Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 27 lis 2012, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódż
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
Witam wszystkich naturopatów. Odnośnie propolisu chcę się podzielić doświadczeniem które dotyczy mojej mamy.
Bardzo się poparzyła w okolicach brzucha i pachwiny świeżo ugotowanym rosołem prosto z gara. Zrobiły się wielkie wodne pęcherze, w szpitalu je przekłuli dali antybiotyk do ustnie bo zaczęła mieć febrę. Mama nie zgodziła się by zostać na oddziale . Zaczęłam szukać lekarstwa bo kiedyś czytałam w necie o Dr. Owocu i jego maści Skaldex. Poleciałam do apteki by ją zamówić ,,dbam o zdrowie,, w niej sprowadzają w tym samym dniu ok 22 zł, w skład wchodzi propolis, wit A, antybiotyk.Mama wysmarowała 2 tubki.Była w szoku bo rana i początek martwicy stwierdzony przez lekarza pięknie się wygoił. Nie powiedziała lekarce czym się leczyła ani o tym że plastry które kazała naklejać na poparzenie nie zostały nawet wykupione. Cały czas starała się chodzić z odkryta rana choć to zimą trudne,ale dziś nie ma śladu.
Bardzo się poparzyła w okolicach brzucha i pachwiny świeżo ugotowanym rosołem prosto z gara. Zrobiły się wielkie wodne pęcherze, w szpitalu je przekłuli dali antybiotyk do ustnie bo zaczęła mieć febrę. Mama nie zgodziła się by zostać na oddziale . Zaczęłam szukać lekarstwa bo kiedyś czytałam w necie o Dr. Owocu i jego maści Skaldex. Poleciałam do apteki by ją zamówić ,,dbam o zdrowie,, w niej sprowadzają w tym samym dniu ok 22 zł, w skład wchodzi propolis, wit A, antybiotyk.Mama wysmarowała 2 tubki.Była w szoku bo rana i początek martwicy stwierdzony przez lekarza pięknie się wygoił. Nie powiedziała lekarce czym się leczyła ani o tym że plastry które kazała naklejać na poparzenie nie zostały nawet wykupione. Cały czas starała się chodzić z odkryta rana choć to zimą trudne,ale dziś nie ma śladu.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
Anuś-bardzo dziękuję za wpis-może komus sie przyda chociaż zyczymy sobie oczywiście ,nam i innym,aby nie wylewał sie nam rosól na brzuchy,ale raczej do talerza
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
obecnie synek jest przeziębiony-katar ,kaszel
do nos zakrapiam sól fizjolog.-sprawdzone-wysusza-kilkakrotnie w ciągu dnia
3 x dziennie smaruje każdą dziurkę maścią propolisową
nacieram plecki i stopy Amolem
podaję 3 x dziennie Salicortex-tabletki z kory wierzby-alternatywa dla aspiryny itp
dostaje sporo wit C w kroplach -Cebion-najwyższa przyswajalność
do nos zakrapiam sól fizjolog.-sprawdzone-wysusza-kilkakrotnie w ciągu dnia
3 x dziennie smaruje każdą dziurkę maścią propolisową
nacieram plecki i stopy Amolem
podaję 3 x dziennie Salicortex-tabletki z kory wierzby-alternatywa dla aspiryny itp
dostaje sporo wit C w kroplach -Cebion-najwyższa przyswajalność
- image
- 200p
- Posty: 273
- Od: 23 lip 2010, o 16:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków/ Śląskie
- Kontakt:
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
Ciekawy wątek Asiu A czy znasz książkę" Zielarskie Praktyki Agaty " autorstwa Pani Agnieszki Barłóg ?
Pozdrawiam! Róża
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 27 lis 2012, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódż
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
Asma dzięki za przywitanie, ja znam więcej sposobów na nasze dolegliwości ale wiem też ,że co nie którzy wolą antybiotyki i operacje niż przez miesiąc smarować się jakimiś mazidłami. Co do rosołu też wolę go na talerzu, moja mama kiedyś spadła ze stołka potłukła kolano , które spuchło, lekarz dał zastrzyki i naświetlania po nich kolano jeszcze bardziej spuchło. Mówię- mamo masz tyle książek o ziołach , jesteś na emeryturze. Poczytaj o swojej dolegliwości. Mama poczytała i doczytała , że na spuchnięte kolano to tylko aloes i podbiał...........? I co do dziś opowiada, że ja ją wyleczyłam co jest nie prawdą ja byłam tylko drogą a ona mnie posłuchała i chwała jej za to.
