Rosiczka - problemy różne
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 30 mar 2012, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Rosiczka, choroba? Proszę o pomoc.
Witam, to mój pierwszy post więc proszę na mnie nie krzyczeć jakbym w złym dziale napisał. (jednak napisałem, gapa ze mnie to pnącza.... przepraszam)
Mam problem z moją rosiczką mianowicie, dostałem w poprzednim roku malutka rosiczkę (różowe środki liści, nie znam dokladnie jej nazwy) ładnie rosła w poprzednim sezonie miała dużo listków ( z 40 albo i wiecej) przez zime (to chyba normalne) zaczęły usychac końcowki to je poobcinalem, lecz nie wszystkie, kilka zostalo (z 20) lecz nie rosla ale to przez brak slonca, teraz zaczela puszczac nowe listki lecz wszystkie usychaja, przy koncowkach: zdjęcie http://www.fotoszok.pl/show.php/954323_ ... e.jpg.html
dziś ją przesadziłem w nowy torf (kwaśny pH 3-5), to co zostalo z odcietych listkow schowalem w torf, czy to pomoże?? dodam że mam możliwość wstawienia jej do tzw ukorzenialni (jestem ogrodnikiem), bym zapomnialem rosiczka na zime byla w kuchni gdzie jest wilgotno i temp okolo 20 stopni a teraz stoi w pokoju na parapecie od strony południowej. staralem sie jak najbardziej rozpisac i prosze o pomoc.
o
Mam problem z moją rosiczką mianowicie, dostałem w poprzednim roku malutka rosiczkę (różowe środki liści, nie znam dokladnie jej nazwy) ładnie rosła w poprzednim sezonie miała dużo listków ( z 40 albo i wiecej) przez zime (to chyba normalne) zaczęły usychac końcowki to je poobcinalem, lecz nie wszystkie, kilka zostalo (z 20) lecz nie rosla ale to przez brak slonca, teraz zaczela puszczac nowe listki lecz wszystkie usychaja, przy koncowkach: zdjęcie http://www.fotoszok.pl/show.php/954323_ ... e.jpg.html
dziś ją przesadziłem w nowy torf (kwaśny pH 3-5), to co zostalo z odcietych listkow schowalem w torf, czy to pomoże?? dodam że mam możliwość wstawienia jej do tzw ukorzenialni (jestem ogrodnikiem), bym zapomnialem rosiczka na zime byla w kuchni gdzie jest wilgotno i temp okolo 20 stopni a teraz stoi w pokoju na parapecie od strony południowej. staralem sie jak najbardziej rozpisac i prosze o pomoc.
o
Re: Rosiczka, choroba? Proszę o pomoc.
Miałam tak samo z moją . Nie zostało jej prawie nic , więc postanowiłam podwyższyć wilgotność ( nakładając na doniczkę foliówke z dziurkami)
zaczeła się odbudowywać '' lecz wysoka wilgotność przyczyniła się do powstawania grzybów....
Spróbuj podwyższyć jej wilgotność
Powodzenia
zaczeła się odbudowywać '' lecz wysoka wilgotność przyczyniła się do powstawania grzybów....
Spróbuj podwyższyć jej wilgotność

Powodzenia

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 30 mar 2012, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rosiczka, choroba? Proszę o pomoc.
no własnie kierownik w pracy mi mowil ze za mala wilgotnosc powietrza, ale czytalem tez ze jak jest za mala wilgontosc powietrza to wystarczy postawic np słoik z woda obok rosliny, ktos cos wie na ten temat? mam pomiernik do wilgotnosci powietrza ale nie wiem jaka jest norma na rosiczke, zima miala okolo 80 % i bylo dobrze, ale ogolnie to w pokoju pewnie nawet nie 50 % (dopiero go przenioslem :P )
Edit: 21,1 stopni i 52 % wilgotnosci. postawie słój z woda na noc obok rosliny i pomiernika, zobacze jutro po pracy i dam znac.
Edit: 21,1 stopni i 52 % wilgotnosci. postawie słój z woda na noc obok rosliny i pomiernika, zobacze jutro po pracy i dam znac.
-
- 200p
- Posty: 308
- Od: 30 kwie 2011, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola - podkarpacie
- Kontakt:
Re: Rosiczka, choroba? Proszę o pomoc.
Przykryj doniczką plastikową, codziennie na jedną godzinę odkrywaj. Nie będzie grzybów a roślina będzie miała jak w tropikach.
Zdrowy styl życia, zdrowe odżywianie, jak długo żyć, domowe pieczywo - bezchemii.info
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 30 mar 2012, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rosiczka, choroba? Proszę o pomoc.
na razie zobaczymy sprawe ze słoikiem, bo jednak słój wyglada lepiej kolo doniczki niz doniczka na roslince, dziwna sprawa z tym, bo z mojej strony wydaje mi sie ze ona zachorowala, kolega ma w jednym pomieszczeniu ( normalny pokoj jak moj) kilka dzbanecznikow, jeden ma ponad pol metra i dzbany okolo 15 cm, kilka rosiczek i mucholowkek i wszystko ladnie sie trzyma, dzbaneczniki nawet produkuja ladnie kwasy w dzbanach a mucholowki po dotknieciu blyskawicznie sie zamykaja (nie powoli) co swiadczy o dobrych warunkach do rozwijania sie, dlatego pytam tu.
Aha, co do tej wilgotnosci, te suche koncowki same odpadna czy powinienem je sciac przy lodydze/ gdzie roslina zyje?
wilgotnosc to 60 % wiec raczej za malo, patrzac jeszcze ze pada snieg, wiec jak wyjdzie slonce to bedzie o wiele mniej. chyba zostaje doniczka
a co z tymi koncowkami, odcinac czy zostawic? i jak odcinac to same uschniete czy caly ,,lisc"?
Aha, co do tej wilgotnosci, te suche koncowki same odpadna czy powinienem je sciac przy lodydze/ gdzie roslina zyje?
wilgotnosc to 60 % wiec raczej za malo, patrzac jeszcze ze pada snieg, wiec jak wyjdzie slonce to bedzie o wiele mniej. chyba zostaje doniczka

