Pikowanie pomidorów cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Opel, ale w doniczkach, czy musiałeś w większe pojemniki.
Jakie oświetlenie im zapewnisz, to jest temat o pikowaniu, więc może temat o samosiejkach pomidorowych bardziej by Ci pasował.?
Pozdrawiam, Agata.
x_O-o

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Niee,bo samosiejką nie są..Oświetlenie sztuczne przez jakieś lampy co mają niby udawać ;:3 ;:3
W doniczkach sobie rosną
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Tu nie chodzi o nazwę-samosiejki-, tam masz troszkę informacji na temat przechowywania.
Przerzuć sobie ten wątek, nie będziesz żałował, jest krótki więc nie zaboli. ;:333
Pozdrawiam, Agata.
Awatar użytkownika
edysqa
200p
200p
Posty: 331
Od: 18 lut 2013, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
Kontakt:

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Mam pytanie, zamierzam dzisiaj rozsadzić pomidorki do plastykowych kubków do piwa 0,5 l, tylko one są przeźroczyste, czyli korzenie będą że tak powiem na słońcu jak już urosną. Nie zaszkodzi im to? Może lepiej osłonić czymś kubki?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Problemem jest nie tyle światło co fakt, że czarna ziemia w przezroczystym kubku będzie się szybko i nadmiernie nagrzewać na słońcu. Zbyt wysoka temperatura podłoża jest tak samo szkodliwa jak zbyt niska.
Awatar użytkownika
edysqa
200p
200p
Posty: 331
Od: 18 lut 2013, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
Kontakt:

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Dziękuję, forumowicz, czyli albo osłonię każdy kubek oddzielnie, albo zrobię "zasłonę" na kilka kubków stojących na jednej podstawce. Dodam że pomidory stoją na oknie południowym, na parapecie pod którym jest grzejnik, ale że stary dom to najcieplej jest chyba 18 stopni. No może jak słońce świeci to jest więcej.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Ja, wystawiając na balkon kubki z rozsadą trzymam je w tekturowych pudełkach z LIDL'a wysokości kubków, tak, że słonce na nie nie operuje bezpośrednio. To jest najprostsze rozwiazanie.
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

a ja zbieram kubki takie po dużych jogurtach ,śmietanie 400 ml są idealne.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2945
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Kubki przezroczyste/butelki PET mają tą przewagę, że można w nich sadzić głębiej i dosypywać ziemi w razie wyciągania sadzonek.
Korzystając z mądrości forum, moje pomidorki w tym roku wylądują właśnie w obciętych butelkach :heja
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
Kornel
100p
100p
Posty: 108
Od: 31 sty 2013, o 23:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice/Radzynia Podlaskiego

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Moje pomidory pikuję do kubków 400 ml i wstawiam do plastikowych skrzynek po pomidorach z Biedronki.W jedną skrzyneczkę wchodzi 12 kubków.Skrzynki są poręczne i w dużym stopniu ułatwiają mi prace przy rozsadzie.
Czyjeś niepowodzenie cieszy nas tak samo , jakbyśmy my sami odnieśli jakiś sukces.-NN
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Tak. Jest poręcznie nawet jak trzeba ewakuować rozsadę z balkonu albo w transporcie na działkę.
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2992
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Ja pikuję do kubków na piwo i umieszczam w skrzynkach.Obecnie nie ma tak dużo słońca,aby zbyt szybko wysychała w nich ziemia i dobrze widać korzonki. Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

I co też korzystne, można się nauczyć podlewać rozsadę.
Awatar użytkownika
edysqa
200p
200p
Posty: 331
Od: 18 lut 2013, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
Kontakt:

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Zuziu, ale masz juz duże pomidorki :-) Ja swoje wczoraj rozsadzilam również do takich kubeczk?w :-)
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2992
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Pomidorki miały być już w namiocie i troszkę dogrzewane,ale nie przewidziałam takich temperatur :twisted: ,więc jeszcze zajmują parapety.W kolejce czekają do pikowania te przeznaczone do gruntu. Mam jeszcze zamiar dosiać kilka odmian.
Myślę,że niedługo będzie wiosna ,bo widziałam dziś bociana.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”