W papierowych mini kopertach, koperty zaś przechowywane w szufladzie. Wszystko w mieszkaniu, temp. ok. 20'C, sucho.kachum pisze:Chciałabym jeszcze zapytać jak przchowujecie nasiona na następny sezon, bo moje cayenne z zeszłego roku chyba zgniły, trzymałam je w opakowaniu w kuchennej szafce.
Papryczka chili-jak pielęgnować
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
- kachum
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 10 lut 2013, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
ja przechowywałam w oryginalnym opakowaniu, w tym w którym kupiłam nasionka. Zawinęłam, zawiązałam gumką recepturką i tak sobie leżały na górnej półce w górnej szafce, razem z innymi nasionkami... Reszta jest ok, tylko ta papryka chyba zgniła...
No trudno, teraz czekam na nasionka od Ciebie Artur, już się cieszę a co za odmiany mi podarujesz? i jak mam się odwdzięczyć wysłać czekoladę?
No trudno, teraz czekam na nasionka od Ciebie Artur, już się cieszę a co za odmiany mi podarujesz? i jak mam się odwdzięczyć wysłać czekoladę?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 12 mar 2013, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Tylko, że z moim zebraniem, zanim kupiłabym ziemię to już by lato było a waciki zawsze pod ręka mam dlatego na nich rozpoczęłam sadzenie ;]Comcia pisze:Ja się nie bawię w żadne waciki, nie ufam sobie i swojej ślepocie.
Wysiane do doniczek wschodzą od 6 do 10 dni.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2474
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Obawiam się, że do lata na wacikach nie poleżą, więc organizuj ziemięsylcia pisze:Tylko, że z moim zebraniem, zanim kupiłabym ziemię to już by lato było a waciki zawsze pod ręka mam dlatego na nich rozpoczęłam sadzenie ;]Comcia pisze:Ja się nie bawię w żadne waciki, nie ufam sobie i swojej ślepocie.
Wysiane do doniczek wschodzą od 6 do 10 dni.
Pozdrawiam, Jacek
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 12 mar 2013, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Mam zamiar zorganizować ja w przeciągu najbliższego tygodnia max dwóch ;) Jeśli chodzi o wsadzanie kiełków już do ziemi to najlepiej wsadzić je już do doniczki, w której będą sobie rosły już do końca czyli 3-4litrowej? Żeby nie bawić się w przesadzanie kilkakrotne?
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Ja bym tam od razu nie szalała z 3l ... 0,5 na początek starczy , a i tak przy tej pogodzie siewki się powyciągają na tyle,że trzeba będzie je wsadzać głębiej do większej
Co do organizacji ziemi - myślę,że najlepiej jak najszybciej - kiełki potrafią się pojawić po kilku godzinach od wcześniejszego 'podglądania' i w dobrych warunkach szybko się wrastają w waciki ...
Co do organizacji ziemi - myślę,że najlepiej jak najszybciej - kiełki potrafią się pojawić po kilku godzinach od wcześniejszego 'podglądania' i w dobrych warunkach szybko się wrastają w waciki ...
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
To zależy jakie im zapewnisz warunki świetlno/termiczne.sylcia pisze:Jeśli chodzi o wsadzanie kiełków już do ziemi to najlepiej wsadzić je już do doniczki, w której będą sobie rosły już do końca czyli 3-4litrowej? Żeby nie bawić się w przesadzanie kilkakrotne?
Jeśli w domu na parapecie - to zalecam doniczkę pośrednią, przed właściwą docelową.
Jeśli zaś masz ogrzewane pomieszczenie oświetlone z każdej strony - może być od razu ta właściwa, docelowa.
Ja wolę od razu do właściwej, ale mam możliwość umieszczenie w dogrzewanej szklarni.
- Gleba
- 100p
- Posty: 170
- Od: 14 lut 2013, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Potwierdzam - mieszanie ziemii to grzech ciężki. Samemu sobie się stwarza problemy. Dwa razy zrobiłam ten błąd. Albo papryka gnije od wilgoci albo usycha z braku wody ...
Na chiliheadach polecają sposób: podkiełkowywanie na waciku, po czym do doniczki w ziemii (doniczka mniej więcej taka, jak do ziół), po czym po wykształceniu 4 dorodnych liści przesadzanie do doniczki/cy, jej wielkość zależy od odmiany.Podobno taki ciąg zabiegów ma zapewnić roślinie siłę i dobre wykształcenie systemu korzeniowego. Osobiście ostatni raz podkiełkowywałam paprykę na waciku. Wschody mam takie same, jak sianie nasionek w ziemię.
30 dni do wschodów papryki? Strasznie długo!
Artur ogrzewana szklarnia to moje marzenie ... Ale Ci zazdroszczę!
