Ogród Magdy zwanej Karolcią.

[Karolcia]

Wiolu,u mnie też trzy już przekwitły.
Teraz czekam czy powtórzą kwitnienie

[violetta]

A czy przycięlaś je po kwitnieniu. Ja słyszałam, że trzeba je przyciąć, żeby drugi raz zakwitły. Czy to prawda?

[Karolcia]

Wiolu,przycięłam i czekam.
Ja o nich praktycznie nic nie wiem,bo są u mnie pierwszy rok

[violetta]

To ja dzisiaj też swoją przytnę, jak mi mały pozwoli trochę czmychnąć do ogrodu.

[KDanuta]

Madziu wszystko pięknie Ci, rośnie i kwitnie , dziurawiec i trytoma taka sliczna a moje leniuchy jeszcze nie kwitną , róże po przekwitnięciu możesz przyciąc to wtedy niżej Ci się rozkrzewią a jak nie przytnież to na czubku wypuszczą nowe pędy z pączkami kwiatowymi i będą wysokie mogą się przewracać

_________________________
serdecznie pozdrawiam Danuta

[rogalm1]

Madziu, ale mnie dużo ominęło, ale już wszystko nadrobiłam, nazachwycałam się Twoimi pięknościami, naczytałam, że hoho! Ciągle masz coś co chciałabym u siebie wprowadzić i tylko notuję w kajeciku różne pomysły i zmiany na przyszły sezon!

[hanka55]

Haniu,ona ma jakiś taki chory ten jeden pęd.
Może trzeba go usunąć

Ja bym go zostawiła i podała dolistnie siarczan potasu+magnezu, albo Florowit.
Tym bardziej, że zaraz jest kolejny rzut kwitnienia i trzeba zasilić powtórnie róże,
by miały siłe na kolejne kwitnienia.

[ewab123]

Magdo, mam chyba taką samą różę. W poprzednim sezonie też liście jej żółkły z powodu niedokarmienia. Moja w tym roku ładnie rośnie i kwitnie, ale za to napadł ją mączniak. Była pryskana kilka razy, ale i tak trochę ją wzięło. Czy Ty nie masz z nią problemów z tym mączniakiem? Oto moja

[jolciajci]

Madziu kwiaty i zdjęcia przepiękne.

[hanka55]

Ewo, ale ona wydaje mi się być Excelsą, czyli Red Dotothy Perkins.
A one mają mączniaka w genach!
Niestety.

[Karolcia]

Danusiu,dziękuję za wizytę i wskazówki odnośnie róż
Twoje leniuszki pewnie też już niedługo zakwitną

Moniko,miło mi że wpadłaś.
Chyba wszyscy ciągle chcemy coś zmieniać a przecież praca nad ogrodem to ciągła praca.
Dobrze że daje nam tyle radochy.
Co ja to czytam u Wioli?
Zaraz biegnę do ciebie,co z twoimi pomidorkami?

Haniu,co myślisz o Magicznej sile do róż z Substralu?
A ten mączniak w genach?Czy one już tak mają?

Ewo,jak Ty to zrobiłaś.Z Ciebie jakiś jasnowidz.Wczoraj robiłam oprysk na mszyce i patrze a tu mączniak na tej właśnie róży i jeszcze na dzikiej (szczęście w nieszczęściu, początkowe stadium)
Muszę podjąć z nim dziś walkę.

Jolu,dziękuję za wizytę

[ewab123]

Magdo, naprawdę nie chciałam. Nie życzę źle Twoim roślinom. Cieszę się jednak, że zwróciłam Ci uwagę na to . W takim razie już wiesz, że ta róża ma w genach mączniaka i nie da się go zwalczyć do końca.

[Karolcia]

Ewuniu,jeśli będą cierpieć inne rośliny z tego powodu,to ja je będę musiała ;:5
Zobaczymy co da oprysk?