Kobea i jej uprawa cz.2
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
moje dalej uparte..dalej w ziemi...stwierdziłam, że już nad nimi nie skaczę..wyjdą to wyjdą, nie to spróbuję za jakiś czas, jak zrobię porządek z nasionkami, które nie wyszły i zrobi się miejsce
24 dni w ziemi
24 dni w ziemi
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1303
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
ale one tak mają, moje siane 18 styczna, z ośmiu nasion mam cztery dorodne roślinki z drugim liściem właściwym piąte nasionko wystawia kolanko a reszta śpi.... ale jak grzebnęłam ( jak kura ) to pozostałe trzy nasiona nabrzmiałe czekają na swój moment ( chyba )
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- -SONIA127-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 1 lut 2013, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Pozdrawiam Sylwia
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Moja kobea wykiełkowala, z 3 nasion. Jedna zgniła, druga uschła a trzecia jakos sie trzyma. Dzisiaj wysialam mix kobeowy w krążkach torfowych. Mam nadzieje ze wzejdzie
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Oj dziewczeta, widzę, że nie dajecie za wygraną... Moje 2 idą do przodu, moze troszkę wolniej od waszych, ale z drugiej partii jeszcze wszystkie smacznie śpią.. Uparciuchy jedne....
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
hej wszystkim:)
No wzięło mnie na całego Wczoraj kupiłam nasiona kobei i będę ją dzisiaj siała.Wiem,że to trochę późno,ale i tak spróbuję,pierwszy wątek przeczytałam,drugi częściowo no i zachorowałam na to piękne pnącze.
Szukałam tej kremowej w sklepach,ale dostałam tylko fioletową,a druga paczuszka to mix
Ale się cieszę
No wzięło mnie na całego Wczoraj kupiłam nasiona kobei i będę ją dzisiaj siała.Wiem,że to trochę późno,ale i tak spróbuję,pierwszy wątek przeczytałam,drugi częściowo no i zachorowałam na to piękne pnącze.
Szukałam tej kremowej w sklepach,ale dostałam tylko fioletową,a druga paczuszka to mix
Ale się cieszę
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Annes 77 pisze:hej wszystkim:)
No wzięło mnie na całego Wczoraj kupiłam nasiona kobei i będę ją dzisiaj siała.Wiem,że to trochę późno,ale i tak spróbuję,pierwszy wątek przeczytałam,drugi częściowo no i zachorowałam na to piękne pnącze.
Szukałam tej kremowej w sklepach,ale dostałam tylko fioletową,a druga paczuszka to mix
Ale się cieszę
Tu na forum,można zarazić się różnymi chorobami Ja zaczęłam od chorowania na kobee potem wilec a na koniec lobelia i wszystkie (moje choroby) ładnie stoją na parapecie
Joanna
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Joanna masz rację,można załapać niejednego wirusa kwiatowego:)
Ogłaszam,że moje kobee posiane tzn.powciskane i na sztorc i na płasko,kupiłam nasiona z Edena i Legutko...no zobaczymy,która firma ma lepsze nasionka:)
To moje zdobycze:)
Wstawiam fotkę nasionek ...może nie zauważyłam fotki w wątku,poglądowe zdjęcie
Na fotce widać wyraźnie czubek nasionka...tak go posadziłam ...na sztorc
Pozdrawiam wszystkich
Ogłaszam,że moje kobee posiane tzn.powciskane i na sztorc i na płasko,kupiłam nasiona z Edena i Legutko...no zobaczymy,która firma ma lepsze nasionka:)
To moje zdobycze:)
Wstawiam fotkę nasionek ...może nie zauważyłam fotki w wątku,poglądowe zdjęcie
Na fotce widać wyraźnie czubek nasionka...tak go posadziłam ...na sztorc
Pozdrawiam wszystkich
-
- 100p
- Posty: 180
- Od: 27 kwie 2012, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łubianka k. Torunia
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
A ja dopiero wysiałam.
Mam nadzieję, że coś mi wykiełkuje, urośnie i zdąży jeszcze zakwitnąć w tym roku . Będę obserwować Wasze poczynania, korzystać z rad bardziej doświadczonych i mam nadzieję nie popełnić jakiś głupich błędów.
Mam nadzieję, że coś mi wykiełkuje, urośnie i zdąży jeszcze zakwitnąć w tym roku . Będę obserwować Wasze poczynania, korzystać z rad bardziej doświadczonych i mam nadzieję nie popełnić jakiś głupich błędów.
pozdrawiam Beata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Ja też posiałam wczoraj po raz trzeci.
Pierwszy raz 6 nasion mi w ogóle nie wzeszło.
Drugi raz posiałam cztery nasionka i wszystkie pięknie rosną.
Mają już drugą parę liści.
Doszłam do wniosku, że to trochę za mało i wczoraj
dosiałam jeszcze 11 nasion.
Pierwszy raz 6 nasion mi w ogóle nie wzeszło.
Drugi raz posiałam cztery nasionka i wszystkie pięknie rosną.
Mają już drugą parę liści.
Doszłam do wniosku, że to trochę za mało i wczoraj
dosiałam jeszcze 11 nasion.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Tunia-mar gratuluję,czytałam w pierwszej części Twoje zmagania z kobeą Jakiej firmy nasionka posiałaś w tym roku?