BozenkaA pisze:.... zamierzam dać w dołki pod pomidory obornik kurzy. Planuję tak, że gdy dam obornik, wtedy wbiję od razu kołek, który będzie podpórką dla krzaczka. Pomidory wsadzę dopiero po ok. 2 tygodniach, bo tyle ponoć powinno być odstępu między tymi czynnościami.
Będę podlewać gnojówkami, ale nie tylko z pokrzywy. Będę robić z pokrzywy, mniszka, skrzypu, trawy. Dodawać będę również zioła, które zechcą mi wyrosnąć, więc rumianek, nagietek, itp.
Pomidorów nie będę sadzić w rządkach obok siebie, tylko między nimi znajdą miejsce: pietruszka, seler naciowy, fasola karłowa, wczesna kapusta, aksamitka, cebula, nagietek, itp.
Zamierzam ściółkować szarą niezadrukowaną tekturą, pociętą słomą, młodymi chwastami bez nasion, trawą, pokrzywą, skrzypem, przekwitłymi nagietkami, rumiankiem, itp.
Zapobiegawczo też opryski z gnojówki do momentu zawiązania owoców. Potem opryski z rozcieńczonego mleka, gdy będą suche dni i z rozcieńczonej serwatki (niegotowanej), gdy będzie padać.
Zastanawiam się jeszcze nad zakupem 1l EM-ów do rozmnożenia. Wtedy dodawałabym je do gnojówek i nieraz w deszczowe dni opryskałabym krzaczki. Mam nadzieję, że uda mi się bez chemii.
Pomidory - nawożenie
Re: Czym nawozić pomidory>
aż tak bardzo nie poeksperymentujesz? przecież to co zamierzasz to jeden wielki eksperyment i w dodatku wg mnie jak najbardziej chemiczny
Re: Czym nawozić pomidory>
A czy istnieje w ogóle świat bez chemii ?. Sam człowiek to jest jeden wielki chemiczny tygiel .
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Czym nawozić pomidory>
Pamiętam, w pracowni chemicznej wisiało hasło: "Chemia leczy, żywi, ubiera i broni."
Moniko, znowu masz rację. W tamtym moim cytowanym poście, można by tylko zmienić, że gnojówkami będę podlewać, pryskać jakimiś wyciągami, naparami czy herbatkami. Pisząc chemia, miałam na myśli to, co potocznie się nią nazywa, czyli nawozy sztuczne i śor.
Chodziło mi o inny eksperyment. Taki, żeby posiadane pomidorki podzielić na np. 3 grupy badawcze:
1 - obornik pod nóżki i radźcie sobie same,
2 - obornik pod nóżki, podlewanie gnojówkami, pryskanie wyciągami, mlekiem, serwatką (w zależności od rozwoju roślin i pogody),
3 - podobnie jak grupa 2, tylko do gnojówek na początku procesu ich produkcji dodawane byłyby EM-y, ziemia byłaby spryskiwana EM-ami i same pomidory również byłyby nimi pryskane.
A na koniec sezonu (jeśli będą pomidorki ), można by podzielić znowu każdą z grup na 2 i jedną część spryskać EM-ami przed zerwaniem, drugą nie. Ten ostatni pomysł nasunął mi się, podczas oglądania filmiku na YouTube. Podawano wówczas taki przykład z truskawkami, ponoć wyschną a nie spleśnieją. Oczywiście obydwie grupy muszą być trzymane osobno w odległości uniemożliwiającej przeniesienie zarodników. Należy również uważać, by nie przenieść ich samemu.
Moniko, znowu masz rację. W tamtym moim cytowanym poście, można by tylko zmienić, że gnojówkami będę podlewać, pryskać jakimiś wyciągami, naparami czy herbatkami. Pisząc chemia, miałam na myśli to, co potocznie się nią nazywa, czyli nawozy sztuczne i śor.
Chodziło mi o inny eksperyment. Taki, żeby posiadane pomidorki podzielić na np. 3 grupy badawcze:
1 - obornik pod nóżki i radźcie sobie same,
2 - obornik pod nóżki, podlewanie gnojówkami, pryskanie wyciągami, mlekiem, serwatką (w zależności od rozwoju roślin i pogody),
3 - podobnie jak grupa 2, tylko do gnojówek na początku procesu ich produkcji dodawane byłyby EM-y, ziemia byłaby spryskiwana EM-ami i same pomidory również byłyby nimi pryskane.
A na koniec sezonu (jeśli będą pomidorki ), można by podzielić znowu każdą z grup na 2 i jedną część spryskać EM-ami przed zerwaniem, drugą nie. Ten ostatni pomysł nasunął mi się, podczas oglądania filmiku na YouTube. Podawano wówczas taki przykład z truskawkami, ponoć wyschną a nie spleśnieją. Oczywiście obydwie grupy muszą być trzymane osobno w odległości uniemożliwiającej przeniesienie zarodników. Należy również uważać, by nie przenieść ich samemu.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2600
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Czym nawozić pomidory>
A mnie już nie chce się czytać tych mądrości na temat gnojówek z pokrzywy i nie tylko.
