Permakultura cz.1
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Permakultura
Ola, zgadzam się, permakultura nie została dopiero niedawno wymyślona, tylko po prostu ludzie wracają do tego co bylo kiedyś, podpatrując naturę
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Permakultura
Ja tez początkująca,ale podzielę się tym,co mam.Na części warzywniaka rośnie owies ozimy,jako poplon,więc go kopaczką skopię lub przysypię kompostem,bo jedna kwatera jest w tym roku do opróżnienia.Na kawałku leży stara ścięta trawa z ub.roku/ze ściółkowania/,której nie zebrałam...zostawię ja do momentu aż będę coś tam siać/sadzić,potem dorzucę świeżej.Resztę planuję wzruszyć grabiami.A ponieważ chcę wszystko ściółkować,chwastami się nie przejmuję,zanim wyląduje tam trawa,będę wyrywać co większe ,by nie zakwitły i oczywiście zostawiać na grządce.BozenkaA pisze:Danutka66, bardzo podoba mi się ten pomysł. Napisz proszę, jak to wygląda w praktyce. Czy wyrywasz korzenie warzyw i kwiatów?
Kupiłam też EM-y,więc i tym polecę po glebie
aha co do ściółkowania,od pierwszego koszenia będę ściółkować puste grządki,tak by nie wysychały no i chwast się nie plenił.Kiedy przyjdzie czas siania/sadzenia,zamierzam lekko ja rozgarniać,by mieć dostęp do ziemi,a gdy rośliny wyrosną ,ponownie zagarnę ściółkę.
Takie mam plany,jak wyjdą..się obaczy
Co do korzeni,raczej wyrywam,by zapobiec chorobom/w zasadzie niewiele tych korzeni zostało,jakieś pozostałości po kalarepie ot .
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Permakultura
Danutka66 dzięki.
Olu, rzeżuchę siałam dotąd jedynie w domu i ścinałam, gdy miała kilka centymetrów. Czytałam na forum, że w gruncie rośnie to wysoka roślina. A jakie są Twoje doświadczenia? Czy tę rzeżuchę się wykorzystuje w kuchni czy tylko do zadarniania i ściółkowania?ola1985 pisze:... rośliny okrywowe np. rzeżucha.
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Permakultura
Czytałam że dobra rośliną pod folią z pomidorami jako okrywową jest naciowa pietruszka karbowana ponoć lepsza od gładkiej.
Nie wiem jeszcze wszystkiego, wiec wybaczcie pytanie, co to są Em-y.
Nie wiem jeszcze wszystkiego, wiec wybaczcie pytanie, co to są Em-y.
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Permakultura
Edysqa, zerknij na ten wątek: Efektywne mikroorganizmy EM.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 25 lut 2013, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: powiat siedlecki
Re: Permakultura
Mam dokładnie takie same zdanie, podpisuję się pod tym co Ola napisała.Wrzucamy na luz mulczujemy i siejemy.ola1985 pisze:Wydaje mi się, że wiele osób zbyt poważnie podchodzi do teoretycznych zagadnień permakultury. Najważniejsze to OBSERWACJA natury, .......
izma
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 11 wrz 2012, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Permakultura
Też jestem tego zdania, zwłaszcza jak lat przybywa
Podzielę się moim doświadczeniem Trzy lata temu, gdy jeszcze nie słyszałam co to permakultura, w ogrodzie (którym się opiekuję) przekopałam jesienią kawałek wieloletniego zaniedbanego trawnika, potem nałożyłam dużo nie do końca przerobionego kompostu i tak zostawiłam na zimę. Wiosną lekko zagrabiłam, wsiałam zielony groszek, bo pamiętałam jeszcze z lat szkolnych o zdolności wiązania azotu przez rośliny motylkowe. Groszek cudownie obrodził, gdy go podjadaliśmy strąki rzucaliśmy od razu na ziemię (taki mulcz ). Po zebraniu groszku, korzenie pozostawiłam w ziemi, nasypałam trochę kompostu i późnym latem posadziłam truskawki i poziomki.
Nie zastanawiałam się, czy po groszku mogą być truskawki, po prostu chciałam je w ogrodzie dla właściciela, który ma 90 lat.
