witaj chinko
też będę wysiewać i czekam jeszcze tydzień..kusi mnie spróbować już teraz, ale może jakoś się powstrzymam jakie masz dla niego przeznaczenie?
Szykuję mu przyszłość na bogato z szałwiami, z begoniami i z czym się jeszcze da, musi tylko dużo ich wzejść Ogólnie chciałabym jakieś ładne kompozycje, ale raczej w gruncie, no może kilka w pojemnikach a jakie są twoje plany ?
Ok. To zobaczymy jak to będzie bez stratyfikacji. Jeszcze trochę czasu jest więc w razie czego zdążysz wysiać jeszcze raz, ale wydaje mi się, że skoro na opakowaniu nic nie piszą o stratyfikacji to może niepotrzebna
Może się mylę ale nie tak dawno wyglądały, że jeszcze żyją. W tym roku posieję 2 odmiany i posadzę w jeszcze większych grupach(po3 albo nawet 4 rządki).
Przemku, żyją, żyją, skoro moje przetrwały nawet ubiegłoroczną zimę.
Czasem po zimie trzeba je przyciąć bo mróz je poniszczy, ale za to ładniej się rozkrzewiają.
Ja swoją przygodę ze starcami rozpocząłem w 2012r i zakładałem, że będzie to uprawa jednoroczna. Zobaczymy pod koniec marca co z tego wyjdzie. Nie mam własnych doświadczeń z zimowaniem tych roślin.
Teoretycznie jednoroczne, ale w praktyce większość jest wieloletnia.
Najlepiej nie dopuścić do kwitnienia ( nieciekawie kwitną ) a po zimie przyciąć to co przemarzło.
U mnie 50-70 % jest wieloletnia, ale ja jestem z Dolnego Śląska.....
Nie jest też tak, ze rosną wiele lat, u mnie najstarsze mają trzy, może cztery lata i giną.