Kobea i jej uprawa cz.2
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
U mnie na 10 posianych wzeszły na razie 4. Wychodzą bardzo niespiesznie, nierówno - jedna ma już spore liścienie, inna od trzech dni bytuje w postaci kolanka. Ale może to i lepiej, dopóki jest w ziemi, to jej ta łuska namięka i nie będę potem musiała 'zdrapywać'.
Posiałam chyba ciut głęboko, może dlatego tak pomalutku wyłazi.
Posiałam chyba ciut głęboko, może dlatego tak pomalutku wyłazi.
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Moja też coś strasznie wolno się rusza,kolanka pojawiły się szybko, bo po 6dniach
dzisiaj jest 11 dzień a główki dalej w ziemi chociaż pocieszające jest to że kolanka są bardzo okazałe i prężą się z całych sił
dzisiaj jest 11 dzień a główki dalej w ziemi chociaż pocieszające jest to że kolanka są bardzo okazałe i prężą się z całych sił
Joanna
- Tunia-mar
- 200p
- Posty: 206
- Od: 18 lut 2010, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Annes bij zabij ale nie pamiętam jakiej firmy nasiona wysiałam:(:(:( jeśli nie napisałam wcześniej (styczeń) na forum to nie przypomnę sobie teraz,ale kupiłam je w Tesco:):):) hmmmm Gardenia,nie nie pamiętam ale na pewno ne było to ani Plantico,ani Legutko...jakiś taki "szit" a wzeszła pięknie:)????? A biała Vilmorin-to na bank:) Ale nie zauważyłam jakiejś regularności specjalnie,że niby Legutko wzejdzie a nasiona no-name nie....zwłaszcza że był czas że wysiałam ponad 30 nasion rożnych firm i dupa z tego była:):):)
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Wczoraj tak narzekałam na moją kobee,że główek nie chce wyciągnąć z ziemi...
Dzisiaj rano zerkam do nich ....a tu wielka niespodzianka 4 zieloniutkie główki na wierzchu
(12 dni od posadzenia,czyli szybciutko)
Dzisiaj rano zerkam do nich ....a tu wielka niespodzianka 4 zieloniutkie główki na wierzchu
(12 dni od posadzenia,czyli szybciutko)
Joanna
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
a moja nic 26 dni po posadzeniu..koleżance wyszła po 13 dniach, posadziła byle jak i zapomniała..a ja mam pecha
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
-- 1 mar 2013, o 09:32 --
Nasiona posadziłam na płasko i nie miały żadnych problemów ze zrzuceniem czapeczki
(często zraszałam je w miejscu w którym była główka w ziemi)widocznie dzięki temu skorupka dobrze zmiękła.
Joanna
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Asiu 12 dni,to szybciutko Ci wyszły ,u mnie dopiero dwa dni minęły,odliczam dni:)Piękne listeczki
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Annes 77 pisze:Asiu 12 dni,to szybciutko Ci wyszły ,u mnie dopiero dwa dni minęły,odliczam dni:)Piękne listeczki
Dziękuję Radość wielka z tych listeczków,uśmiech od ucha do ucha
Trzymam kciuki za twoje roślinki
Joanna
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
aj, dobijacie mnie tymi zdjęciami
dziś miałam wyrzucic swoje nasionka, ale jakoś nie mogę, ciągle sobie powtarzam "jutro się pojawi"..i tak od czterech tygodni
ale powoli i moja cierpliwość się kończy
dziś miałam wyrzucic swoje nasionka, ale jakoś nie mogę, ciągle sobie powtarzam "jutro się pojawi"..i tak od czterech tygodni
ale powoli i moja cierpliwość się kończy
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Madzia a może lekko odgarnij i wyjmij jedno nasionko...może zgniło i dlatego tak długo to trwa?
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
zaglądałam, nic im nie jest, siedzą sobie w ziemi i smacznie z jednego wyłania się jakby biały bąbelek, jakby miało kiełkować, ale już nie chcę się łudzić
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 17 kwie 2012, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.2
Drogie kolezanki i koledzy otóż z dumą oznajmiam że z nasionek które posiałam 15 lutego bierzącego roku własnie dzisiaj jedno wystawiło swój łepek 1cm nad ziemie skorupka ładnie zeszła a drugie na nie zaglada żebym jeszcze tylko umiała foty wstawić
Pozdrawiam Agnieszka