Czy osoby piszące np.w Działkowcu na temat stosowania gnojówek roślinnych,wywarów,odwarów,wyciągów i naciągów są oszołomami?
Może mi ktoś z Was łaskawie wyjaśni?
Przecież np.gnojówkę z pokrzywy stosuje się rozcieńczoną 1:10 czy 1 :20.
Czy osoby piszące np.w Działkowcu na temat stosowania gnojówek roślinnych,wywarów,odwarów,wyciągów i naciągów są oszołomami?
Może mi ktoś z Was łaskawie wyjaśni?
Przecież np.gnojówkę z pokrzywy stosuje się rozcieńczoną 1:10 czy 1 :20.
- krismiszcz
- 500p
- Posty: 578
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Re: Czym nawozić pomidory>
Słyszałaś może o czymś takim jak magnetyzer? Widziałem dziesiątki artykułów na temat cudownego działania, tylko po kilku praktycznych testach okazało się że nawet w 0.01% nie zmieniło się zużycie paliwa ;-)Maraga pisze: Czy osoby piszące np.w Działkowcu na temat stosowania gnojówek roślinnych,wywarów,odwarów,wyciągów i naciągów są oszołomami?
Re: Czym nawozić pomidory>
Te EM-y jak Amol na wszystko dobre.
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czym nawozić pomidory>
No wreszcie coś na temat i w dodatku mądrze.
Świat to min. chemia i fizyka. Kwestia jak to używać z głową. Pewnie gdyby przebadać te wywary i zalewy, to też by coś nie halo wynalazł.
To tak samo z ociepleniem klimatu. Bo to pewnie pierwszyzna dla planety. Ale są co w boćki jeszcze wierzą.
Świat to min. chemia i fizyka. Kwestia jak to używać z głową. Pewnie gdyby przebadać te wywary i zalewy, to też by coś nie halo wynalazł.
To tak samo z ociepleniem klimatu. Bo to pewnie pierwszyzna dla planety. Ale są co w boćki jeszcze wierzą.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Czym nawozić pomidory>
Jak tak to wszystko czytam ,te tabelki ,procenty i tablice chemiczne to stwierdzam ,że kompletnie nic nie wiem o uprawie pomidorów ,a czynię to 15 lat.,
I się zastanawiam skąd u mnie te coroczne plony skoro wiedza u mnie nie książkowa ,ani nie akademicka ,a tylko ogródkowa
I się zastanawiam skąd u mnie te coroczne plony skoro wiedza u mnie nie książkowa ,ani nie akademicka ,a tylko ogródkowa
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Czym nawozić pomidory>
lubie toida74 pisze:Jak tak to wszystko czytam ,te tabelki ,procenty i tablice chemiczne to stwierdzam ,że kompletnie nic nie wiem o uprawie pomidorów ,a czynię to 15 lat.,
I się zastanawiam skąd u mnie te coroczne plony skoro wiedza u mnie nie książkowa ,ani nie akademicka ,a tylko ogródkowa
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2600
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Czym nawozić pomidory>
A jeszcze inni w kapustę
A tak poza tematem:niektórzy lubią a to przecież wywar ,który też w nadmiarze szkodzi
A tak poza tematem:niektórzy lubią a to przecież wywar ,który też w nadmiarze szkodzi
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1589
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Czym nawozić pomidory>
Maraga a ja to właśnie lubię i tak przy sobocie i forum właśnie
Zdrówko Wasze
I niechaj Bozia nam bez wiedzy ścisłej, a za dobre chęci i starania w plonach wynagrodzi
Zdrówko Wasze
I niechaj Bozia nam bez wiedzy ścisłej, a za dobre chęci i starania w plonach wynagrodzi
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Czym nawozić pomidory>
Ponoć pokrzywę można zastąpić skórką od banana. Czy ktoś to praktykował?Pelasia pisze:Tadeusz,pokrzywę wsadzam do dołka, bo tak robiła moja Babcia. Widzę w tym sens taki ,że pokrzywa ,która gnije w ziemi pod korzeniami pomidora, wydziela składniki pokarmowe.
Asia
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2192
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Czym nawozić pomidory>
Słyszałam o tym na forum różanym że praktykują pod róże może odstrasza gryzonie ale coś w tym jest.Sama nigdy nie mam pod ręką banana jak mam różę. Ale wcale się z tego nie śmieję chętnie bym wypróbowała tylko jakoś mi się nie składa.Już nie długo będziemy eksperymentować.