Żywopłot z ligustru

[misiaczekm]

Moje niestety nie były ukorzenione... zobaczymy....

[Iga33]

Pytanie jak w temacie... Czy można już sadzić? Niby wiosna ma być w tym roku wcześnie. A niby do -5 stopni nic im nie zrobi. Jak myślicie?

[chinka]

Ja też zamierzam w tym roku sadzić żywopłot z ligustru. Myślę żeby to zrobić w połowie kwietnia, tylko nie wiem co lepiej kupić sztobry czy gotowe ukorzenione sadzonki? Żywopłot ma mieć długość tak ok. 25 metrów. Będę wdzięczna za rady

[Dudus yellow]

Witam!

Mam kilka pytań odnośnie ukorzeniania ligustru:
1. Czy w ten weekend to dobra pora na ukorzenianie w glebie? U nas dzisiaj i wczoraj było -6st C.
2. Czy sztobry mogę wsadzić od razu na miejsce stałe tam gdzie będą rosły już docelowo?
3. Czy warto przykryć ukorzeniane sztobry folią lub agrowłókniną?
4. Czy warto zastosować ściółkę z czarnej agrowłókniny przy ukorzenieniu w glebie?

5. Czy mogę ukorzenić najpierw ligustr w ciepłym pomieszczeniu w domu w pojemniku z torfem i piaskiem z ukorzeniaczem AB? A potem czyli np w maju wysadzić na miejsce stałe.
6. Czy sztobry należy moczyć w wodzie przed wsadzeniem w glebę?

7. I chyba najważniejsze z moich pytań: jak posadzić ligustr, w ilu rzędach, czy jeden wystarczy - aby uzyskać żywopłot wysokości około 60cm i szerokości około 30cm ?

Żywopłot ma być ochroną od wiatru dla ogródka przydomowego. Nie ma zajmować dużo miejsca na szerokość i nie zasłaniać ogródka, więc nie może być za wysoki.

Będę wdzięczny za dobrą radę.

[paweljack]

Witam, czy czas na cięcie nadszedł? Czy jeszcze chwilę zaczekać? Żywopłoty posadzone jesienią.

[marysia550]

Ja wsadzałam w zeszłym roku sztobry w kwietniu- przyjęło się mniej niż połowa. Podejrzewam, że w wyniku słabego dojrzewania. Później trochę rozmnażałam ze swoich. A późną jesienią dosadziłam sadzonek. Moim zdaniem lepsza pora ze względu na opady. Te sadzonki były dobrze ukorzenione, jednak jesienią już nic z nimi się nie zadziało. Mam nadzieję, że to normalne.

Teraz czekam...

[misiaczekm]

Witam!

Mam kilka pytań odnośnie ukorzeniania ligustru:
1. Czy w ten weekend to dobra pora na ukorzenianie w glebie? U nas dzisiaj i wczoraj było -6st C.

- NIE Przecież jeszcze ziemia jest zamarznięta!!

2. Czy sztobry mogę wsadzić od razu na miejsce stałe tam gdzie będą rosły już docelowo?

- TAK

5. Czy mogę ukorzenić najpierw ligustr w ciepłym pomieszczeniu w domu w pojemniku z torfem i piaskiem z ukorzeniaczem AB? A potem czyli np w maju wysadzić na miejsce stałe.

- TAK!!

6. Czy sztobry należy moczyć w wodzie przed wsadzeniem w glebę?

- TAK żeby nie wyschły...

7. I chyba najważniejsze z moich pytań: jak posadzić ligustr, w ilu rzędach, czy jeden wystarczy - aby uzyskać żywopłot wysokości około 60cm i szerokości około 30cm ?

Żywopłot ma być ochroną od wiatru dla ogródka przydomowego. Nie ma zajmować dużo miejsca na szerokość i nie zasłaniać ogródka, więc nie może być za wysoki.

Będę wdzięczny za dobrą radę.

Cofnij się o 1 -2 strony. Było już opisane

[Dudus yellow]

Dziękuję pięknie "MisiaczekM".
No to chyba teraz sobie poradzę. Mam też nadzieję, że jak bym chciał w niedzielę, bo mam być ciepło wsadzać prosto do gruntu to mi nie wyschną do tego czasu.

[misiaczekm]

Wsadź w wiaderko z wodą... Jak masz trochę ziemi i niepotrzebne doniczki to zacznij ukorzeniać w domu. Moim zdaniem to na sadzenie jeszcze za wcześnie do gruntu... ale niech inni się wypowiedzą...
"Kiedy rośliny do gruntu.... takie jak róże, ligustr itp?"
Zadaj proszę to pytanie tutaj Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI

U mnie jeszcze nawet szpadla w ziemię wbić nie można....

[Iga33]

Nie wiem czy dobrze robię... ale ja swój ligustr trzymam w wodzie.. puszcza listki i ma zaczątki korzonków.. Miałam wysadzić gdy było tak ciepło, ale nie zdążyłam i jak widzę bardzo dobrze, bo marnie by się miały.

Co myślicie o tym trzymaniu w wodzie? Ma to sens? Myślałam o trzymaniu w ziemi, ale gdzie ja pomieszczę 300 doniczek, (w dodatku głębokich)? Zważywszy, że już mam zajęte 2 pokoje i kotłownie roślinami z nasion i sadzonek.

[marysia550]

ja miałam w miednicy zasypane mokrym piachem i mocno moczone - dobrze się miał.

[Iga33]

Też mieliśmy tak zrobić, bo gdzieś to czytałam, ale ostatecznie wylądowały w wodzie. Trochę martwię mnie te zielone przyrosty... ale białe kropy są coraz większe przy okazji.

[Iga33]

ja miałam w miednicy zasypane mokrym piachem i mocno moczone - dobrze się miał.

A korzenie puścił w tym piachu? A zielone?