Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3860
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
To nie jest roślina domowa. Powinna rosnąć w gruncie.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- phrix
- 100p
- Posty: 114
- Od: 10 kwie 2011, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Mam pytanie czy : Kolcowój zwyczajny = kolcowój pospolity = Lycium barbarum
Zakupiłem kolcowój zwyczajny (jedyne oznaczenie na opakowaniu), jedną sadzonkę. Roślina posiada wyraźnie inne liśnie niż obecnie posiadane Jagody Goji. Napisałem do producenta, akurat mial na stronie dział pytanie do eksperta.
Otrzymałem informację, że kolcowój zwyczajny jest jedynie rośliną ozdobną a jej owoców nie powinno się spożywać. Owoce z tej rośliny nie są Jagodami Goji. Zakładam, że producent wie co produkuje i sprzedaje natomiast w Internecie można przeczytać całkowicie sprzeczne opinie. Generalnie mam małe
Zakupiłem kolcowój zwyczajny (jedyne oznaczenie na opakowaniu), jedną sadzonkę. Roślina posiada wyraźnie inne liśnie niż obecnie posiadane Jagody Goji. Napisałem do producenta, akurat mial na stronie dział pytanie do eksperta.
Otrzymałem informację, że kolcowój zwyczajny jest jedynie rośliną ozdobną a jej owoców nie powinno się spożywać. Owoce z tej rośliny nie są Jagodami Goji. Zakładam, że producent wie co produkuje i sprzedaje natomiast w Internecie można przeczytać całkowicie sprzeczne opinie. Generalnie mam małe
"Natura jest nieskończenie podzielonym Bogiem" - Friedrich Schiller
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
W atlasie roślin miododajnych kolcowój jest wymieniany jako dobry pożytek dla pszczół.Też mam pszczoły trzeba będzie się przypatrzyć czy latają na kolcowój.
- marelisko
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 9 mar 2013, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dziki wschód
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Kolcowój zwyczajny, pospolity czy szkarłatny to ten sam gatunek, jak wiele roślin i ta ma wiele synonimówphrix pisze:Mam pytanie czy : Kolcowój zwyczajny = kolcowój pospolity = Lycium barbarum
zgadzam się, że te objawy nie wyglądają raczej na chorobę grzybową.przemek1136 pisze:To nie wygląda na chorobę pochodzenia grzybowego. Na pierwszym zdjęciu niewiele widać, na drugim objawy nieco podobne do żerowania wciornastka. Ale te zgrubienia na liściach? Może jakiś gatunek szpeciela? Gdzie trzymasz te rośliny i co rośnie w ich pobliżu?
Szpeciele zazwyczaj są oligofagami, czyli szkodnikami żywiącymi się roślinami z wąskiego zakresu gatunków(najczęściej jednym gatunkiem), więc istnieje bardzo mała szansa, że kolcowój zaraził się od sąsiadów szpecielami.
@Epsilon
dobrze przyjrzyj się swojej roślinie(najlepiej z lupą), czy nie chodzą po niej jakieś małe stworzonka z piekła rodem
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 18 mar 2013, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Oba kolcowoje zarówno barbarum jak i chinese są mocno oblatywane
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2675
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Czy nasionka pozyskane z zakupionych, suszonych owoców mają szanse wykiełkować?
Jak z nimi postępować?
Jak z nimi postępować?
Pozdrawiam, Jacek
- Brysiak
- 100p
- Posty: 143
- Od: 30 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
zależy z jakiej partii owoców ( czym pryskanych i jak suszonych) ... ale warto spróbować.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2675
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Dzięki za odpowiedź. Wydłubałem ze sto sztuk, może więcej i jutro posieję.
Wydaje mi się, że trzeba wrzucić wprost do ziemi, bo moczyć, czy kiełkować ich to chyba się nie da...
Wydaje mi się, że trzeba wrzucić wprost do ziemi, bo moczyć, czy kiełkować ich to chyba się nie da...
Pozdrawiam, Jacek
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
bioy kupiłam suszone owoce goji w sklepie ze zdrową żywnością, wyskubałam nasionka, kilka dni podsuszałam i wysiałam (bez moczenia!). Bardzo ładnie powschodziły. Myślę, że nie powinieneś mieć żadnych problemów z kiełkowaniem . Raczej później.... z nadmiarem roślinek !!
Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2675
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Obyś miała rację. Nasionka suszę od wczoraj i mam zamiar jutro wysiać.
Czy roślinki są "odporne na ogrodnika", czy racze delikatne?
Czy roślinki są "odporne na ogrodnika", czy racze delikatne?
Pozdrawiam, Jacek
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Poczekaj jeszcze kilka dni, niech lepiej przeschną. Jak już wykiełkują to rosną bardzo szybko. Pamiętaj o przycinaniu, żeby miały lepszy pokrój , ale dopiero jak osiągną 20-30 cm !
Swoje w ubiegłym roku wysiałam znacznie wcześniej, chyba w okolicach stycznia. Jak już w domu trochę podrosły, najpierw umieściłam na działce w starym akwarium z wierzchu przykryłam włókniną. A potem, chyba pod koniec czerwca, wysadziłam do gruntu. Ale ten rok jest nietypowy a i trochę późno się za to zabrałeś. Być może będziesz musiał troszkę dłużej potrzymać je w "żłobku" i wysadzać dopiero jesienią. Zresztą sam zobaczysz jak będą rosły .
Pisząc o ogrodniku masz na myśli siebie ! Nie bój nic!! Jak ja swoim nie zaszkodziłam to i Tobie się uda!.
Swoje w ubiegłym roku wysiałam znacznie wcześniej, chyba w okolicach stycznia. Jak już w domu trochę podrosły, najpierw umieściłam na działce w starym akwarium z wierzchu przykryłam włókniną. A potem, chyba pod koniec czerwca, wysadziłam do gruntu. Ale ten rok jest nietypowy a i trochę późno się za to zabrałeś. Być może będziesz musiał troszkę dłużej potrzymać je w "żłobku" i wysadzać dopiero jesienią. Zresztą sam zobaczysz jak będą rosły .
Pisząc o ogrodniku masz na myśli siebie ! Nie bój nic!! Jak ja swoim nie zaszkodziłam to i Tobie się uda!.
Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2675
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Dziękuję za wszystkie rady. Podsuszę więc je trochę dłużej
Pytając o ogrodnika miałem na myśli siebie i swoją nieudolność, ale trochę mnie uspokoiłaś.
Pytając o ogrodnika miałem na myśli siebie i swoją nieudolność, ale trochę mnie uspokoiłaś.
Pozdrawiam, Jacek