Borówka amerykańska - choroby

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
miikaka
200p
200p
Posty: 206
Od: 12 lis 2007, o 11:14
Lokalizacja: Zielona Góra

Post »

Wiem, czytałam już ten wątek zanim napisałam.
Padła propozycja, że to może byc "spalenie" przez krople wody.Jednak dziwne to bo u mnie prawie 90% liści tak wygląda. Obok rośnie drugi krzew i ma tylko kilka takich liści. Podlewane tak samo...
Pozdrawiam
Mika
Mój mini ogródeczek
lidia sz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 15 cze 2008, o 15:39
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Witam serdecznie . Ten sam problem przywiódł mnie na to forum. Mam 5 krzaczków i z jednego opadły liście. Pojawiło się parę nowych i zaczęły żółknąć. Ale jest trochę owoców i pędy są zielone. Też tym samym nawozem podsypałam wcześniej. Miałam też mrówki, ale akurat na innych krzewach bardziej grasowały. Każdy krzak jest innego gatunku. Może ten gatunek jest mniej odporny na zbyt dużą dawkę nawozu? Drzewka są 3-4 letnie i wcześniej nie były przycinane i nie było takiego problemu. Czy jest nadzieja, że się nie zmarnuje?
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.
lidia
Awatar użytkownika
Mariolka
200p
200p
Posty: 312
Od: 7 sie 2007, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Post »

Jak masz pH 7 to nie zakwasisz tylko zasolisz a to jeszcze bardziej pogorszy sprawe. Siarczan amonu zakwasi, jednoczenie nawożąc w pH od 5,5 w dół.

Pozdrawiam Mariolka
spider2007
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 11 lut 2008, o 16:42
Lokalizacja: Będzin

Problem z borówką ;(

Post »

Witam, pisze ponieważ szukałem ale nie znalazłem opisu mojego problemu - posiadam 2 krzaczki borówki jeden juz kwitnie, drugi jeszcze nie, ale martwi mnie co innego - otóż, od jakiegoś czasu liście ..... zwijają się i staja się kruche(są zielone ale tak jak by były suche ) a dodatkowo na jednej borówce na listkach są takie piękne, równe okręgi wycięte (nie dojrzałem żadnego szkodnika) czy ktoś może wie co to może być??
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Bo może właśnie są suche... Czy one maja stale wilgotno? Jeśli tak to czy były mocno nawożone? Opis może sugerować suszę fizjologiczną :cry:

Natomiast wygryzione półkola to może być sprawka jakiegoś chrząszcza.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
pawels23
200p
200p
Posty: 264
Od: 26 lut 2008, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

A moja borówka ma trochę czerwonawe liście na młodych pędach. To normalne?
Awatar użytkownika
Mariolka
200p
200p
Posty: 312
Od: 7 sie 2007, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Post »

Moja borowka na pedzie dostala brazowy kolor i po przecieciu jej w srodu tez bylo brazowo... I powyzej tego 5 cm miejsc liscie schly i lodyga :( co to?

pozdrawiam
spider2007
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 11 lut 2008, o 16:42
Lokalizacja: Będzin

Post »

aniawoj pisze:Bo może właśnie są suche... Czy one maja stale wilgotno? Jeśli tak to czy były mocno nawożone? Opis może sugerować suszę fizjologiczną :cry:

Natomiast wygryzione półkola to może być sprawka jakiegoś chrząszcza.

podlewane są codziennie więc wilgotno raczej mają :(
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

A co z nawożeniem? I czy mają mocno kwaśną ziemię?

Pawle - młode liście mogą być delikatnie zaczerwienione, potem zielenieją.

Mariolko - być może mamy do czynienia z zamieraniem pędu. Odetnij go w miejscu ,gdzie jest zielony ( czyli na zdrowej części łodygi)
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
spider2007
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 11 lut 2008, o 16:42
Lokalizacja: Będzin

Post »

nawożone jeszcze nie były bo w tym roku je posadziłem, a co do gleby to kwasna chyba (nie posiadam kwasomierza ale w kwasniej były sadzone) natomiast zamierzam teraz zakwasic ziemie cytrynom (tak jak poradziła mi pani ogrodnik)
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6516
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

To skąd wiesz, że była kwaśna, skoro tego nie sprawdzałeś / mierzyłeś???

Zakwaszać glebę cytryną? Nie słuchaj takiej pani "ogrodnik" :lol: :lol: :lol:

Jeśli nie posadziłeś borówki w odpowiedniej dla niej ziemi, to jak chcesz mieć ją zdrową i bujnie rosnącą??? Od samego początku ona po prostu choruje, bo ma nieodpowiednie warunki. Wpisz w Wyszukiwarkę hasło "Borówka", nie ma co powtarzać, jak się sadzi ten krzew, przeczytaj cały wątek "Borówka amerykańska - 1cz." i "Borówka amerykańska - 2cz.", a także "Borówka amerykańska - sadzenie".

A potem zastosuj się do przekazanych tam rad :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

Witaj, sprawdź, czy nie dziur koło krzewu nornice mogą uszkodzić korzenie i liście zasychają,
u mnie uwielbiają miejsca, gdzie są wsadzone rośliny z dużą ilością torfu :(
podlewać ziemię pod krzewami , nie opryskiwać liści bo można poparzyć od słońca :(
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Awatar użytkownika
kondrath
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 26 mar 2007, o 13:40
Lokalizacja: kielce
Kontakt:

Borówka amerykańska+zólte jajka w korzeniach

Post »

Witam!
Od pewnego czasu mam problemy z uprawą borówki amer.
W ubiegłym roku (w wakacje) po prostu uschła bez powodu, postanowilem ją wykopać...
Po wykopaniu okazało się ,że w korzeniach jest pełno żółtych jajek(wielkości ok 5mm każde)
W tym roku mam ten sam problem...
Znowu żółte jajeczka....

Czy ktoś się orientuje co to może być?...i co z tym zrobić?

Czy możliwe, że są to jajka turkucia podjadka?
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”