Irysy cebulowe(syn.holenderskie)

[Locutus]

Wróciłem z tygodniowego urlopu w Polsce i moim oczom ukazał się taki widok:




Pozdrawiam!
LOKI

[Amanita]

Loki, piękne irysy!

[Locutus]

Ano piękne. Jeszcze kwitną, ale są już nieco mniej piękne bo je i śnieg przysypał i marznący deszcz zalał i mróz popieścił...

Pozdrawiam!
LOKI

[amster]

A moje się nie poddają, mimo śniegu pchają się na zewnątrz.

[magda_sl]

Ale wiosną zapachniało piękne kolorki mają te maleństwa

[amster]

U mnie wygląda to tak:

[pelagia72]

Ale Wam zazdroszczę
U nas na Kaszubach w miejscu, gdzie śnieg odpuścił iryski są w małych, ciasnych pączkach.
Loki
Ale jesteś farciarzem , nawet chwasty już u Ciebie wyrosły

[Locutus]

A wyrosły, wyrosły, a że wyzierają spomiędzy gęsto nasadzonych cebulaków to nie za bardzo mam je jak wypielić... Szachownice mam już w pąkach, a ? poza cesarską ? właściwie nie widzę ich spomiędzy trawy...

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

U mnie irysy Danforda wyglądały paskudnie ? jak zmięte szmatki ? toteż ich nawet nie wklejałem na forum ani też nie fociłem...

Pozdrawiam!
LOKI

[nena08]

Na reszcie się doczekałam pierwszych irysów.

[nena08]

To już ostatnie

[Locutus]

Miesiąc temu zakwitły mi takowe irysy.


Już myślałem, że po raz kolejny nabrałem się na mieszankę, która okazała się być ?mieszanką? cebul jednakowych ? i jakież było moje (pozytywne, rzecz jasna) zaskoczenie, jak się okazało, że właśnie zakwitły mi kolejne kolorki:



Pozdrawiam!
LOKI

[renzal]

A ja zapomniałam wysadzić moich cebulkowych irysków, idę ich szukać