieś zdjęcia tych pierścieni foliowych, bo nie bardzo mogę sobie to zobrazować.... Czy one pełnię rolę doniczek, czy raczej mają na celu ochronę sadzonek sałaty po wysadzeniu pod agrowłókninę?
Z góry dzięki
Tak wygląda (jeszcze brudny z ubiegłego roku) pasek folii o wymiarach 25cm x 9cm na pierścień:
Zwijam w pierścień na mokro ? paski folii do miski z letnia wodą ? robią się miększe (a folia stara) i lekko sklejają ?układam ciasno w skrzynce i napełniam ziemią ? dla potrzeb zdjęcia spięłam spinaczem do papieru ale nie trzeba tego robić:
Pierścień z ziemią i sadzonką stawiam na ziemi zagłębiając ok. 1/3 w ziemi- w ten sposób sałata rośnie jakby na długiej łodydze dzięki czemu powietrze krąży pod nią ? gdy wsadzałam w całości do ziemi bez folii i z folią to sałata gniła podczas deszczu. Sałata doskonale sobie radzi posadzona w ten sposób i przykryta włókniną.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Siałam kozulkową sałatę w dwóch turach i w obu przypadkach nasiona wykiełkowały po dwóch dniach.. Dodam, że odnotowałam 100% wschodów!
Sałatki z pierwszego siewu siedzą już w ziemi, w tunelu, dodatkowo opatulone grubą włkniną - mrozy im nie straszne.
Paleta z drugim wysiewem stoi na parapecie okna na poddaszu, gdzie temp. waha się w okolicach, 8 - 13*C.
Sałatki z pierwszego siewu siedzą już w ziemi, w tunelu, dodatkowo opatulone grubą włkniną - mrozy im nie straszne.
Paleta z drugim wysiewem stoi na parapecie okna na poddaszu, gdzie temp. waha się w okolicach, 8 - 13*C.
pozdrawiam, Anita
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Ostatnia Szanso bardzo dziękuję za fotorelację Już wiem, że nazwa mnie po prostu zmyliła, bo to raczej tuby, a nie pierścienie są
Ale pomysł z chodowaniem na długiej łodydze całkiem sprytny
Ale pomysł z chodowaniem na długiej łodydze całkiem sprytny
Czyli jak rozumiem potem już zdejmujesz folię i główka sałaty ponad ziemią jest w powietrzu?Pierścień z ziemią i sadzonką stawiam na ziemi zagłębiając ok. 1/3 w ziemi- w ten sposób sałata rośnie jakby na długiej łodydze dzięki czemu powietrze krąży pod nią ? gdy wsadzałam w całości do ziemi bez folii i z folią to sałata gniła podczas deszczu. Sałata doskonale sobie radzi posadzona w ten sposób i przykryta włókniną.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Folia zostaje z sadzonką, nie rozwijam jej, i dopiero po wycięciu sałaty zbieram je z pola.ostatnia szansa pisze:... Na grządce robię wzdłuż rowki co 30cm i w te rowki na dół wsadzam sałatę co 15cm, stawiając w pierścieniu zagłebionym w rowku do 1/3 wysokości (2/3 wystaje). Całość przykrywam włókniną. Małe sadzonki ukryte są pod włókniną opartą na szczytach "wałów z ziemi", jak podrosną same podnoszą włókninę.
...Dzięki pozostawieniu z pierścieniem foliowym podniesionym nad ziemię jest przewiew powietrza i mniej gniją przy deszczach. Ładnie przerastają korzeniami poniżej pierścienia.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Ok. Dziękuje za sprostowanie
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
A co mam zrobić jeśli wysieje sałatę w domu a jak przyjdzie pora przesadzenia do gruntu, bedzie ciagle zima :-/ (moglaby się skończyć już). Dodam ze naszykowalam przed zimą dwie wziesione grządki, ale na polu gdzie bardzo wieje i nie ma zadnej osłony.
Muszę pomyśleć o jakims tanim ogrodzeniu. Bo mam takie poletko ok 800 m obok domu, nie ogrodzone gdzie planuje założyć warzywniak. Niestety z tylu i z przodu otwarte pole, wiec wiatry wieja i zwierzęta mają łatwy dostęp.
Muszę pomyśleć o jakims tanim ogrodzeniu. Bo mam takie poletko ok 800 m obok domu, nie ogrodzone gdzie planuje założyć warzywniak. Niestety z tylu i z przodu otwarte pole, wiec wiatry wieja i zwierzęta mają łatwy dostęp.
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
A ja posiałam bezpośrednio do namiotu nasiona, przykryłam podwójną grubą włókniną. Wczoraj poszłam zobaczyć, a one wschodzą .NITKA pisze:Sałatki z pierwszego siewu siedzą już w ziemi, w tunelu, dodatkowo opatulone grubą włkniną - mrozy im nie straszne.
