Wełnowce
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 20 lut 2013, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wełnowce
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Mimo że forum przeglądam od dawna (szczególnie tematy kaktusowe) to piszę po raz 1szy i to niestety w tym nieprzyjemnym temacie. Otóż na jednym z kaktusów pojawiło się sporo wełnowców i czas coś z nimi zrobić.Zakupiłem już Bi 58 Nowy tylko nie bardzo wiem ile ml środka rozpuścić w jakiej ilości wody bo ulotka niestety coś sugeruje ale na hektary :)Na początku mam zamiar zrobić tylko oprysk a z podlewaniem wstrzymam się jeszcze do początku sezonu. Gdyby ktoś zechciał mi pomóc to będę wdzięczny.
I jeszcze mam jedno pytanie.Ponieważ trochę przespałem pojawienie się szkodników a kaktus stał w sąsiedztwie innych przed odstawieniem go, to jak duże jest prawdopodobieństwo że to paskudztwo przejdzie na sąsiadów?Bo na razie wydaje mi się że na innych jest czysto i nie wiem czy psiknąć profilaktycznie czy poczekać i jak się nic nie pojawi to podlać na wiosnę?
Mimo że forum przeglądam od dawna (szczególnie tematy kaktusowe) to piszę po raz 1szy i to niestety w tym nieprzyjemnym temacie. Otóż na jednym z kaktusów pojawiło się sporo wełnowców i czas coś z nimi zrobić.Zakupiłem już Bi 58 Nowy tylko nie bardzo wiem ile ml środka rozpuścić w jakiej ilości wody bo ulotka niestety coś sugeruje ale na hektary :)Na początku mam zamiar zrobić tylko oprysk a z podlewaniem wstrzymam się jeszcze do początku sezonu. Gdyby ktoś zechciał mi pomóc to będę wdzięczny.
I jeszcze mam jedno pytanie.Ponieważ trochę przespałem pojawienie się szkodników a kaktus stał w sąsiedztwie innych przed odstawieniem go, to jak duże jest prawdopodobieństwo że to paskudztwo przejdzie na sąsiadów?Bo na razie wydaje mi się że na innych jest czysto i nie wiem czy psiknąć profilaktycznie czy poczekać i jak się nic nie pojawi to podlać na wiosnę?
Pozdrawiam Krzysiek
- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2761
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Wełnowce
Najlepiej oczyść korzenie z substratu i pomocz całą roślinę kilka minut w roztworze środka 1ml\1l.
Potem pozostaw do obeschnięcia i za kilka dni wsadź do samego żwirku.
Inne kaktusy opryskaj pozostałą częścią środka.
Na wiosnę podczas drugiego podlewania, użyj ponownie środka.
Potem pozostaw do obeschnięcia i za kilka dni wsadź do samego żwirku.
Inne kaktusy opryskaj pozostałą częścią środka.
Na wiosnę podczas drugiego podlewania, użyj ponownie środka.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 20 lut 2013, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wełnowce
Dziękuję bardzo.
Czyli jeśli dobrze rozumiem sam oprysk rośliny w doniczce może być mało skuteczny jeśli infekcja jest dość spora?
Ale trak zrobię bo przy okazji dostanie nowe podłoże.
A jak już jest temat żwirku to taki kupny lepiej jest wygotować czy na trochę do mikrofali wrzucić?
Czyli jeśli dobrze rozumiem sam oprysk rośliny w doniczce może być mało skuteczny jeśli infekcja jest dość spora?
Ale trak zrobię bo przy okazji dostanie nowe podłoże.
A jak już jest temat żwirku to taki kupny lepiej jest wygotować czy na trochę do mikrofali wrzucić?
Pozdrawiam Krzysiek
- kotolin21
- 200p
- Posty: 326
- Od: 25 paź 2012, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Żyrardów
Re: Wełnowce
WEŁNOWCE = MSZYCA WEŁNIASTA - tutaj foto http://www.google.pl/search?q=we%C5%82n ... B787%3B600
niedawno zasięgnęłam porady w kaktusiarni w RUMI, która poleciła, aby w wypadku zaatakowania np. Gruboszy tym szkodnikiem co 7 dni / 3-4 razy/ psikać rosliny czystym nierozcieńczonym denaturatem. W czasie bezposrenim po opryskaniu, rosliny nie powinny stac na słońcu, aby nie zostały przez nie popalone w wyniku reakcji chem. słońca i denaturatu.
życzę powodzenia w walce z tym paskudztwem. Ja wygrałam tą metoda w dość szybkim czasie
niedawno zasięgnęłam porady w kaktusiarni w RUMI, która poleciła, aby w wypadku zaatakowania np. Gruboszy tym szkodnikiem co 7 dni / 3-4 razy/ psikać rosliny czystym nierozcieńczonym denaturatem. W czasie bezposrenim po opryskaniu, rosliny nie powinny stac na słońcu, aby nie zostały przez nie popalone w wyniku reakcji chem. słońca i denaturatu.
życzę powodzenia w walce z tym paskudztwem. Ja wygrałam tą metoda w dość szybkim czasie