Rozmawiałam kiedyś z 22 letnią dziewczyną studiującą awf miała problem z kolanami i skierowanie na operacje , ja leczyłam zapalenie barku sadłem ze świstaka , moja koleżanka po 10 latach wyleczyła kolano ze skręconymi wiązadłami i łękotką, świstakiem i żeby spróbowała. Niestety ta młoda osoba wolała operacje i długą rehabilitacje po niej niż smarowanie tłustą maścią.`Dodam , że moje malutkie dziecko na kolkę , brzuszek też smarowałam świstakiem nawet 3 razy dziennie i przechodził płacz , dziecko zasypiało.Moja starsza córcia ma powiększony migdał od infekcji , obkurczamy go świstakiem, smarując przez 2 m-ce nos i okolice zatok, niestety mała infekcja czy kaszel cofa postęp ale czekamy aż wyrośnie nie wycinamy i nie podcinamy migdałów. Na kaszel też pomaga, trzeba smarować na noc plecki i przód 3 dni i powinna być duża poprawa.
Mój znajomy, miał wielkie problemy z kolanami , ale wierzył tylko w tabletki jak nie mógł wyprostować kolana, bał się operacji , co mu chirurg obiecał ale , że będże tańczył już nie, poprosił mnie o radę. Nie jestem lekarzem ale poznałam znachora z Opoczna, który twierdził , i ja się z nim zgadzam , ze człowiek się regeneruje tylko trzeba wiedzieć czym podziałać , jakie lekarstwo podać.Zgodził się na leczenie alternatywne , zgodnie z zaleceniem znachora smarował żelem z żywokostu i mumijo ,do dziś tańczy!
Rozmawiałam kiedyś z 22 letnią dziewczyną studiującą awf miała problem z kolanami i skierowanie na operacje , ja leczyłam zapalenie barku sadłem ze świstaka , moja koleżanka po 10 latach wyleczyła kolano ze skręconymi wiązadłami i łękotką, świstakiem i żeby spróbowała. Niestety ta młoda osoba wolała operacje i długą rehabilitacje po niej niż smarowanie tłustą maścią.`Dodam , że moje malutkie dziecko na kolkę , brzuszek też smarowałam świstakiem nawet 3 razy dziennie i przechodził płacz , dziecko zasypiało.Moja starsza córcia ma powiększony migdał od infekcji , obkurczamy go świstakiem, smarując przez 2 m-ce nos i okolice zatok, niestety mała infekcja czy kaszel cofa postęp ale czekamy aż wyrośnie nie wycinamy i nie podcinamy migdałów. Na kaszel też pomaga, trzeba smarować na noc plecki i przód 3 dni i powinna być duża poprawa.
Mój znajomy, miał wielkie problemy z kolanami , ale wierzył tylko w tabletki jak nie mógł wyprostować kolana, bał się operacji , co mu chirurg obiecał ale , że będże tańczył już nie, poprosił mnie o radę. Nie jestem lekarzem ale poznałam znachora z Opoczna, który twierdził , i ja się z nim zgadzam , ze człowiek się regeneruje tylko trzeba wiedzieć czym podziałać , jakie lekarstwo podać.Zgodził się na leczenie alternatywne , zgodnie z zaleceniem znachora smarował żelem z żywokostu i mumijo ,do dziś tańczy!
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 27 lis 2012, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódż
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
Powiem więcej bo jestem gaduła, wysłał swoją uczennicę do znachora i po zmianie leczenia bo 1 kuracja nie zadziałała dziewczyna tańczy w Krakowskim teatrze tańca. A kolano wyskakiwało jej przy skokach i strasznie bolało. Wcześniej by w to nie wierzył, ja wierze bo poznałam to osobiście.
Po latach antybiotykoterapi jako dziecko anginowe dostałam łuszczycy , całe ciało w ranach nawet pod pachami miałam rany , kolana , łokcie. Lekarz kazał mi się przyzwyczaić, dziś nić nie mam na ciele to zioła od ojca Szeligi :hercampuri ale ja szukałam lekarza i lekarstwa do skutku , minęło 10 lat nic nie nawraca, lekarze to tylko narzędzia - niedoskonałe, trzeba myśleć samemu .
Po latach antybiotykoterapi jako dziecko anginowe dostałam łuszczycy , całe ciało w ranach nawet pod pachami miałam rany , kolana , łokcie. Lekarz kazał mi się przyzwyczaić, dziś nić nie mam na ciele to zioła od ojca Szeligi :hercampuri ale ja szukałam lekarza i lekarstwa do skutku , minęło 10 lat nic nie nawraca, lekarze to tylko narzędzia - niedoskonałe, trzeba myśleć samemu .