- Miatka
- 50p
- Posty: 55
- Od: 23 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowa Wieś k.Pruszkowa
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Witam serdecznie,
Chciałabym się dołączyć do tematu uprawy sałaty. Moje krótkie ogrodnicze doświadczenia:
1) sałata na parapecie nigdy mi nie wyszła, albo się nadmiernie wyciągała, albo w pewnym momencie przestawała rosnąc.
2) sałata wysiana najpierw do inspektu, jak dla mnie 100% sukcesu. Następnie pikowanie we właściwe miejsce.
dla przykładu chciałabym pokazać wam dwa zdjęcia. Pierwsze, to zdjęcie mojego inspektu (choć patrząc na niego to zbyt mocne określenie jak na taka konstrukcie, ale spełnia swoje zadanie) Jak widać do budowy prostego inspektu wystarczy 6 palików, 4 stare panele podłogowe, trochę starej szyby i na wierzch jakieś zdemontowane stare okno. niestety nie pamiętam kiedy siałam tą sałatę. Zdjęcia są z maja jak widać sałata pięknie wschodziła. Inspekt zamykałam tylko na noc.
Kiedy sałata podrosła pikowałam ją we właściwe miejsce ( zdj. nr 2).
Eksperymentalnie posadziłam tez sałatę (kilka gatunków) na taśmie, ale nic nie wzeszło. Może powinnam namoczyć tą taśmę przed posadzeniem?
Chciałabym się dołączyć do tematu uprawy sałaty. Moje krótkie ogrodnicze doświadczenia:
1) sałata na parapecie nigdy mi nie wyszła, albo się nadmiernie wyciągała, albo w pewnym momencie przestawała rosnąc.
2) sałata wysiana najpierw do inspektu, jak dla mnie 100% sukcesu. Następnie pikowanie we właściwe miejsce.
dla przykładu chciałabym pokazać wam dwa zdjęcia. Pierwsze, to zdjęcie mojego inspektu (choć patrząc na niego to zbyt mocne określenie jak na taka konstrukcie, ale spełnia swoje zadanie) Jak widać do budowy prostego inspektu wystarczy 6 palików, 4 stare panele podłogowe, trochę starej szyby i na wierzch jakieś zdemontowane stare okno. niestety nie pamiętam kiedy siałam tą sałatę. Zdjęcia są z maja jak widać sałata pięknie wschodziła. Inspekt zamykałam tylko na noc.
Kiedy sałata podrosła pikowałam ją we właściwe miejsce ( zdj. nr 2).
Eksperymentalnie posadziłam tez sałatę (kilka gatunków) na taśmie, ale nic nie wzeszło. Może powinnam namoczyć tą taśmę przed posadzeniem?
Magda
- sosna1
- 500p
- Posty: 673
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Fajny inspekt. Chyba sobie taki zrobię.
- Miatka
- 50p
- Posty: 55
- Od: 23 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowa Wieś k.Pruszkowa
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Dzięki Koszt takiego inspektu wyniósł mnie 0 zł. Materiały do niego wzięłam ze sterty śmieci na mojej działce. Śmieci które zbierały się przez wiele lat po każdym remoncie domu. Do inspektu zainspirowało mnie okno jakie znalazłam i pod jego wymiar zrobiłam ścianki. Z przodu jest szyba tylko dlatego, że na wiosnę słońce jest jeszcze stosunkowo nisko i chciałam żeby jak najwięcej światła wpadało. Wykonanie mizerne (robiłam sama) Jak bym zleciła mężowi zapewne były "wypasiony", a tak był mój . Zdjęcia są z 2011 roku.
Magda
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Sałata: łatwo czy trudno?
Ostatnio gdzieś przeczytałam, że dobrze jest pikować sałatę do doniczek ekologicznych czyli tych "rozpuszczalnych" w glebie, z tego wątku wiem ,że można również sałatę popikować do foliowych pierścieni. Ok, czyli rozumiem, że młoda pani sałata nie lubi jak ją, ktoś po korzeniach maca stąd ta ochrona korzeni przed sadzeniem.
Również, gdzieś przeczytałam, że dobrze jest zaprawić glebę jakimś nawozem, przed sadzeniem. I tak sobie myślę, jak te korzonki zablokowane folią czy inną doniczką skorzystają z nawozu którym zasilę glebę? A jeśli nawet skorzystają z tego nawozu, to jakiego najlepiej uzyć. Może troszkę azofoski, bądż innych granulek odżywczych?
Również, gdzieś przeczytałam, że dobrze jest zaprawić glebę jakimś nawozem, przed sadzeniem. I tak sobie myślę, jak te korzonki zablokowane folią czy inną doniczką skorzystają z nawozu którym zasilę glebę? A jeśli nawet skorzystają z tego nawozu, to jakiego najlepiej uzyć. Może troszkę azofoski, bądż innych granulek odżywczych?
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.