- kotolin21
- 200p
- Posty: 326
- Od: 25 paź 2012, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Żyrardów
Re: Wełnowce
ot rada specjalisty z kaktusiarni, anie moja
nie polewamy a pryskamy spryskiwaczem. podobno nic jej nie będzie jeśli będzie w tym czasie cieniowana

Re: Wełnowce
Zaatakowały 40 szt kaktusów wełnowce - ale chyba nie korzenne bo łażą jak na razie bo pewnie na więcej będą. Kupiłem kilka kaktusów i chyba jeden z nich miał niespodziankę w środku - wełnowce ;(. Mam Actellica, ale nie wiem czy da radę - spróbuje. na razie wytłukłem kilkadziedziesiąt sztuk małych i większych. Skąd się ich tyle wzięło 

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 2 paź 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Wełnowce i ich epidemia
Witam !
Mam ogromny problem z wełnowcami... Szukałem czegoś w internecie ale nie znalazłem środków które są pewne na 100%. Kiedy kupowałem rośliny po jakimś czasie chorowały. Izolowałem je i nie przejmowałem się za bardzo. Lecz teraz jest najgorsza sytuacja z możliwych bo wełnowce zaatakowały nie tylko moje siewki ale i moje kaktusy które mam już pare lat. Nie wiem co robić bo nigdy z tym nie walczyłem. Proszę o pomoc ludzi którzy też mieli z tym problem i podali pewny środek którym pozbyli się tego paskudztwa. Najlepiej aby ten środek mógł działać na kaktusie , żeby można było go nim podlać i żebym mógł go wszędzie dostać.
Pozdrawiam !
Mam ogromny problem z wełnowcami... Szukałem czegoś w internecie ale nie znalazłem środków które są pewne na 100%. Kiedy kupowałem rośliny po jakimś czasie chorowały. Izolowałem je i nie przejmowałem się za bardzo. Lecz teraz jest najgorsza sytuacja z możliwych bo wełnowce zaatakowały nie tylko moje siewki ale i moje kaktusy które mam już pare lat. Nie wiem co robić bo nigdy z tym nie walczyłem. Proszę o pomoc ludzi którzy też mieli z tym problem i podali pewny środek którym pozbyli się tego paskudztwa. Najlepiej aby ten środek mógł działać na kaktusie , żeby można było go nim podlać i żebym mógł go wszędzie dostać.
Pozdrawiam !
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=48006" onclick="window.open(this.href);return false; - Moje kaktusy
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Wełnowce i ich epidemia
Temat podobny chyba już jest... BI 58 zabija wszystko jak leci. Do podlewania, systemiczny dostępny w wielu marketach i sklepach ogrodniczych. Ale nie do stosowania w domu, nawet jakby się chciał ktoś truć, to przez pierwszy miesiąc zapach nie do wytrzymania. Można się bawić w łagodniejsze Mospilan bądź Actellic, ale nie są takie skuteczne i trzeba wielokrotnie zabieg powtarzać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Wełnowce
Jak mówisz ,żę ci tak za atakowało to świństwo,to raczej,jest teraz w dzień w plusie więc na powietrzu możesz spryskać BI58,bo to
najskuteczniejszy środek,a na noc ,na zimowisko i za tydzień to samo,pomoże
najskuteczniejszy środek,a na noc ,na zimowisko i za tydzień to samo,pomoże

poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 2 paź 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Re: Wełnowce
A co myślicie o Agricolle Spray ?
Z tego co napisaliscie to trochę się boje teraz tego używać
Może spróbuje ten Actellic ale czy mogę te środki używać na siewki ?
Z tego co napisaliscie to trochę się boje teraz tego używać

Może spróbuje ten Actellic ale czy mogę te środki używać na siewki ?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=48006" onclick="window.open(this.href);return false; - Moje kaktusy
Re: Wełnowce
Ja stosowałem Bi 58 na siewki roczne i dwuletnie. Wcześniej użyłem actellicu ale nie wybił wszystkich bo nie działa systemiczne.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 1 maja 2013, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wełnowce
Witam,
Wyczytałem, że kolekcje naszych sukulentów w największym stopniu dziesiątkują wełnowce i przędziorki. Dlatego dwa razy na sezon zalecane jest wykonanie oprysku.
Czy należy trzymać się jakichś ram czasowych typu pierwszy oprysk przed rozpoczęciem wegetacji lub pierwszym podlaniem, czy okres w miarę dowolny, byleby jeden był na wiosnę, drugi przed zimowaniem?
Pozdrawiam,
Daniel
Wyczytałem, że kolekcje naszych sukulentów w największym stopniu dziesiątkują wełnowce i przędziorki. Dlatego dwa razy na sezon zalecane jest wykonanie oprysku.
Czy należy trzymać się jakichś ram czasowych typu pierwszy oprysk przed rozpoczęciem wegetacji lub pierwszym podlaniem, czy okres w miarę dowolny, byleby jeden był na wiosnę, drugi przed zimowaniem?
Pozdrawiam,
Daniel
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Wełnowce
Podstawowa zasada: nie dawać chemii roślinom, które jeszcze śpią i nie są napite. Czyli możesz zacząć je truć przy trzecim podlaniu, gdy wszystkie będą już w pełni wzrostu.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek