Z wierzby wycinaj pędy obumarłe, zgrubiałe, chore i zbyt gęsto rosnące te pod koroną, w środku drzewka. Wycinaj również te co wyrastają pionowo i wilki. Zawnętrzne gałązki utrzymuj na jakiej długości chcesz, może być do ziemi albo w połowie. Jeśli drzewo chcesz wyższe lub zbytnio się zagęsciło i jest nie do opanowania to zostaw kilka przewodników i wygnij je do poziomu a reszte gałęzi niżej leżących poodcinaj. Możesz to zrobić na wiosnę po kotkach bo ładne są, albo w sezonie, ale nie tnij zbyt często bo się wytworzy dużo drobnych gałązek.
Jarzębiny nie tnij, sama się uformuje.
W ogóle można nie smarować, można smarować część, można smarować wszystko zależy od ogrodnika
raczej tylko po grubszych gałęziach, ale ja nigdy nie smaruje