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
witaj:)
dziękuję za ciekawostki z pierwszej ręki:)
Jak to nie problem to napisz jak mama stosowała aloes i podbiał?-w jakiej postaci?jak często itd.
interesuje mnie też watek z maścia ze świstaka-mam od lat poważne problemy ze stawami i chętnie wypróbuje ten sposób?
kupujesz maść w necie?może robisz sama?
zainteresowal mnie tez żel z żywokostu i mumio-napisz więcej
co do migdałków to synek miał od maleńkiego powiekszone znacznie ASO-nawet powyżej 800
Plakał bo bolało go śródrecze-nawt jak nie umial jeszcze mówic to budzil sie z płaczem i pokazywal paluszkiem.Robilam mu masaże-pomagalo doraźnie.Często chorował w zerówce i reumatolog ciągle sugerował usunięcie migdalka-podawalam propolis.ASO powoli,ale spadalo.Reumatolog przez 4lata ciągle mówiła o zabiegu.Tym bardziej,że syn miał opóźniony rozwoj mowy-wg lekarze to powiekszony migdałek upośledzal oddychanie,co prowadziło do niedotlenienia mózgu i w konsenkwencji do jego sprawności.
Podawałam propolis...
W końcu,przyparta do muru-dostał juz skier.na zabieg,skontaktowalam sie z ordynatorem laryngologii w szpitalu miejskim (polecała go koleżanka)i !!!!wg Niego migdalek nie był powiekszony!był oburzony decyzja reumatolog o konieczności zabiegu-odchodzi sie juz od zabiegu usunięcia migdalków bo jest niewskazany-w końcu do tego doszli-niestety dopiero stając w obliczu konsekwencji zabiegu w późniejszym wieku.
Na moja prośbę dostałam zaśw.do reumatologa,żeby nam dala spokój.
dziękuję za ciekawostki z pierwszej ręki:)
Jak to nie problem to napisz jak mama stosowała aloes i podbiał?-w jakiej postaci?jak często itd.
interesuje mnie też watek z maścia ze świstaka-mam od lat poważne problemy ze stawami i chętnie wypróbuje ten sposób?
kupujesz maść w necie?może robisz sama?
zainteresowal mnie tez żel z żywokostu i mumio-napisz więcej
co do migdałków to synek miał od maleńkiego powiekszone znacznie ASO-nawet powyżej 800
Plakał bo bolało go śródrecze-nawt jak nie umial jeszcze mówic to budzil sie z płaczem i pokazywal paluszkiem.Robilam mu masaże-pomagalo doraźnie.Często chorował w zerówce i reumatolog ciągle sugerował usunięcie migdalka-podawalam propolis.ASO powoli,ale spadalo.Reumatolog przez 4lata ciągle mówiła o zabiegu.Tym bardziej,że syn miał opóźniony rozwoj mowy-wg lekarze to powiekszony migdałek upośledzal oddychanie,co prowadziło do niedotlenienia mózgu i w konsenkwencji do jego sprawności.
Podawałam propolis...
W końcu,przyparta do muru-dostał juz skier.na zabieg,skontaktowalam sie z ordynatorem laryngologii w szpitalu miejskim (polecała go koleżanka)i !!!!wg Niego migdalek nie był powiekszony!był oburzony decyzja reumatolog o konieczności zabiegu-odchodzi sie juz od zabiegu usunięcia migdalków bo jest niewskazany-w końcu do tego doszli-niestety dopiero stając w obliczu konsekwencji zabiegu w późniejszym wieku.
Na moja prośbę dostałam zaśw.do reumatologa,żeby nam dala spokój.
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
Witam ponownie z wieściami ...maść propolisowa jest cudowna mamie pomogło złagodziło ,przestało sypać ,jest duuuużoooo lepiej.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
Witaj :)ale masz fajowy avatarek
Bardzo Ci dziękuję ,że sie odezwałas ,napisałaś o poprawie -to miłe:)
Mama niech popija olej lniany-jest bardzo zdrowy
pozdrawiam cieplutko
Bardzo Ci dziękuję ,że sie odezwałas ,napisałaś o poprawie -to miłe:)
Mama niech popija olej lniany-jest bardzo zdrowy
pozdrawiam cieplutko
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
Olejem lnianym się smaruje i co rano na czczo wypija łyżkę stołową
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)
to super:))
życzę poprawy na stałe:)
życzę poprawy na stałe:)