Na chiliheadach polecają sposób: podkiełkowywanie na waciku, po czym do doniczki w ziemii (doniczka mniej więcej taka, jak do ziół), po czym po wykształceniu 4 dorodnych liści przesadzanie do doniczki/cy, jej wielkość zależy od odmiany.Podobno taki ciąg zabiegów ma zapewnić roślinie siłę i dobre wykształcenie systemu korzeniowego. Osobiście ostatni raz podkiełkowywałam paprykę na waciku. Wschody mam takie same, jak sianie nasionek w ziemię.
30 dni do wschodów papryki? Strasznie długo!
Artur ogrzewana szklarnia to moje marzenie ... Ale Ci zazdroszczę!
Słoneczko, wyjdź!
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 27 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląska/Francja
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Ja bardzo polecam na 24h przez wysiewem namoczyć nasiona w czosnkowej lub rumiankowej wodzie. Zrobiłam tak w zeszłym roku i robię też w tym sezonie. Nie dość,że to pomaga w kiełkowaniu, to jeszcze Dzięki temu sadzonki są zdrowe i silne Żadne choróbki ich się nie trzymają.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 12 mar 2013, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
artur1968 o ogrzewanym pomieszczeniu profesjonalnie wyposażonym nie ma mowy ;] kierując się Waszymi poradami najpierw wysadzę je do 0,5 litrowej doniczki a potem dopiero do większej.
Bidi możesz podać mi "przepis" na taką wodę czosnkową? ;) nasionka leżą mi 2dni na wacikach, nie ma przeciwwskazań żebym je po tym czasie namoczyła na 24h w wodzie z czosnkiem i znowu na wacik skierowała? Jak bardzo musi być wilgotny wacik żeby nie przesadzić w żadną ze stron - nie przesuszyć i nie utopić nasionka?
Bidi możesz podać mi "przepis" na taką wodę czosnkową? ;) nasionka leżą mi 2dni na wacikach, nie ma przeciwwskazań żebym je po tym czasie namoczyła na 24h w wodzie z czosnkiem i znowu na wacik skierowała? Jak bardzo musi być wilgotny wacik żeby nie przesadzić w żadną ze stron - nie przesuszyć i nie utopić nasionka?
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 27 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląska/Francja
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Robię zawsze 'na oko' Ale roztwór ma być raczej lekki. Ok.750ml wody (trzy szklanki) zagotowuje z 2-3 pokrojonymi w plasterki małymi ząbkami czosnku. Odstawiam do ostygniecia. W takim roztworze moczę nasionka przez ok.24h, po czym sieję je do ziemi. Wschodzą zazwyczaj już po 7 dniach. Już 3 sezon stosuję tę metodę. Niestety nie stosuję wacików...sylcia pisze:Bidi możesz podać mi "przepis" na taką wodę czosnkową? ;) nasionka leżą mi 2dni na wacikach, nie ma przeciwwskazań żebym je po tym czasie namoczyła na 24h w wodzie z czosnkiem i znowu na wacik skierowała? Jak bardzo musi być wilgotny wacik żeby nie przesadzić w żadną ze stron - nie przesuszyć i nie utopić nasionka?
Pozdrawiam!
- Gleba
- 100p
- Posty: 170
- Od: 14 lut 2013, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
mhm ... też mi "maleństwa" moje mają o dwa liście mniej ;) Najbardziej ze wszystkich flanc lubię podglądać explosive ember - jest calutki fioletowy, już od pierwszych listków
Nie mogę zrozumieć, dlaczego mi nie chce wykiełkować cyklon. Czekałam i czekałam ... 14 dni na wacikach chyba wystarczy. Niektóre papryki zdążyłam skiełkować raz i drugi a te nic! I miałam nasiona z dwóch różnych źródeł ... Mam jeszcze z trzeciego, więc dam im jutro ostatnią szansę. Jednak już trochę późno na sianie chili ... Czy jeśli jednak udałyby mi się, to mają szansę zaowocować jeszcze w tym roku ?
Chodzi konkretnie o cyklona.
Nie mogę zrozumieć, dlaczego mi nie chce wykiełkować cyklon. Czekałam i czekałam ... 14 dni na wacikach chyba wystarczy. Niektóre papryki zdążyłam skiełkować raz i drugi a te nic! I miałam nasiona z dwóch różnych źródeł ... Mam jeszcze z trzeciego, więc dam im jutro ostatnią szansę. Jednak już trochę późno na sianie chili ... Czy jeśli jednak udałyby mi się, to mają szansę zaowocować jeszcze w tym roku ?
Chodzi konkretnie o cyklona.
Słoneczko, wyjdź!