W.o... Psach 5cz. (2008.05-2008.10)
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
z Szirkiem podobnie... jak panią widzi to pięnie zostaje, waruje... choc czasem np. płakać zaczyna wtedy...
ale jak pani idzie w strone domu i jest ryzyko ze sobie pójdzie - to cała szkołą w łeb bierze i pies gna za panią hi hi hi
a na zdjęciu leży spokojnie bo umęczony całym dniem, tresurą i upałem...
ale jak pani idzie w strone domu i jest ryzyko ze sobie pójdzie - to cała szkołą w łeb bierze i pies gna za panią hi hi hi
a na zdjęciu leży spokojnie bo umęczony całym dniem, tresurą i upałem...
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Cześć,
jeśli możesz to bardzo Cię proszę, abyś oddała głos i mówiła znajomym:
http://czasopisma.magazynyinternetowe.p ... wanie.html
głosujemy na:
adopcje.org (są jako 12 pozycja na liście 4).
z jednego komputera można głosować co 24 godziny!! do końca czerwca!!
dzięki temu pomożemy bezpłatnie i bez żadnych zobowiązań psiakom, witryna zyska 10 tys i będzie rozsławiona po necie!! brakuje sporo głosów, ale dzięki mówieniu ludziom o tej możliwości stale wzrasta.
Każdy głos na wagę złota!!!!
jeśli możesz to bardzo Cię proszę, abyś oddała głos i mówiła znajomym:
http://czasopisma.magazynyinternetowe.p ... wanie.html
głosujemy na:
adopcje.org (są jako 12 pozycja na liście 4).
z jednego komputera można głosować co 24 godziny!! do końca czerwca!!
dzięki temu pomożemy bezpłatnie i bez żadnych zobowiązań psiakom, witryna zyska 10 tys i będzie rozsławiona po necie!! brakuje sporo głosów, ale dzięki mówieniu ludziom o tej możliwości stale wzrasta.
Każdy głos na wagę złota!!!!
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Gdy otrzymałam od Ani tę wiadomość, było 470 głosujących.
Po potwierdzeniu @, czyli po kilku chwilkach już 478.
Świetnie, może wydobędziemy wspólnymi siłami "adopcje" na I miejsce
Dzięki wam, dziewczęta!
http://www.villiard.com/blog/wp-content ... -chien.jpg
Po potwierdzeniu @, czyli po kilku chwilkach już 478.
Świetnie, może wydobędziemy wspólnymi siłami "adopcje" na I miejsce
Dzięki wam, dziewczęta!
http://www.villiard.com/blog/wp-content ... -chien.jpg
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Również oddałam swój głos
Jeśli chodzi o burzę, mój futrzak nie boi się nic a nic, nie zwraca uwagi w ogóle na jakiekolwiek hałasy (całe szczęście ). Nawet w Sylwestra ze stoickim spokojem obserwuje pokaz fajerwerków
Mój poprzedni pies to było istne przeciwieństwo Kenzo, na kilka tygodni przed Sylwestrem, kiedy już puszczano pojedyncze petardy Dingo trząsł się ze strachu i na spacer trzeba było wynosić go na rękach, a załatwiał się dosłownie w biegu do domu
Jeśli chodzi o burzę, mój futrzak nie boi się nic a nic, nie zwraca uwagi w ogóle na jakiekolwiek hałasy (całe szczęście ). Nawet w Sylwestra ze stoickim spokojem obserwuje pokaz fajerwerków
Mój poprzedni pies to było istne przeciwieństwo Kenzo, na kilka tygodni przed Sylwestrem, kiedy już puszczano pojedyncze petardy Dingo trząsł się ze strachu i na spacer trzeba było wynosić go na rękach, a załatwiał się dosłownie w biegu do domu
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Głos oddany i wysłany do wszystkich ten link
Moja dalmatynka panicznie boi się burzy, nawet przy deszczu jest wystraszona, pewnie to jej się kojarzy. Nie znalazłam sposobu na to, dostaje silne leki uspakajające, bo inaczej to chyba na zawał by zeszła. Wygląda jak koń z obrazu "szał".
Moja dalmatynka panicznie boi się burzy, nawet przy deszczu jest wystraszona, pewnie to jej się kojarzy. Nie znalazłam sposobu na to, dostaje silne leki uspakajające, bo inaczej to chyba na zawał by zeszła. Wygląda jak koń z obrazu "szał".
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...