Ziemia była cudownie pulchna, zbiory zadawalające, uznałam więc ten sposób za dobry i dalej "przerabiam" trawnik pod groszek, bób, fasolę - a potem truskawki i poziomki. Jedynie teraz nie zabieram tzw. grochowiny na kompost, tylko tnę na kawałki i pozostawiam, tam gdzie rosła, znowu mulcz
Jedni lubią wymuskane grządki, inni krótko strzyżony trawnik. Ale gdy ma się coraz mniej sił, trochę "lenistwa" nie zaszkodzi, zwłaszcza jak efekty widać. Nie dajmy się zwariować
Podzielę się moim doświadczeniem Trzy lata temu, gdy jeszcze nie słyszałam co to permakultura, w ogrodzie (którym się opiekuję) przekopałam jesienią kawałek wieloletniego zaniedbanego trawnika, potem nałożyłam dużo nie do końca przerobionego kompostu i tak zostawiłam na zimę. Wiosną lekko zagrabiłam, wsiałam zielony groszek, bo pamiętałam jeszcze z lat szkolnych o zdolności wiązania azotu przez rośliny motylkowe. Groszek cudownie obrodził, gdy go podjadaliśmy strąki rzucaliśmy od razu na ziemię (taki mulcz ). Po zebraniu groszku, korzenie pozostawiłam w ziemi, nasypałam trochę kompostu i późnym latem posadziłam truskawki i poziomki.
Nie zastanawiałam się, czy po groszku mogą być truskawki, po prostu chciałam je w ogrodzie dla właściciela, który ma 90 lat.
Ziemia była cudownie pulchna, zbiory zadawalające, uznałam więc ten sposób za dobry i dalej "przerabiam" trawnik pod groszek, bób, fasolę - a potem truskawki i poziomki. Jedynie teraz nie zabieram tzw. grochowiny na kompost, tylko tnę na kawałki i pozostawiam, tam gdzie rosła, znowu mulcz
Jedni lubią wymuskane grządki, inni krótko strzyżony trawnik. Ale gdy ma się coraz mniej sił, trochę "lenistwa" nie zaszkodzi, zwłaszcza jak efekty widać. Nie dajmy się zwariować
Re: Permakultura
Ja kiedyś też nie wiedziałam, że rzeżucha to taka zwyczajna roślina jak wszystkie, musi zakwitnąć i wydać nasiona, żeby przedłużyć gatunek. Nie wiedziałam do momentu kiedy wysiałam ją pod folię, rosła sobie i rosła, ścinałam ją do sałatek i kanapek dopóki łodygi nie były za twarde. Poza tym rzeżucha im jest starsza tym ma bardziej piekący smak. Roślina rosła, zakwitła i rozsiała się sama. Przezimowała bez problemu i zaczyna już kiełkować.BozenkaA pisze:Olu, rzeżuchę siałam dotąd jedynie w domu i ścinałam, gdy miała kilka centymetrów. Czytałam na forum, że w gruncie rośnie to wysoka roślina. A jakie są Twoje doświadczenia? Czy tę rzeżuchę się wykorzystuje w kuchni czy tylko do zadarniania i ściółkowania?
Poniżej na zdjęciu widać rzeżuchę po lewej stronie, takie dość wysokie, uginające się badyle . Nie wiem czy do końca można nazwać ją rośliną okrywową, w początkowym stadium na pewno. Nie wyrywam ani koniczyny ani gwiazdnicy bo można je dodać do sałatek a i fajnie ziemię okrywają razem z rzeżuchą.
Może jeszcze inne zdjęcie obiegające od tematu rzeżuchy .
Uprawa współrzędna w tunelu foliowym. Widać pomidory, między nimi trochę fasolki szparagowej, nagietki, nasturcje, bazylia, sałata, którą specjalnie zostawiam, żeby przerosła, kwitnie, puszcza nasionka na ziemię i na wiosnę nie trzeba nic wysiewać bo rośnie sama. No i miedzy tym wszystkim oczywiście ściółka. Wyżej rośnie właśnie rzeżucha, gwiazdnica, trochę koniczyny, trochę pokrzywy.
Oczywiście to jest tylko i wyłącznie mój zamysł, każdy może stworzyć u siebie cokolwiek zapragnie innego.
- moniulka08
- 50p
- Posty: 51
- Od: 3 gru 2009, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stąporków
Re: Permakultura
ja tez zostawiam sałatę żeby przerosła i potem na wiosnę szybko sama kiełkuje,i to mimo, że mieszkam w bardzo zimnym regionie Polski
Re: Permakultura
Jeszcze dwa zdjęcia z wyrośniętą rzeżuchą, dla tych, którzy takiej nie widzieli:
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Permakultura
Ale ślicznie rośnie ta rzeżucha, już została dopisana do roślin ogródkowych. Wielkie dzięki za fotki i informacje.
Dziewczyny, widzę że zdajemy się na naszą babską intuicję i korzystamy z doświadczenia życiowego.
Dziewczyny, widzę że zdajemy się na naszą babską intuicję i korzystamy z doświadczenia życiowego.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Permakultura
A czy ta wyrośnięta rzeżucha smakuje jak ta siana w domu?
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Permakultura
Olu, a ja szukałam na zdjęciach rzeżuchy na wysokości ściółki ;-)