To już dwa, w sytuacji awaryjnej nada się każdy inny o działaniu systemicznymmonika pisze:Ale ja stosowałam tylko Topsin, nie wiem jaką konsystencję ma Previcur
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
Oczywiście, że jeden środek wystarczy, ale każdy może mieć pod ręką akurat co innego, a nie każdy będzie miał taką samą gęstość, a co za tym idzie objętość kropli.monika pisze: Nie mogę edytować, a jeszcze mam jedną uwagę - co do słowa każdy. Tego nie rozumiem, ilu środków używasz w warunkach domowych? Ja uważam, że jeden (!) pod ręką warto mieć zawsze.
Użycie chemii w domu to sytuacja wyjątkowa, tu też mówimy o akcji ratunkowej siewek, polegającej na podlaniu chemią systemiczną, nawet nie wyobrażam sobie oprysku w domu, z resztą systemiczną nie ma potrzeby opryskiwać.
Osobiście bardziej ufam podziałce na strzykawce niż kropelkowej metodzie "na oko", bo jak to się mówi - "na oko, to baba w szpitalu umarła...", ale oczywiście nie każda
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)