Powój gwiezdny (Mina lobata )
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
Dorota tunbergia to też pnącze , ma żółte kwiatki . Ale nie jest pnączem tak silnie rosnącym . Jest też śliczna , tylko za mocnego słonka nie lubi .
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
Dorota zaraz po odpisaniu Tobie obejrzałam sobie swoją tunbergię i sama zwątpiłam. Teraz przejrzałam wątek o wilcu purpurowym i są podobne.
A jak to się stało? Sama pomyliłaś czy producent?
A jak to się stało? Sama pomyliłaś czy producent?
Pozdrawiam, Beata
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
U mnie na 15 nasion wzeszła jedna mina Nasionek nie moczyłam, ale byłam dobrej myśli, ta jedyna wzeszła już po 3 dniach. Tymczasem mija jakieś 8 dni od tego pierwszego kiełka - i reszty nie ma. Wzejdą jeszcze, jest nadzieja?
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
Producent pomylił nasionka!!!!!!!!beatas22 pisze:Dorota zaraz po odpisaniu Tobie obejrzałam sobie swoją tunbergię i sama zwątpiłam. Teraz przejrzałam wątek o wilcu purpurowym i są podobne.
A jak to się stało? Sama pomyliłaś czy producent?
DOROTA
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
Sama sobie odpowiadam na pytanie - nadzieja jest, bo pokazało sie drugie 'szczęście'. Ale jednocześnie namoczyłam pozostałe sześć nasion i wsiałam, i po dwóch dniach wystartowały WSZYSTKIE, z czego wniosek jest prosty - minę koniecznie trzeba moczyć. Tylko dlaczego producent nie napisze tego na opakowaniu nasion?
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- Judyta84
- 200p
- Posty: 219
- Od: 12 maja 2010, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie, Zambrów
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
Ja nie moczyłam i powschodziły szybciutko i wspomnę że nasionka były 2-3 letnie.
Rosną jak szalone myślę nawet że będę mogła się nimi podzielić jak ktoś chętny się znajdzie.
Tylko gdzie te ?
Rosną jak szalone myślę nawet że będę mogła się nimi podzielić jak ktoś chętny się znajdzie.
Tylko gdzie te ?
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
No to ja już nic nie rozumiem. Moje nie moczone tkwią w ziemi od trzech tygodni i z kilkunastu wzeszła tylko jedna po 3 dniach, teraz - po tak długim czasie - druga. Tymczasem te namoczone (z tego samego opakowania, co wcześniejsze) wzeszły w 100% i prawie natychmiast. Gdzie tu logika?
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- Judyta84
- 200p
- Posty: 219
- Od: 12 maja 2010, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie, Zambrów
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
Roślinki żądzą się swoimi prawami i mają swoje chimerki ale za to je kochamy
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
Nie wiem jak to możliwe, ale moja najmniejsza mina mająca około 15 cm wzrostu zaczyna kwitnąć
a wygląda tak:
a wygląda tak:
Pozdrawiam, Beata
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
Beata - a uszczykiwałaś ją ? dziwne że nie puściła wąsów tylko zaraz kwiaty . Ale będziesz miała kolorowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
Ja bym mimo wszystko uszczknął ten kwiatek, żeby roślina się rozrastała, a nie stroiła.
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Mina Mina lobata Quamoclit
Drako ma rację nie powinna już inwestować sił w kwiaty