Ogród w lasku

[D-M]

Taa dla Ciebie pytanie łatwe ale ja nie jestem ogrodnikiem 100% tylko takim wiesz laikiem a ogród sam jakoś rośnie

[Tajka]

Anusiu moje ostróżki w ogrodzie sama wyhodowałam z nasion.
Nie są bardzo okazałe, z grupy pacyfic, ale co roku pięknie same się wysiewają w ogrodzie.

[bwoj54]

Anulko!....czytałam,że nie chce Ci wschodzić kobea- u mnie wszystkie pięknie wzeszly , tylko biedaczki ciągną się do góry bo mało światla...Pozdrawiam!

[konwalia12]

mewa i kriss- ja bym znowuż chciała 'zradzić' sobie ostróżkę białą, jeśli mi się uda to od kogoś z FO.. Nie mam jeszcze takiej, a bardzo mi się podoba

D-M- ale to prosta zagadka! No powiem już powiem. To orlik!

Tajka- też mam ostróżkę pacyfic, w tym roku muszę ją trochę rozrzedzić i podzielić. To stara ostróżka, była w ogrodzie od niewiadomego dla mnie czasu



bwoj54- ech, to mnie pocieszyłaś! ostatecznie nie wzeszły i w tą sobotę niestety wyrzuciłam je, a na ich miejsce posadziłam rośliny. Siedziały dwa tygodnie na parapecie, a drugie dwa tygodnie na grzejniku.. i nic.

Oto moje wysiewy z tego piątku





U mnie przełom... Pogoda znacznie się poprawiła i wszystko się topi! Czyżby nareszcie wiosna? Miejmy nadzieję...
9 stopni w plusie...

[misiaczekm]

Widzę Asiu, że czas WYSIEWÓW i u Ciebie nastał

U nas +1; +2 st. C.

A jak tam Twój cebulkowy kwiatek w wazoniku? Moje stanęły i nic

[Kriss1515]

No no nieźle. U mnie też delikatne roztopy.

[konwalia12]

misiaczekm- no właśnie dopiero co napisałam w sprawie mojego hiacynta w wątku o pędzeniu hiacyntów: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=252 . Mój też stanął! W dodatku jest lekko przyschnięty, ale obiawiam się, że to mu może bardzo zagrozić... Mam nadzieję, że tak nie będzie.. Mamy nauczkę- to było za tanie żeby mogło być prawdziwe A u Ciebie jakie objawy? Tylko zachamowanie we wzroście?

Kriss1515- nareszcie, no nie? Chociaż nie chcę krakać, bo sytuacja może się szybko odmienić, coś o tym wiem

[Rewi]

Hiacynt pewnie nie miał w tej wodzie nic do jedzonka chodzi o to, że mogłaś kapnąć troszkę nawozu w płynie

Pogoda całkiem, całkiem dziś

[przemo1669]

Aniu widzę, że ty też już zaszalałaś z wysiewami

[D-M]

Prosta dla kogoś kto się zna na kwiatach jak już wspomniałam jestem ogrodnikiem początkującym..
no proszę ta już wysiewa a moje nasionka wylądowały w szufladzie

[Locutus]

Wszyscy sieją i sieją ? i chyba jestem jedynym, który NIE sieje (nie licząc tego, co wysiałem już w styczniu, bo ponoć nasiona lubią przemrożenie)... Jedyne, co sieję regularnie, to bakterie na pożywkach agarowych w szalkach Petriego,

Pozdrawiam!
LOKI

[bwoj54]

Anulko! ...czy kobea ruszyła?...pozdrawiam cieplutko...choć jestem niesamowicie znużona fatalną pogodą

[konwalia12]

Rewi- kurcze, może i racja... Zupełnie o tym zapomniałam, a teraz może być za późno.. Ale spróbować zawsze można ;) Dzięki za radę
U mnie halniak podtrzymuje temperaturę

przemo1669- e tam, to jeszcze żadne szaleństwo według mnie. Wysiałam tylko tyle ile widać na zdjęciach- i moim zdaniem to bardzo mało, ale na razie tylko tyle roślin miałam do wysiania na ten termin.. Reszta za co najmniej pół miesiąca.

D-M- akurat szczerze powątpiewam w to, że Ty się nie znasz na kwiatach, z takim wspaniałym ogrodem i zorganizowaniem.. Ja też dopiero zaczynam i uczę się na (zbyt wielu) błędach Wysiewaj, wysiewaj! Co możesz teraz tylko to wysiewaj!

Locutus- no no, to niezły z Ciebie siewca! Uważaj, żeby się te bakterie na pożywkach zbytnio nie "rozbestwiły", bo wtedy będzie problem i nie zmutuj ich przypadkowo A tak na poważnie- jak można nie siać roślin? Nie poczuć tej radochy i ekscytacji przez widok rosnących roślinek? No wiesz co!

bwoj54- niestety nie.. Kobea już zakończyła u mnie swój przykry żywot... Nic nie wzeszło po miesiącu starania się o to, więc nie było wyjścia. Bardzo mi żal, ale myślę, że ona jeszcze nie była taka potrzebna w tym roku, może na przyszły sezon się spróbuję do niej ponownie zachęcić. Ja też jestem już zmęczona tymi ciągłymi zmianami w pogodzie, chociaż przyznam, że wczoraj byłam bardzo podekscytowana, bo pierwszy raz zaszła zmiana i stopiło się już bardzo dużo śniegu. Z takim tempem za kilka dni nie powinno być po nim śladu