Poziomki - uprawa cz. 1
- santana51
- 500p
- Posty: 633
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa
Może i ja zabawie się w detektywa, a ja dedukuje tak: Tosiema - Tosiek - Antoni
wypada na Antoniego
wypada na Antoniego
- Pozdrawiam Jurek
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Poziomki - uprawa
Od przepikowania upłynęło już więcej niż dwa tygodnie, więc zasilanie czas zacząć. Jednocześnie, Wszystkim życzymy radosnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych. Tosia i Lucjan.
- santana51
- 500p
- Posty: 633
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa
Jak najbardziej już można zasilić roślinki, nie nadaję się na detektywa
Za życzenia dziękuję i wam życzę Rodzinnych Świąt Wielkanocnych
Za życzenia dziękuję i wam życzę Rodzinnych Świąt Wielkanocnych
- Pozdrawiam Jurek
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa
A dlaczego nawozy i jakie nawozy ???
- santana51
- 500p
- Posty: 633
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa
Ja prowadzę je bardzo jałowym podłożu czyli torf + piasek bez dania papu padły by, ja używam Fructus uniwersalny
- Pozdrawiam Jurek
- Siekier
- 200p
- Posty: 340
- Od: 15 lip 2012, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz (Fordon)
Re: Poziomki - uprawa
U mnie króluje florovit. 3ml na 1,5 litra wody
Pozdrawiam-Wojtek
Działeczka Siekiera
Działeczka Siekiera
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Poziomki - uprawa
Ja podlewam wodą "fiołkową", tzn. kwaśną (kranówka+kwasek cytrynowy).
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa
No dobrze, przekonaliście mnie
Co jest najbardziej ekologiczne ? Nie chcę szpikować moich własnych poziomeczek jakimś sztucznym papu No i kiedy zacząć dokarmiać jeżeli siedzą w podłożu dla sadzonek ? Pikowałam 2 tygodnie temu.
Co jest najbardziej ekologiczne ? Nie chcę szpikować moich własnych poziomeczek jakimś sztucznym papu No i kiedy zacząć dokarmiać jeżeli siedzą w podłożu dla sadzonek ? Pikowałam 2 tygodnie temu.
- santana51
- 500p
- Posty: 633
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa
Mariolu złośliwy by powiedział że najlepiej obornikiem , no można by pokusić się i przesiać kompost i posypać tym pyłem podłoże, tylko skąd weźmiesz teraz kompost,A najlepiej jest po prostu podlać florowitem czy innym fructusem i dostarczyć roślinkom to samo co jest w kompoście czy oborniku w bardziej przystępnej formie, nie dzielmy włosa na czworo, bez przesady dostarczamy w ten sposób te same składniki a nawet może lepsze a na pewno szybciej i dokładniej.Skoro roślinki są 2 tyg po pikowaniu to czas zacząć.
- Pozdrawiam Jurek
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa
Jureczku albo (bardziej po męsku ) .
Bardzo Ci dziękuję. Florowit - ok
A te kurduple - poziomki - to największe terminatory pod słońcem . Pikowałam takie maluchy, że prawie, prawie zgniatałam w
swoich damskich palcach. Używałam wykałaczek bo wszystko inne było zbyt toporne. Tak więc, wszyscy, którzy posiali - nie bójcie się pikować. te maluchy to twardziele - dadzą radę
Bardzo Ci dziękuję. Florowit - ok
A te kurduple - poziomki - to największe terminatory pod słońcem . Pikowałam takie maluchy, że prawie, prawie zgniatałam w
swoich damskich palcach. Używałam wykałaczek bo wszystko inne było zbyt toporne. Tak więc, wszyscy, którzy posiali - nie bójcie się pikować. te maluchy to twardziele - dadzą radę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1343
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Poziomki - uprawa
Kompost można kilofem z zamarzniętej pryzmy wydobyć, zalać wodą na jakiś czas, odsączyć i mamy domowy nawóz w płynie. Kiedyś posadziłem fuksję w bardzo "mocnym" kompoście (z samych odpadków, bez dosypywania ziemi) i dziwiłem się, czemu mi brązowa woda w podstawku się zbiera. Okazało się, że ma ona dobre właściwości nawozowe.
Re: Poziomki - uprawa
Moje ziomki zaczynają marnie wyglądać, czy ktoś ma pomysł co im może być? Warunki mają od wielu tygodni takie same, rosły powoli ale rosły, a teraz ...