a co z tymi koncowkami, odcinac czy zostawic? i jak odcinac to same uschniete czy caly ,,lisc"?
Re: Rosiczka
Na taki okaz z nasion będziesz musiała troszkę poczekać poczekać. Moje są nieco mniejsze od twojej a mają ponad 2 lata.
Re: Rosiczka
Mam pytanko 
Moja rosiczka jest ze mą już rok
i zostawia takie brązowe przeschnięte "liście" i nie mam sposobu na oderwanie ich, bo się za mocna trzymają łodygi, nawet próbowałam poobcinać nożyczkami ale nie da się bo i tak to brzydko wygląda
macie może jakieś sprawdzone sposoby jak się pozbyć starych "liści"?

Moja rosiczka jest ze mą już rok


Re: Rosiczka
Poucinaj liście jak najbliżej nasady lub penseta chwyc stary liść zaraz przy łodydze i energicznym ruchem oderwij go, ciągnąc w dół 

Re: Rosiczka
Zimą zawsze jest gorzej z rosiczkami i podsychają im końcówki liści, to prawdopodobnie przez niedobór światła i zbyt suche powietrze.
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Rosiczka
Wielkość nie jest najważniejsza, chociaż fajnie było jej podrzucić odurzoną muchęmaxmar123 pisze:Na taki okaz z nasion będziesz musiała troszkę poczekać poczekać. Moje są nieco mniejsze od twojej a mają ponad 2 lata.

Pierwszą partię wysiałam 2 tygodnie temu, kiedy będzie widać pierwsze efekty?
Re: Rosiczka
Myślę że jeszcze z 2tygodnie będziesz musiała poczekać. 

- monstera123
- 50p
- Posty: 92
- Od: 26 lut 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rosiczka
Ja chwytam rosiczkę za łodygę, lekko ściskam a drugą ręką odrywam delikatnie listki ruchem w dół. Muszą być całkowicie suche.
Moje rosiczki są ze mną już trzy lata, co roku intensywnie kwitną, jedne na biało, druga na różowo i mają się bardzo dobrze!
Listki zimą też nie miały kropelek, ale od jakiś dwóch tygodni znowu się pokazały! I intensywnie polują, bo ziemiórek z okolicznych doniczek niestety sporo, no ale ze względu na owadożery nie wybijam ich. Mają świeży dostęp do jedzonka
, a ja jakoś przeboleję te kilka muszek. 
Moje rosiczki są ze mną już trzy lata, co roku intensywnie kwitną, jedne na biało, druga na różowo i mają się bardzo dobrze!
Listki zimą też nie miały kropelek, ale od jakiś dwóch tygodni znowu się pokazały! I intensywnie polują, bo ziemiórek z okolicznych doniczek niestety sporo, no ale ze względu na owadożery nie wybijam ich. Mają świeży dostęp do jedzonka


Re: Rosiczka
Jeśli rosiczka nie wytwarza kropelek to ma za mało słońca ,lub za małą wilgotność w stosunku do nasłonecznienia. 

Re: Rosiczka
Kwitnienie u rosiczek to nie problem, za to trochę większym problemem jest u muchołówek, ale i one dadzą radę
. Też mam rosiczki z nasionek, chciałbym ich więcej, ale nie mam już miejsca niestety, a takie są piękne.

Pozdrawiam Kamil
Moje zielone
Moje zielone
Re: Rosiczka
Próbowałam tak robić ale nie za bardzo się odrywały, pewnie jakbym to robiła regularnie to może by coś z tego było a teraz mi się nagromadziło tych "liści", ale będę próbować dalej, dzięki za odpowiedźkaskasz pisze:Poucinaj liście jak najbliżej nasady lub penseta chwyc stary liść zaraz przy łodydze i energicznym ruchem oderwij go, ciągnąc w dół
