Mój ogród-Eukomis część 5

[ewa w]

Halinko piękny ten łubin! zbierałas nasionka z niego? Byłam dzisiaj na działce przykryć to co tydzień temu odkryłam ale zimnica brrr

[wiosenka]

PIĘKNIE JAK ZAWSZE Z WIOSENNY POZDROWIENIEM

[Nira]

Podziwiam ogródek bardzoo!

[eukomis]

WITAM WSZYSTKICH WIOSENNO-ZIMOWO i trochę kolorków

[Tosia1]

Piękny ten ostatni liliowiec. Kolor super. Halinko, w tych dniach jest jeszcze jakaś wystawa w Katowicach. Coś Danusia pisała.

[becia123]

Witam przyszłam z wizytą do tego pięknego ogrodu .Cudne kwiaty .Całe połacie kwitnących roślin .Prześlicznie się komponują .Powojniki cudne tak wypielęgnowane .Też z niecierpliwością czekam na wiosnę i piękną zieleń,Widać ze zdjęć ile włożono ,by powstał taki raj dla oczu .

[ewa w]

Piękne liliowce , zwłaszcza ten czerwony pajaczek bardzo ładny

[Tosia1]

Halinko, ja dotarłam tylko do jednej, tj. 10-12 maja w Chorzowie, ul. Targowa 5. Od wieży tv w Siemianowicach. Wystawy pod Spodkiem nie mogę znaleźć.

[Tinuleczka]

Halinko,piękny ten ogródek "pod balkonem".
Ja też taki posiadam, ale nie taki piękny
Dziwne, że sąsiedzi kablują - zamiast się cieszyć z takiego widoku!!!
Ja mam schodki z balkonu wprost do ogródka - u ciebie nie zauważyłam ale może nie widać na zdjęciach?
Serdecznie pozdrawiam.

[eukomis]

BECIU- witaj miło mi że mnie odwiedziłaś to prawda każdy ogrodnik to ma duże serce do kwiatuszków.

EWA-w- Ewo taki liliowiec dostałaś odemnie w tym roku powinien ci zakwitnąć

TINULECZKO- pokaz swój ogródek,prześlij mi jakieś zdjęcie, pytałaś o zejście z balkonu,mam zejście w tych gazonach.Na wiosne mój M zrobi mi schodki drewniane już kupił deski. Gazony muszę zlikwidowaćbo musi być dojście pod balkon dla firmy co będzie ocieplać.

[Tosia1]

Halinko, ta firma Ci zniszczy nasadzenia!!!! I to w tym roku chcą zrobić? Nawet nie chcę o tym myśleć!!

[tade k]

Halinko , ja także myślę , że straty będą . Kilka metrów od ściany będą deptali. Może jak będą chłopaki w porządku wymyślą coś , żeby jak najmniej stratować.

[eukomis]

TADZIU, TOSIU Budynek w którym mieszkam jest ostatnim budynkiem nieocieplonym na moim osiedlu.Teraz ocieplają budynek przed moim. Wię trzeba sie pomału przygotować bo dokłanie nikt ci nie powie czy będze na pewno ocieplany wszystko zalezy czy Spoldzielnia bedzie miala kase,tak czy tak to mnie to czeka więc wole być przygotowana. A ze ocieplają jesien, zima to dobrze bo sobie nie wyobrażam przez całe lato nie otworzyć okna w mieszkaniu przy upale.Tosiu na pewno dużo zniszczą bo przecież nie sposób pracowac i patrzeć ciągle pod nogi.Muszę się z tym liczyć.Podpisując umowe ze Spółdzielnią Mieszkaniowa wiedziałam co mnie czeka i nie moge żądać żadnego odszkodowania za zniszczenia. Mój M pracuje w S.M i nadzoruje tego typu roboty wiec będzie dobrze. Mam już plany na przerobienie ogródka po ociepleniu.Starsze róże pnące rosnące pod balkonem już przesadziłam teraz na wiosne szybciej sie przyjmą niż jakbym ich przesadziła na zimę. Cieszę sie z tego bo mam obiecane że zaczną od mojej klatki. wiec jak zaczną pózna jesienią to do marca będzie moja klatka gotowa i roślinki odrosną, gorzej jakby zaczeli na wiosne to rośliny nie mają szans na przetrwanie. Bubynek w którym mieszkam jest ostatni na osiedlu nie ocieplonym, więc wyjścia nie ma Będzie dobrze.