Oooo, dobrze wiedziećtysonka pisze:Ja stosuję w tym roku ziemię z Pasłęka, kupowałam w Castoramie.....
Byłem w tym tygodniu w Castoramie i żadnej ziemi nie zauważyłem, kiedy kupowałaś i w jakiej cenie?
Oooo, dobrze wiedziećtysonka pisze:Ja stosuję w tym roku ziemię z Pasłęka, kupowałam w Castoramie.....
Nie chcę być złośliwy, ale ... już wiesz gdzie leży przyczynawelkam pisze:Miałam ( mam ) ziemię z biedronki. Nie podejrzewałabym, że to może być jej sprawka.
welkam, generalnie do wysiewu nasion używa się ziemi do tego przeznaczonej (ziemia do wysiewu i pikowania) np z pasłęka. Taka ziemia "kwiatowa", jak mi to tłumaczył pewien konsultant, służy "większym roślinom". Miał tu na myśli kwiaty pokojowe, które jak wiadomo są mocniejszymi roślinami. Ja niestety w zeszłym roku naciąłem się na carefourową ziemię "do kwiatów i warzyw", padła dosłownie cała rozsada. Dwa lata temu podobnie było z biedronkową i z direkta.Zotti pisze:Ja w tamtym roku do ziemi z Biedronki wysiałem ok. 60 nasion, skiełkowało dosłownie jedno.
Dziękuję za odp. , mam nadzieje, że jeszcze będzie, podaj jeszcze tylko proszę nazwę tej ziemi, a najlepiej wklej fotkę, myślę, że innym też się przyda taka informacja.tysonka pisze:Zotti, kupowałam na przełomie stycznia i lutego jakoś, 20 l kosztowało ok. 7,50 zł
Uwierz mi na słowo, lepsze to niż niecierpliwie czekać i się nie doczekać.welkam pisze:Czyli co? Zanim ponownie wysieję aksamitkę oraz pomidorki, cynie, nemezje i inne polecę do sklepu po normalną ziemię. Dziękuję Wam bardzo za pomoc.
Ponieważ nie mogłem już edytować poprzedniego postu, odpowiem samemu sobieZotti pisze: Dziękuję za odp. , mam nadzieje, że jeszcze będzie, podaj jeszcze tylko proszę nazwę tej ziemi, a najlepiej wklej fotkę, myślę, że innym też się przyda taka informacja.